Zamknij

Spór o muzykę na Akustycznej. "Nie będą nam tu bębnić!"

08:40, 27.02.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 08:40, 27.02.2018
Skomentuj GW - Bydgoszcz GW - Bydgoszcz

Kilkadziesiąt osób podpisało się pod petycją do burmistrza w sprawie projektu zgłoszonego do budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy ulicy Akustycznej są przeciwko budowie "muzycznego" placu zabaw. Bo ulica Akustyczna ma się kojarzyć z muzyką tylko z nazwy. - Nie chcemy, by tu nam bębniono po nocach! - protestują ludzie.

Społeczniczka z Zielonego Ursynowa na miejskiej działce przy ul. Akustycznej wymarzyła sobie muzyczny plac zabaw. Obok huśtawek, zjeżdżalni i piaskownicy miałyby pojawić się bębny ze stali nierdzewnej, duże cymbały, tembos - czyli rury dźwiękowe oraz ksylofon.

- Ciekawe elementy tego placu zabaw, jakimi są urządzenia muzyczne, spowodują że, dzieci i młodzież chętnie będą na tym placu zabaw przebywać, a co za tym idzie, będą spędzały mniej czasu przed urządzeniami elektronicznymi - pisze Marzena Zientara, pomysłodawczyni. Swój pomysł przedstawiła na pierwszym dzielnicowym spotkaniu dyskusyjnym dotyczącym projektów z Budżetu Partycypacyjnego na 2019 rok.

"Mamy dość atrakcji akustyczno-muzycznych"

Wśród mieszkańców okolicy projekt stworzenia nietypowego placu dla dzieci wywołał ogromne poruszenie. I to bynajmniej nie z powodu atrakcyjnej formy obiektu, jakiego na Ursynowie jeszcze nie ma, a i w kraju jest rzadkością.

- Mamy dość "atrakcji" akustyczno-muzycznych w tym rejonie. Nam hałasuje już Okęcie! - mówili mieszkańcy. 

- Kto zapewni, że będzie tam bębnienie po nocach? To jest niesamowity hałas, podobne place zabaw np. w Bydgoszczy są na terenie parku a nie na wąskiej ulicy! - przekonywała 80-letnia mieszkanka Akustycznej, dodając, że wśród mieszkańców tej okolicy zaledwie 4 osoby to dzieci. Reszta to emeryci.

- Konsultowałam ten projekt ze znajomymi z tej okolicy i wszyscy byli zachwyceni, bo w okolicy nie ma żadnego placu zabaw - mówi Marzena Zientara w rozmowie z Haloursynow.pl. Ale po poniedziałkowej krytyce postanowiła wycofać się z muzycznej części pomysłu.

- Pozostawię w projekcie tylko plac zabaw. Mam nadzieję, że to nie wzbudzi protestów - mówi autorka.

"Nie dla przejazdu Akustyczną"

Po chwili mieszkańcy Akustycznej sami doczekali się krytyki swoje projektu zgłoszonego do Budżetu Partycypacyjnego. Poszło o wjazd od ul. Puławskiej, który zabrano im 25 lat temu w związku z odzyskaniem przez właściciela części działki, przez którą przebiegała droga.

- Ludzie i tak korzystają z szutrowego wjazdu, który został wytyczony po przekazaniu działki właścicielowi. Podczas silnych opadów następuje dewastacja nawierzchni szutrowej i nie da się wjechać. Jest chodnik, ale auta ochlapują pieszych - mówił autor projektu.

- Nie podoba mi się, że dąży się do uruchomienia przejadu przez Akustyczną. Lepiej zrobić przejazd ul. Muzyczną, przynajmniej dojedziemy do apteki - przekonywał krytyk pomysłu.

Przedstawiciel dzielnicy zwracał uwagę na dwa inne problemy - ulica nie jest odwodniona, a grunty są prywatne, trzeba je najpierw wykupić. Na wjazd z drogi krajowej musi się też zgodzić jej zarządca. Oznacza to, że realizacja projektu może przekroczyć rok, a to dyskwalifikuje go z Budżetu Partycypacyjnego.

Walka o chodnik do stacji kolejowej

Projekty złożone przez mieszkańców Zielonego Ursynowa i rejonu Kłobuckiej w większości przypadków dotyczą budowy chodników, cywilizowanych przejścia czy zagospodarowania publicznych terenów. To skala wieloletnich zaniedbań w tej części Ursynowa.

Paweł Nowocień z Kłobuckiej, gdzie jak grzyby po deszczu wyrastają gigantyczne osiedla mieszkaniowe, zaproponował aż trzy projekty dotyczące dojścia do stacji PKP Okęcie. Bo dzielnica nie chce ucywilizować kilkusetmetrowego odcinka drogi, którym można byłoby dojść na pociąg.

- Od trzech lat urzędnicy starają się nie dostrzegać tego projektu. W ubiegłym roku próbowałem wypracować jakiś kompromis z urzędem, ale i tak zweryfikowano projekt negatywnie - mówił autor projektów.

A chodzi o wybudowanie choćby tymczasowego chodnika z płyt na 400-metrowym prostym odcinku. Ze względu na problemy własnościowe i brak planu miejscowego przerasta to możliwości dzielnicy.

- Urzędnicy wydają wuzetki i pozwolenia na budowę dla deweloperów, więc wiedzą doskonale jak rozbudowuje się ta okolica. Tylko naszych problemów próbuje nie dotrzegać - kwitował Nowocień.

Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w ubiegłym roku urzędnicy dzielnicowi znów zweryfikują projekt negatywnie, bo już zgłosili mnóstwo uwag. Tym razem twierdzą, że projekt jest "niezgodny z założeniami urbanistycznymi m. st. Warszawy". Mieszkańcy szybko zatem nie doczekają się chodnika do PKP Okęcie. Więcej o problemie można przeczytać w naszym osobnym artykule.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

BatmanBatman

11 9

Jak zwykle wszystko wszystkim nie pasuje. Typowo polskie. 09:41, 27.02.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Je.ba.c księdza pe dJe.ba.c księdza pe d

1 3

Nie dokonczyles kolego 10:02, 27.02.2018


UrsynUrsyn

12 3

A po co w to mieszać narodowość?
Rozumiem. Batmanie, że Ty jako Europejczyk, sam się nie możesz doczekać utworzenia takiego placu zabaw pod Twoim oknem. Daj adres, to napiszemy projekt do budżetu partycypacyjnego.
10:04, 27.02.2018


BatmanBatman

2 6

Do "Ursyn" - a skąd pewność, że nie mieszkam w sąsiedztwie? :) 11:31, 27.02.2018


reo

JolantkaJolantka

8 6

Męczy mnie już ta promocja tej pani, lodówki nie można spokojnie otworzyć, żeby z niej nie wyturlała się zientara. 10:23, 27.02.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

marzenazientaramarzenazientara

3 3

Chętnie poczytam o Pani i Pani działaniach na rzecz Zielonego Ursynowa. 12:08, 27.02.2018


MeluzynaMeluzyna

5 4

Jestem na tak dka takiego placu. W Błoniu jest taki plac zabaw. Uwielbiamy go. A tsk daleko musimy z Ursynowa jeździć. Bardzo chcemy taki plac bliżej. Można go zamykać ba noc. Przynajmniej uniknie się dewastacji i meneli śpiących na nim. 10:54, 27.02.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

marzenazientaramarzenazientara

0 0

Dziękuję za te zdanie. 12:09, 27.02.2018


miś ursynekmiś ursynek

2 0

na jeziorze zrobić takie atrakcje bo tam nie ma w sąsiedztwie zabudowań 19:15, 27.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WangaWanga

3 0

Jeżeli urzędnicy dzielnicy odrzucą projekt przejścia ze stacji PKP Okęcie to będzie wyjątkowy skandal. Gdzie są radni tej dzielnicy? Śpicie? 12:15, 28.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%