Prof. Marek Budzyński, Elżbieta Wojnowska, Stanisław Faliński i Zofia Borzyszkowska – te nazwiska łączy jedno hasło: Ursynów. – To nasi pierwsi osadnicy – nazwał ich gospodarz poniedziałkowego spotkania w Ursynotece, red. Andrzej Rogiński.
Andrzeja Rogińskiego nie trzeba nikomu przedstawiać, przynajmniej na Ursynowie. Od czterdziestu lat związany jest z naszą dzielnicą. Jest współzałożycielem Społecznego Komitetu Budowy Metra i wydawcą tygodnika „Południe”.
Na jego koncie pojawiła się właśnie kolejna pozycja książkowa - „Historia Ursynowa. Okiem dziennikarza” Z tej okazji „pionierzy” Ursynowa, spotkali się w Ursynotece, aby poddać się fali wspomnień.
- Ja tylko zanotowałem, wy tworzyliście – powiedział do liczne zgromadzonych gości Rogiński.
I zabrał słuchaczy w sentymentalną podroż zaczynającą się w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy zawiązywały się na Ursynowie pierwsze komitety spółdzielców, a na całą dzielnicę działało jedno przedszkole.
W obieg poszły archiwalne dokumenty, a redaktor prowadził gości przez kolejne tematy poruszone w książce. Zgromadzeni, w dużej mierze rozmówcy Rogińskiego podczas pracy nad książką, opowiadali o własnych wspomnieniach związanych z powstawaniem dzielnicy i o swoim wkładzie w jej obecny stan.
- Ta książka to hołd dla tych pionierów Ursynowa – mówił redaktor, dziękując także żonie za wsparcie wszystkich jego działań.
Cały nakład książki został wykupiony przez urząd dzielnicy. Wiosną, 300 egzemplarzy trafi w ręce tegorocznych maturzystów. A Andrzej Rogiński już przymierza się do drugiej części „Historii Ursynowa”.
Pierwszy rozdział książki "Historia Ursynowa. Okiem Dziennikarza" można przeczytać tutaj
[ZT]8900[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz