Starszy mężczyzna zasłabł przy skrzyżowaniu. Pomógł uliczny patrol medyczny

87-letni mężczyzna zasłabł na ulicy, tuż przy centrum handlowym KEN Center. W akcję ratowniczą zaangażowali się strażnicy miejscy z Ulicznego Patrolu Medycznego.

Na co dzień pomagają najczęściej bezdomnym, ale we wtorek przed południem Uliczny Patrol Medyczny, nietypowo, interweniował u starszego mężczyzny, który wyszedł na spacer. Przy skrzyżowaniu al. KEN i Ciszewskiego mieszkaniec nagle zasłabł. Tłum gapiów wokół chorego zauważyli przejeżdżąjący obok ratownicy ze Straży Miejskiej. Natychmiast ruszyli do pomocy.

- Od żony mężczyzny dowiedzieli się, że miał on niedawno zawał serca. 87-latek był blady, ciężko oddychał, miał bełkotliwą mowę. Strażnicy, którzy są jednocześnie ratownikami medycznymi, podjęli decyzję o użyciu defibrylatora w celu monitorowania pracy serca - relacjonuje warszawska straż miejska.

Ratownicy zabezpieczyli chorego, okryli kocem i monitorowali jego stan do przyjazdu karetki pogotowia, która została już wcześnej wezwana przez przechodniów. 87-latka zabrano do szpitala.

Uliczny Patrol Medyczny to wspólne przedsięwzięcie straży miejskiej, warszawskiego oddziału stowarzyszenia Lekarze Nadziei oraz Caritas Polska. Po całej Warszawie od 2017 roku jeździ specjalnie oznakowany samochód z ewkipunkiem medycznym. Ratownicy pomagają bezdomnym i ubogim, udzielają pomocy medycznej, w razie potrzeby przewożą do szpitala, informują o możliwością podjęcia terapii w przypadku uzależnień. Rocznie lekarze z patrolu udzielają blisko 400 porad i ok. pół tysiąca czynności medycznych.