Jest szansa na błyskawiczne uchwalenie mikroplanu dla terenu Bacewiczówny/ZWM oraz Placu Wielkiej Przygody na Stokłosach! Zabiegi lokalnego PiS-u w tej sprawie mają poprzeć radni Platformy Obywatelskiej.
Mieszkańcy okolicy od kilku tygodni drżą o skwer, na którym znajduje plac zabaw. Teren przejął prywatny właściciel i prawdopodobnie będzie chciał zabudować swoje odzyskane działki lub sprzedać je inwestorowi. Plany te może zablokować miasto. Walczą o to radny Wojciech Zabłocki z PiS oraz Paweł Lenarczyk z Naszego Ursynowa. Teraz - dołączą do nich radni miejscy Platformy.
Wczoraj pisaliśmy o tym, że nie udało się wprowadzić na porządek sesji rady miejskiej punktu dotyczącego terenów przy ZWM/Bacewiczówny i Placu Wielkiej Przygody. Dziś - jak informuje Wojciech Zabłocki - udało się przekonać do działania w tej sprawie radnych PO oraz szefa miejskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego - Marka Mikosa. Jeśli Biuro wyda opinię, w której opowie się za szybkim uchwaleniem tzw. mikroplanu zagospodarowania przestrzennego dla obu terenów, to "przepchnięcie" tego tematu przez radę miejską będzie właściwie formalnością.
Jak twierdzi Wojciech Zabłocki z PiS, decyzje powinny zapaść do końca maja, a najpóźniej na początku lipca rada miejska mogłaby przystąpić do uchwalenia planu. Przygotowanie takiego planu potrwa co najmniej rok!
Dlaczego pośpiech jest potrzebny?
Całe Stokłosy nie mają planu zagospodarowania przestrzennego - czyli urzędniczej wizji tego co wolno na tych terenach budować a czego nie. W efekcie właściciel działki może budować co mu się podoba - decydują warunki zabudowy, o które może zwrócić się każdy zainteresowany działką. Jedynym ograniczeniem w zabudowie jest zasada sąsiedztwa. Buduje się budynki nie przekraczające wysokości obiektów w okolicy.
Na Ursynowie deweloperzy i spółdzielnie walczą o każdy skrawek gruntu. W dzielnicy nie ma gdzie budować. A że prywatni właściciele hurtowo odzyskują tereny położone często w środku osiedli, to jak grzyby po deszczu wyrastają "upchnięte" budynki. Wtedy zaczynają się protesty zaskoczonych sąsiadów, ale jest za późno. Własność prywatna jest święta i właściciel ma prawo budować. Tak stało się w przypadku ul. Kulczyńskiego, Dzwonniczej czy Cybisa.
Dlatego dziś, w roku wyborczym, radni są szczególnie wyczuleni na próby zabudowy działek położonych w środku osiedli. Tam gdzie się da lobbują, by uchwalać mikroplany zagospodarowania przestrzennego. Komisja Ładu Przestrzennego Rady Miejskiej Warszawy ma ponad 100 wniosków do rozpatrzenia. A z pewnością będzie ich coraz więcej - aż do momentu gdy sprawy własnościowe w całym mieście, nie tylko na Ursynowie, zostaną ostatecznie uregulowane.
Sprawa jest jednak tak skomplikowana, że przerasta możliwości prawne i finansowe stolicy. Potrzebna jest decyzja na poziomie rządowym. A tej od lat również nie można się doczekać.
Na razie tworzą się inicjatywy oddolne, próbujące zapobiec zabudowywaniu skwerów, placów zabaw i boisk. Dzisiaj na Facebooku powstała kolejna taka grupa, do której zapisało się już ponad 50 osób.
kasia06:51, 16.05.2014
Nagle dołączą radni platformy?!!!! Przed wyborczy populizm, co zrobili wcześniej??? Dlaczego pominęli wcześniejsze uchwały radnych z Ursynowa? Dlaczego nie zajęli się tymi kwestiami wtedy kiedy trzeba było? Jedyną osobą, która konsekwentnie zajmuje się tą kwestią to Paweł Lenarczyk. 06:51, 16.05.2014
Marysia08:58, 16.05.2014
A co z mirkoplanem dla budynku przy ulicy Zamiany 4, dla dewelopera Jastrzębowskiego 4, czy radni nie mogli dołączyć go tych dwóch miejsc? Pozwolą wybudować 11 piętrowy biurowiec?? 08:58, 16.05.2014
Wojciech Zabłocki09:15, 16.05.2014
Zgodnie z moimi rozmowami z radnymi miasta, Komisja Ładu Przestrzennego ma się zająć wszystkimi 3 mikroplanami dla osiedla Stokłosy- zatem także przy ul. Zamiany, Stokłosy, Jastrzębowskiego. Wnioskujemy oczywiście o mpzp dla całych Stokłosów, ale znając realia, szczególnie walczymy o szybkie zajęcie się miejscami zagrożonymi budową.
- Wojciech Zabłocki Radny Dzielnicy Ursynów, tel. 504-235-586 09:15, 16.05.2014
Rolf17:43, 16.05.2014
Nie orientuję, ale co się dzieje w przypadku, gdy uda się uchwalić taki mikroplan i zapisać w nim, że teren ten przeznaczony jest na funkcje np. rekreacyjne? Czy wtedy my jako dzielnica musimy wykupić grunt od właściciela? Robi to miasto? 17:43, 16.05.2014
Wojciech Zabłocki15:17, 19.05.2014
Po uchwaleniu mikroplanu nie ma konieczności wykupu gruntu - plan po prostu określa, co właściciel gruntu może z nim zrobić, co na takiej działce postawić.
Wojciech Zabłocki 15:17, 19.05.2014
Paweł Lenarczyk - ra11:08, 16.05.2014
2 0
W uchwale Dzielnicy Ursynów wnioskowaliśmy również o objęciem mikro planem działkę przy ul. Zamiany 4. 11:08, 16.05.2014