Od wczoraj na Torze Wyścigów Konnych trwa Street Food Festival - największa w Polsce impreza "jedzeniowa", na której można spróbować fast foodu z całego świata! Dodatkową atrakcją imprezy są koncerty i zlot harleyowców.
Najsmaczniejszą imprezę tego lata na Ursynowie organizuje znany kucharz i dziennikarz kulinarny - Tomasz Jakubiak.
- Pokażemy Wam, że fast food idzie w stronę zdrowia i najwyższej jakości produktów. Spróbujecie różnych kuchni świata prezentowanych na specjalnych stoiskach i food truckach. Wszystko w formie pikniku na świeżym powietrzu przy muzyce na żywo. Szykujcie koce i oszczędzajcie brzuchy! - zachęca Jakubiak.
Wśród atrakcji towarzyszących Street Food Festival są m.in.:
- Street Food - dobre i świeże specjały ze wszystkich stron świata
- Food Truck Wars
- Pokazy i warsztaty kulinarne
- Turniej Street Ball'u z udziałem najlepszych warszawskich team'ów
- Zastrzyk moto-adrenaliny, czyli popisy motorowe i samochodowe
- Kino pod chmurką w stylu amerykańskiego "Car Cinema"
- Didżejska impreza od zmierzchu do świtu, pod patronatem 4Fun TV
- Animacje i zajęcia plenerowe dla najmłodszych w ramach Strefy Malucha
Wstęp jest bezpłatny. W sobotę i niedzielę impreza trwa od 11:00 do wieczora. Miejsce: Tor Służewiec, Puławska 466
0
0
0
0
0
0
0 0
Witam,
Doslownie przed chwila wrocilem z Wyscigow. Sytuacja w sopote 16.08 kilka minut przed 21 wyglada tak :
- wiiekszosc wozow z jedzeniem zawinela sie do domu, te co zostaly mozna policzyc na palcach jednej reki,
- gosci imprezy mozna policzyc na palcach dwoch rak,
- przy scenie z muzyka nie ma nikogo.
Reasumujac jeszcze nigdy chyba nie bylo w historii tak, aby kilkutysieczne osiedle slyszalo dudnienie imprezy na ktorej nie bawi sie doslownie NIKT. Organizatorzy powinni za to dostac jakas nagrode.
Pzdr
Mieszkaniec Puszczyka 21:20, 16.08.2014
0 0
Witam, na ul. Puszczyka "muzyka" dudni potwornie (noc sobota/niedziela, g. 01:21), przy czym co chwila przerywana jest wstawkami niskiej mądrości jakiegoś DJa. Znajduję się w mieszkaniu z dala od toru, a jednak wszystko słychać dokładnie. Chyba ktoś GRUBO przesadził z mocą dźwięku. 01:15, 17.08.2014
0 0
Ja mieszkam bliżej Toru. Dźwięk rezonuje w płucach. I była to już kolejna impreza, która zakłóca spokój okolicznych mieszkańców. Do 2 w nocy DJ zaprasza panią w czerwonym na scenę a od 5 rano samoloty...miodzio doprawdy.
A szanownego pana lub panią z urzędu, którzy wydają pozwolenie na imprezę do 2 w nocy, już bez sarkazmu, zapraszam do przenocowania po drugiej stronie Puławskiej, gdy będzie kolejna impreza. Zapraszam już o 14 ...zwykle próby się zaczynają. Liczę, że po takiej wizycie być może ktoś pomyśli i wyda zgodę nie dłużej niż do godz. 23, ale chyba o zbyt dużo proszę. 08:25, 18.08.2014