Wielkimi krokami zbliża się zaległe EURO 2020. Ursynowianie zmagania reprezentacji będą jednak oglądać w domach lub pubach - w tym roku nie będzie dzielnicowej strefy kibica pod Kopą Cwila. Na przeszkodzie stoją wysokie koszty oraz pandemia.
11 czerwca rozpocznie się wielkie sportowe święto, jakim bez wątpienia są Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Tegoroczne Euro jest nietypowe z dwóch względów. Po pierwsze ze względu na pandemię zostało przesunięte i zamiast w 2020, odbędzie się dopiero w 2021 roku. Po drugie to pierwsze Mistrzostwa Europy, gdy nie ma jednego lub dwóch państw-gospodarzy. Spotkania odbędą się w 11 miastach w 11 krajach (Szkocja i Anglia to dwa kraje wchodzące w skład państwa Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej) całej Europy.
Trzy lata temu podczas mundialu w Rosji pod Kopą Cwila ursynowski urząd utworzył tzw. strefę kibica. Miłośnicy piłki nożnej mogli tam wspólnie oglądać zmagania reprezentacji Polski na czele z jej kapitanem Robertem Lewandowskim. Przy okazji nie brakowało innych atrakcji - były stoiska z ciepłym jedzeniem i zimnym piwem.
W tym roku strefy kibica nie będzie. Władze Ursynowa zrezygnowały z tej atrakcji. Powodem takiej, a nie innej decyzji jest dzielnicowy budżet.
- Nie planowaliśmy w tym roku strefy kibica, bo za prawo do transmisji meczów trzeba zapłacić. I to nie mało. Poza tym wszystko może skończyć się na trzech meczach – stwierdza wiceburmistrz Ursynowa Klaudiusz Ostrowski.
W organizacji strefy kibica nie pomagają także obostrzenia pandemiczne. Te, chociaż coraz luźniejsze, cały czas obowiązują. Mimo tego podobne wydarzenia jak np. Ursynowskie Lato Filmowe odbędą się. Ostrowski tłumaczy, że w przypadku strefy kibica sytuacja wygląda trochę inaczej.
- Niby można organizować imprezy plenerowe do 250 osób, ale w tym przypadku pojawiłyby się także stoiska z jedzeniem, obecny byłby alkohol. Atmosfera w strefie kibica to atmosfera typowo stadionowa i wolimy nie ryzykować – przekonuje wiceburmistrz.
Brak strefy kibica ursynowski ratusz chce wynagrodzić mieszkańcom innymi imprezami o bardziej muzycznym charakterze. Jedna z nich odbędzie się już 18 czerwca o godzinie 19 przy Ursynowskim Centrum Kultury „Alternatywy”. Chętni będą mogli wziąć udział w Silent Disco. Uczestnicy zostaną wyposażeni w słuchawki z dostępnymi trzema kanałami. Na każdym z nich puszczana będzie inna muzyka. Dzięki temu wszyscy będą tańczyć wspólnie, ale każdy w rytm preferowanej przez siebie melodii. Wstęp bezpłatny.
Masakra08:19, 09.06.2021
"Wszystko może skończyć się na trzech meczach" nie no cudowny argument, nie ma co 08:19, 09.06.2021
qwr09:44, 09.06.2021
A komu to potrzebne? 09:44, 09.06.2021
Wek15:23, 09.06.2021
Pewnie korzystałaby niewielka grupa chętnych. Chyba, że osiągalibyśmy lepsze wyniki niż się spodziewamy. Ale z drugiej strony komu potrzebne jest silny disco? I czemu to wydarzenie ma służyć? 15:23, 09.06.2021
JPRDLE23:49, 09.06.2021
Disco jak w remizie w Kadzidle... 23:49, 09.06.2021
Tatuś06:37, 10.06.2021
Silent disco? To chyba pomysł Czubaszka bo nawet Ostrowski by na taki debilizm nie wpadł. 06:37, 10.06.2021
qwr09:43, 09.06.2021
8 4
Ale prawdziwy 09:43, 09.06.2021