Student SGGW zwiedzi koło podbiegunowe. DZIĘKI WAM!

Pięć dni na arktycznym pustkowiu - mając do dyspozycji namiot, śpiwór i plecak. Dla jednych scena rodem ze świątecznego horroru - dla innych spełnienie marzeń. Kamil Białas - student ursynowskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego już niedługo wyruszy w podróż na koło podbiegunowe.

Od zawsze związany z łyżwiarstwem figurowym. Kiedyś członek kadry narodowej, teraz początkujący trener. Od niedawna również student hodowli i ochrony zwierząt dzikich i towarzyszących w ursynowskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Niepoprawny optymista i marzyciel, na co dzień pełen pozytywnej energii. Kamil Białas od kilku lat przemierza najróżniejsze zakątki świata. Był już na Hawajach, gdzie uczył angielskiego, zwiedził tajemniczą Islandię czy wyspę Borneo, ale to dla podróżnika wciąż mało. Jego odwiecznym marzeniem była podróż na Koło Podbiegunowe.

- Przetrwać pięć dni na zapomnianych pustkowiach arktycznej tundry, mając do dyspozycji namiot, śpiwór, plecak... no i oczywiście niezawodny psi zaprzęg - mówi Kamil Białas. - Razem z sześcioma husky stworzyć sprawnie działającą drużynę i przemierzyć ponad 300 km tego polarnego krajobrazu. Jako student kierunku zoologicznego marzę o tym, by doświadczyć na własnej skórze tego, o czym przez całe życie tylko czytałem. Nie od dziś wiadomo, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka... szczególnie na dalekiej północy!

A że dla Kamila od marzeń do realizacji już niedaleko - student postanowił działać. Wziął udział w międzynarodowym plebiscycie. Znajomi oraz nieznajomi - również ursynowianie oddawali głosy na podróżnika, a ten obiecywał arktyczną relację z pierwszej ręki oraz szczery uśmiech niepoprawnego marzyciela. A teraz... będzie musiał swoich obietnicy dopełnić. Udało się!

- Tak więc wybieram się na arktyczne pustkowie - mówi Kamil Białas. - Dziękuję Wam z całego serducha za pomoc w spełnieniu jednego ze 120 marzeń z mojej zwariowanej listy. Wyprawa rozpocznie się prawdopodobnie na początku kwietnia.

Kamilowi gratulujemy, życzymy niezapomnianej wyprawy i... spełnienia reszty marzeń!