Studia to czas nauki i rozwoju, który powinien być udziałem każdego, kto czuje ku temu potrzebę. Niestety, wielokrotnie na drodze do studiowania staje bariera materialna. Kandydaci na studia pochodzący z uboższych rodzin nie zawsze mogą pozwolić sobie na te, niemałe przecież, wydatki albo z konieczności dzielą czas między naukę i pracę. Jak im pomóc? Jak sprawić, by młodzież mogła się rozwijać zgodnie ze swoimi zainteresowaniami?
Stypendia socjalne wypłacane są studentom o najniższych dochodach, a ich celem jest właśnie odciążenie domowych budżetów i realna, finansowa pomoc. Te szczytne założenia w rzeczywistości wyglądają mniej atrakcyjnie. Na wstępie dość powiedzieć, że jeden na pięciu maturzystów nawet nie zdaje sobie sprawy z możliwości korzystania z takiej formy pomocy. Konfrontuje sytuację materialną rodziny z wydatkami koniecznymi do poniesienia na studniach i już niejako na starcie uznaje się za przegranego. Już jako student musi nierzadko czekać 2-3 miesiące na wypłatę pierwszego stypendium, co oznacza konieczność posiadania środków na życie na kilka miesięcy. Nie jest też wcale powiedziane, że stypendium socjalne dostanie – około 1/4 tych, którym powinno się ono należeć ze względu na niski dochód, nie otrzymuje go...
Z jednej strony mamy więc założenie, że studentem z biedniejszych rodzin przysługuje pomoc finansowa, a z drugiej połowa studiujących musi jednocześnie pracować, by móc się utrzymać. Nie jest trudno sobie wyobrazić, jakie ma to przełożenie na wyniki w nauce i jak mocno zmniejsza możliwość pełnego poświęcenia się zdobywaniu edukacji.
Czemu „teoretycznie”? Ponieważ obecnie trwają prace nad reformą systemu stypendiów socjalnych dla studentów. Zaangażowane są w nim różne strony – uczelnie, ministerstwo, sami studenci. Jedna z propozycji zmian systemowych wyszła od kadry akademickiej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Szerzej opisana jest na stronie https://www.lepszestypendia.pl/, do której odwiedzin zachęcamy wszystkich zainteresowanych. Tu podsumujemy tylko najważniejsze jej założenia:
Dzięki tym działaniom młodzi ludzie, potencjalni kandydaci na studia, będą w stanie dowiedzieć się, czy otrzymają pomoc socjalną w postaci stypendium. Na etapie studiów odczują zaś jego wysokość na tyle, by faktycznie móc koncentrować się na nauce, nie musząc obawiać się, czy starczy im do przysłowiowego pierwszego i ile nadgodzin w pracy będą musieli wziąć.
Jaki będzie tego skutek? Szersze otwarcie drzwi uczelni przed młodymi, zdolnymi, aczkolwiek niezamożnymi studentami, którzy dzięki temu będą mogli kształcić się, rozwijać, a jednocześnie wieść godne życie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz