To już ostatnia szansa na obejrzenie świątecznej iluminacji w alei KEN. O 16:00 światła zabłysną po raz ostatni. I to na krótko. Około 22:00-23:00 specjalistyczna firma zacznie demontaż ozdób. Czemu tak wcześnie? Powód jest dość prozaiczny - brak pieniedzy.
- Budżet jest ograniczony. To kosztuje. Iluminacja w alei KEN jest instalowana przez firmę zewnętrzną. To firma zajmuje się całą usługą i płacimy za każdy dzień – odpowiada Bartosz Dominiak, rzecznik ursynowskiego ratusza.
Zdemontować trzeba aż 95 elementów dekoracji, które zostały przyczepione do ulicznych latarni. Akcja najprawdopodobniej będzie trwała kilka dni.
Świąteczne ozdoby zostaną w parku
Mieszkańcy Ursynowa nadal będą mogli podziwiać iluminacje w parku Jana Pawła II. Tu ozdobione zostały 23 drzewa. Oplata je łańcuch świateł o długości pół kilometra. Przy fontannie pojawiły się dwustumetrowe sople. Ta dekoracja zostaje, bo jest własnością urzędu dzielnicy. Zniknie dopiero w lutym.
[ZT]3054[/ZT]
[ZT]3041[/ZT]
[ZT]6889[/ZT]
[ZT]184[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz