Zamknij

Szalony Wózkowicz edukuje. "Wózek staje się niewidzialny"

08:27, 12.01.2018 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 10:32, 12.01.2018
Skomentuj MSO MSO

Szalony wózkowicz - czyli Marek Sołtys, jeżdżący na wózku społecznik, edukuje dzieci z Ursynowa. - Naszą misją jest wyrównywanie szans osób niepełnosprawnych - mówi założyciel Towarzystwa Przyjaciół Szalonego Wózkowicza.

TPSW działa na rzecz zmiany wizerunku osób z niepełnosprawnościami od ośmiu lat. Edukuje dzieci w wieku od przedszkolnego do licealnego. Tylko w 2017 r. odwiedziło z zajęciami 8 tysięcy uczniów. Warsztaty dostosowane są do wieku odbiorców, oswajają z różnymi formami niepełnosprawności i przełamują społeczne tabu.

Większość warsztatów ma formę interaktywną. Prowadzący - Marek Sołtys i psi behawiorysta Karol, najpierw tłumaczą dzieciom na czym polega dana niepełnosprawność, a następnie dzieci wczuwają się w rolę osoby niewidomej lub jeżdżącej na wózku.

- Naszą misją jest wyrównanie szans osób niepełnosprawnych. Nie chcemy utrwalać stereotypów, tylko zmienić wizerunek osób z niepełnosprawnościami, a dzieci są bardzo ciekawe tego tematu – mówi Marek Sołtys, założyciel Towarzystwa Przyjaciół Szalonego Wózkowicza.

Podczas zajęć w przedszkolu przy ul. Puszczyka, pięciolatki i sześciolatki, miały szansę m.in. dowiedzieć się jak szkoli się psy terapeutyczne i poznać jednego z nich – Spajka, dwunastoletniego labradora. Największą atrakcją była prezentacja jego umiejętności, który potrafi nie tylko zdejmować rękawiczki swojemu panu, ale także otwierać i zamykać szafkę.

Dzieci miały też krótką lekcję języka migowego, a na pożeganie każda grupa dostała książeczkę-kolorowankę „Różny jest ten świat... - osoby z niepełnosprawnościami” z ilustracjami Marty Frej i Katarzyny Sołtys.- To prawdopodobnie pierwsza taka kolorowanka na świecie – mówi Marek Sołtys.

Warsztaty w szkołach i przedszkolach szalony wózkowicz prowadzi w ramach projektu edukacji włączającej dofinansowywanego przez miasto Warszawa. Ale Marek Sołtys pojawia się także w kraju i zagranicą. - W całej Polsce, wzięło udział w naszych zajęciach, ponad 8 tysięcy dzieci w wieku 4-19 lat. Jesteśmy bardzo zadowoleni i nakręceni do dalszych działań! - podsumowuje szalony wózkowicz.

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

WarszawiaczekWarszawiaczek

2 0

To jest super inicjatywa. Brawo !!!!!! Wiem to z doświadczenia, że ludzie unikają albo boją się niepełnosprawnych bo nie wiem, myślą chyba, że się zarażą. Takie akcje uświadamiają, z jakimi problemami boryka się osoba niepełnosprawna i że po za niektórymi trudnościami są najzwyklejszymi ludźmi. 09:22, 12.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%