Zamknij

Szkoła za 50 milionów bez boiska? Burmistrz: "To wariant pesymistyczny"

07:05, 21.09.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 23:49, 22.09.2018
Skomentuj SK SK

W październiku ogłoszony zostanie przetarg na budowę szkoły i przedszkola na Kabatach. Super nowoczesne budynki zaprojektowane przez pracownię wybraną w konkursie architektonicznym mogą być pozbawione... boiska. - To wariant bardzo pesymistyczny - przekonuje burmistrz Robert Kempa.

Szkoła i przedszkole mają stanąć na terenie u zbiegu ulic Zaruby i Iwanowa-Szajnowicza. Dzielnicy, w ostatnich latach udało się pozamieniać kilka działek z deweloperem, który posiadał część gruntów przeznaczonych w planie miejscowym pod oświatę. Brakowało mu za to kilku działek mieszkaniowych, bliżej alei Komisji Edukacji Narodowej. Dzięki zamianom miasto mogło zacząć myśleć o postawieniu szkoły i przedszkola. Bardzo potrzebnych w okolicy.

Nowoczesna szkoła bez boiska?

W ubiegłym roku rozstrzygnięto konkurs architektoniczny. Podstawówkę na 420 uczniów oraz przedszkole na 200 dzieci zaprojektowała warszawska pracownia OOA Macieja Siudy. To unikalna w skali kraju koncepcja dwupiętrowych, minimalistycznych budynków. Z naturalnych materiałów, z dziedzińcami i przeszklonymi salami, z zazielenionym dachem do rekreacji.

- W przyszłym tygodniu składamy wniosek o pozwolenie na budowę, a potem ogłosimy przetarg. Musimy ogłosić go przed 18 października, bo wchodzą nowe przepisy w zamówieniach publicznych. Postępowania "unijne" mają być prowadzone całkowicie elektronicznie. Nie chcemy być królikiem doświadczalnym dla całej Polski. To dla nas motywator, by ogłosić przetarg jak najszybciej - mówił burmistrz Robert Kempa na czwartkowym spotkaniu z mieszkańcami Kabat.

Projekt "szkoły przyszłości" przewiduje dużą salę gimnastyczną i kilka mniejszych salek sportowych. Ale... nie ma w nim zewnętrznego boiska, co zakrawa na absurd. Dopiero co dzielnica pochwaliła się, że po 30 latach (sic!) wszystkie szkoły na Ursynowie mają już swoje obiekty sportowe z prawdziwego zdarzenia. Ostatni oddano do użytku 1 września przy Szkole Podstawowej nr 81 przy Puszczyka - najstarszej placówce na wysokim Ursynowie.

Problemów z działkami ciąg dalszy

Przy Zaruby jest miejsce na obiekt sportowy - na południe od planowanej szkoły. Sęk w tym, że przedłużają się negocjacje z deweloperem, który na chwilę obecną jest właścicielem tej działki. Ma nawet pozwolenie na budowę bloku, a jeszcze do niedawna na ogrodzeniu widniały reklamy zachęcające do kupna mieszkania w tym miejscu. Co prawda w marcu 2018 roku sąd administracyjny uchylił decyzję wojewody, który w procedurze odwoławczej wydał deweloperowi pozwolenie, ale w świetle prawa jest ono nadal prawomocne. Firma odwołała się od wyroku.

Od wielu miesięcy miasto próbuje się dogadać z deweloperem, by teren przeszedł w jego władanie. Na razie bezskutecznie.

- Nie chcą od nas gotówki, ale chcą w zamian inny teren, na którym będą mogli coś wybudować. Miasto proponowało im grunt na Woli, ale negocjacje idą jak po grudzie, i to z winy miasta - przyznał burmistrz. Jest jednak przekonany, że zanim kabacka szkoła stanie, uda się pozyskać teren pod boisko.

Dzielnica ma też plan B, choć też - jak na razie - nie jest on w 100% pewny. Chodzi o skwerek po drugiej stronie ulicy Zaruby - przy szkole Sióstr Niepokalanek. W razie porażki w negocjacjach z deweloperem, boisko mogłoby powstać właśnie tam.

- Skupujemy po kolei te grunty. Jedna z właścicielek nie chce nam na razie go sprzedać, a drugi właściciel jest związany umową przedwstępną do końca 2018 roku - mówi Kempa.

"Tu nic nie ma, nic się nie dzieje"

Przeciwko takiemu wariantowi protestują jednak mieszkańcy okolicznych bloków. - Część wspólnot mieszkaniowych nie wyobraża sobie, aby powstało tam boisko. My chcemy mieć zielony skwerek. W tej części Kabat nic się nie dzieje, nie ma siłowni, placu zabaw, kawiarni. Z wnuczką jeździmy autobusem do Parku Przy Bażantarni - skarży się jedna z mieszkanek ulicy Dembego.

Burmistrz wierzy, że uda się zakupić wszystkie niezbędne grunty i dzielnica będzie miała zarówno boisko szkolne na gruntach dewelopera, jak i miejsce na zielony skwerek sąsiedzki, obok szkoły zakonnic.

- Plan pesymistyczny to szkoła z przedszkolem bez boisk i bez posiadania skweru. A rozwiązanie pośrednie - nieposiadanie gruntu dewelopera pod boisko oraz zrealizowanie "Orlika" na skwerku. Mi jednak pasuje ten pierwszy wariant - mówił burmistrz. Pytanie czy pasuje on również właścicielom działek? To okaże się w 2019 roku.

Szkoła na Kabatach początkowo miała zostać otwarta we wrześniu przyszłego roku, ale przez opóźnienia w projektowaniu, złapie roczny poślizg. Jeśli na skwerku - gdzie dziś królują osoby nadużywające alkoholu - nie będzie trzeba stawiać boiska, to o tym w jaki sposób to miejsce zostanie zagospodarowane zdecydują mieszkańcy.

[ZT]13563[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

kulczynskiegokulczynskiego

7 12

boisko można umiejscowić na dachu, otoczyć wysoką siatką i po problemie - spotkałem sie z takim rozwiązaniem np. w Paryżu 11:01, 21.09.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

RPRP

10 4

W Paryżu? Pewnie na uniwersytecie, gdy czytałeś po francusku te książki co kandydat Trzaskowski ;-) 23:36, 21.09.2018


issaissa

1 3

~RP

bo jedyne boisko, ktore ty widziałes to pastwisko, na ktorym krowy pasałes i czytałes Janka Muzykanta. Oczywiscie, po polsku bo jakże by inczej to mogło być, la boga! żeby takie cóś...francuski jakowyś.. 22:29, 23.09.2018


reo

alisterkabatalisterkabat

11 5

Rok nie wyrok, boisko? Aj tam, aj tam ;)
Kolejny pokaz nieudolności kolejnych władz dzielnicy. Najpierw dali się ograć (?) deweloperowi, a potem bohatersko ruszyli do odrabiania strat, aby odtrąbić sukces. Szable w dłoń, odbijemy działkę, a jak nie - to jakoś będzie. A dzieciaki, jak lemingi tratują się w szkołach na Lokajskiego i Wilczym Dole. 13:31, 21.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

_kasia_kasia

3 3

Jaki sukces odtrąbić? To porażka jest. Dostali działkę pod szkołę, teraz mogą dostać koleją pod boisko i nie potrafią tego skończyć. Właśnie albo szabli albo jaj w tych urzędach brakuje. Masakra. 14:44, 23.09.2018


FrendFrend

8 3

Z tego co słyszałem to deweloper jest OK, nawet zatrzymał budowę na prośbę miasta i zgodził się zamienić działkę pod te boisko dla szkoły a wcześniej im udostępnił działkę na szkołę ale urzędnicy miejscy albo ursynowscy spieprzyli temat i teraz przed wyborami panikują w gazetkach, żeby ich nieJaki za jajka nie złapał. 23:03, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WarszawiakWarszawiak

10 4

Co za luzery w tym uzrędzie i PO. Nie umią działki kupić albo zamienić? 23:11, 21.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojciechWojciech

6 6

A jeszcze Guział nie skomentował sprawy? Że za jego kadencji to co m-c było nowe boisko! 01:01, 22.09.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

rafalrafal

12 2

A po co ma komentowac. Jak Guzialy wygraja to zamienia ta dzialka zrobia boisko i napluja na nieudacznikow poprzednikow 10:42, 22.09.2018


issaissa

5 2

~rafal

chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz...
Uprzejmie przypomnę, że guział, czy guzioł, jeden pies, juz władał tą dzielnicą. W tym Kabatami.
I było to całkiem niedawno, przypomne ci rafaelo, 2010-2014.
Ile szkoł i boisk wybudował? przypomnij mi....bo chyba zapomnialam. Co wiecej, chyba pochowaly sie gdzieś bo mieszkam na Kabatach i...ciemnosc widze, ciemnosc! zamiast szkół i boisk. 22:21, 22.09.2018


_kasia_kasia

4 0

Issa, zgoda z tym co nie ma za co chwalić rządów Guziała. Ale jak był na Ursynowie to jeszcze wtedy nie wiedział że potem kolejne 4 lata będzie walczył z Kempą, HGW i PO i że na końcu wystartuje w wyborach razem z PIS. Teraz już to wie i teraz w kampanii i jak wygrają to wszystko obiecają i zrobią żeby pokazać że poprzednicy to partacze. Potem pozyskają ten teren i zbudują szkołę z boiskiem. Zgarną wszystkie punkty, wytkną wrogom nieudolność i opóźnienia. I nie dlatego że tacy będą świetni, tylko dlatego, że to jest proste a działka czeka. Można? No i wtedy prawdopodobne że jeszcze przy tym boisku Guział wybuduje sobie pomnik na grobie PO. 15:02, 23.09.2018


bastabasta

12 3

Pomysły tego burmistrza Kempy i ekipy są nie z tej epoki, nie z tej cywilizacji. Nowa szkoła bez boiska ! ?! Tak samo nowy "Park" pod płotem kościoła przy Dereniowej ! 3 ławki przy parkingu, pod płotem kościoła i przy żródełku wody oligoceńskiej. Przy tym duża tablica :"Regulamin korzystania z tego "parku""!?! Tekturowy niedźwiedź brunatny jako dekoracja ! Pod oknami Rausza między płotem kościoła i parkingiem - bunkier w budowie , nazywany przez urząd Domem Kultury. Skandaliczne ! 11:17, 22.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarzenaMarzena

12 4

Ale heca - super realizacje obecnycyh wlodarzy ratuszowych: droga - a raczej autostrada do nikad!,
max. zabudowy prywatnego terenu nad jeziorkiem zgorzała, no i w końcu kompleks szkolny bez boiska.

Czego więcej chcieć od takich obecnych super gospodarzy 13:47, 22.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dzudzadzudza

6 3

Nie wiem dlaczego obwiniane są wadze dzielnicy. Przecież to wojewoda wydał zgodę deweloperowi na budowę apartamentowca. Wojewoda także wstrzymał dokończenie skrzyżowania Relaksowej z Wąwozową, co powoduje niezwykle niebezpieczne sytuacje. 18:52, 22.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kapitan N.Kapitan N.

7 1

Czy projekt szkoły uwzględnia w razie konieczności w przyszłych latach możliwość jej rozbudowania np. o kolejne piętro albo skrzydło ? Bo z tego co czytam to wynika, ze chyba nie. Nie twierdzę, że należy od razu budować jakiegoś kolosa ale chodzi o to, żeby w razie potrzeby za ileś lat było można ją zmodernizować / powiększyć gdyby się okazało, że jest niewystarczająca ilość miejsc dla uczniów. Przewidywanie i planowanie z głową jest lepsze i tańsze niż zrobienie czegoś aby tylko zaspokoiło bieżące potrzeby. 14:41, 23.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Szeregowa K.Szeregowa K.

5 2

No co Ty? Jak oni dziś, tu i teraz nawet z własnej winy nie potrafią zabezpieczyć terenu dla boiska to Ci nadbudowę na przyszłość światle i wspaniałomyślnie przewidzą? :-( 15:08, 23.09.2018


0%