Zamknij

Szkoły decydują o strajku. Dzielnica szykuje się na problemy

11:09, 16.03.2019 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 14:41, 16.03.2019
Skomentuj SK SK

38 na 40 ursynowskich szkół i przedszkoli włączy się do ogólnopolskiego strajku nauczycieli. Tak wynika ze wstępnych szacunków. Dzielnica szykuje się do zapewnienia opieki prawie 17 tysiącom uczniów, a przede wszystkim do przeprowadzenia egzaminów: gimnazjalnego i ósmoklasisty.

W szkołach trwa, ogłoszone przez ZNP, referendum strajkowe, które zakończy się 25 marca. I choć wyniki są nieznane, to determinacja w środkowisku nauczycielskim Ursynowa jest ogromna. - W mojej szkole większość chce strajkować i nie ma mowy o tym, byśmy odpuścili. Mamy naprawdę dość, teraz albo nigdy - mówi nam nauczycielka ze szkoły nr 322.

Poruszenie panuje też wśród rodziców. Zwłaszcza, ok. 3 tys. dzieci z klas 8 podstawowych i trzecich gimnazjalnych, których za niespełna miesiąc czekają egzaminy.

- Martwimy się czy egzaminy w ogóle się odbędą, czy będzie kto miał się zająć naszymi dziećmi. To pechowy rocznik. Mało że mają egzamin, to jeszcze czeka je zaciekła walka o dostanie się do dobrego liceum - komentuje pani Monika, matka ósmoklasisty, mówiąc o problemie tzw. podwójnego rocznika.

Dodatkowy niepokój wywołuje fakt, że kuratoria oświaty wspominają, że powtórki egzaminów się nie przewiduje, a w przypadku długotrwałego strajku nauczycieli, egzaminy mogą zostać nawet odwołane. Rodzice boją się, że dla części rocznika może skończyć się na konkursie świadectw, który w dużych szkołach (a na Ursynowie jest takich większość) działa na niekorzyść uczniów.

Strajk podczas egzaminów?

W naszej dzielnicy na 21 przedszkoli, 16 podstawówek i 3 licea prawdopodobnie strajkować będą wszystkie, oprócz przedszkola specjalnego przy ul. Teligi, przedszkola przy ul. ZWM oraz poradni psychologiczno-zawodowej przy Koncertowej. Ta ostatnia obsłuży umówione juz dzieci, ale nie będzie przyjmować nowych zapisów.

Strajk nauczycielski, wg zapowiedzi ZNP, ma się rozpocząć w poniedziałek, 8 kwietnia. Dwa dni później ruszają egzaminy gimnazjalne. Ósmoklasiści swój pierwszy w życiu egzamin napiszą tydzień później - 15, 16, 17 kwietnia. Dla dzieci kończących szkoły podstawowe i wygaszane gimnazja to bardzo ważny czas, decydujący o tym, do jakiej szkoły średniej będą mogli startować.

Dlatego na wyniki głosowania nauczycieli czekają wszyscy: rodzice uczniów, samorządy lokalne i dyrektorzy szkół, na których barkach spocznie zorganizowanie egzaminów pomimo strajku.

Może to ułatwić rozporządzenie ministra edukacji z 6 marca, które pozwala do składu komisji egzaminacyjnych dołączyć każdej osobie, która ma przygotowanie pedagogiczne. - Szukamy takich osób wśród rodziców - mówi Robert Wojciechowski, przewodniczący Rady Rodziców w SP 340, największej podstawówce w naszej dzielnicy.

Zdaniem burmistrza rozporządzenie nie rozwiązuje jednak problemów. - Ono jest dziurawe, bo wczoraj minął termin zgłaszania członków komisji, a my na dziś jeszcze nawet nie wiemy czy będzie strajk - mówi Robert Kempa.

Nie wiadomo też czy z powodu np. braków osobowych można organizować egzaminy w salach gimnastycznych, by połączyć klasy i zmniejszyć liczbę nauczycieli nadzorujących przebieg egzaminu. Burmistrz ma nadzieję, że po 25 marca, gdy będzie już wiadomo co ze strajkiem, resort Anny Zalewskiej wyda nowe wytyczne.

Sztab kryzysowy w mieście i dzielnicy

W piątek po raz kolejny spotkał się sztab kryzysowy w urzędzie m.st. Warszawy. Ustalenia? Do 2 kwietnia dzielnice mają przekazać miastu informacje o liczbie miejsc w placówkach nieoświatowych, które mogą zapewnić opiekę nad dziećmi w godzinach od 8:00 do 16:00. W dniach egzaminów na ulicach stolicy ma się pojawić 400 dodatkowych strażników miejskich. Ruszy też specjalna infolinia telefoniczna dla rodziców.

Ursynów powołał także własny sztab kryzysowy, który po raz pierwszy spotka się w przyszłym tygodniu. W jego skład wejdą szefowie Ursynoteki, Dzielnicowego Ośrodka Kultury, Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji oraz przedstawiciele wydziałów ratuszowych: oświaty, sportu, kultury oraz komunikacji społecznej. Ich zadaniem będzie zorganizowanie opieki dla ok. 14 tys. uczniów, którzy w czasie egzaminów ósmoklasisty i gimnazjalnych nie będą mieli lekcji, a z powodu strajku nikt się nimi nie zajmie. Prawnicy ratusza będą też doradzać dyrektorom placówek oświatowych.

- Jest przepis, który mówi, że rodzice, którzy będą musieli zostać w domu z dziećmi, mogą iść do ZUS po świadczenie na opiekę. Dyrektorzy już nas pytają czy i jakie mają wystawiać zaświadczenia - mówi burmistrz.

W czasie egzaminów większość szkół i tak odwołała zajęcia lekcyjne, a dzieci mają zaplanowane wyjazdy na zielone szkoły, obozy i wyjścia do kin czy teatrów. W przypadku strajku zaopiekować się nimi będą mogli opiekunowie zatrudnieni przez dzielnicę na krótkotrwałą umowę o dzieło czy zlecenie. 

- Rozpatrujemy różne scenariusze - dodaje Kempa, choć jak zaznacza, nie jest pesymistą. - Po doświadczeniach z grudniowymi chorobami nauczycieli jestem przekonany, że dyrektorzy szkół staną na wysokości zadania, choćby pod względem komunikowania się z rodzicami. Mamy przećwiczone szybkie informowanie rodziców o wszelkich zmianach - mówi szef zarządu dzielnicy.

[ZT]11706[/ZT]

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(41)

Mama z Teligi Mama z Teligi

63 13

Zalewska z PiS zniszczyła oświatę w Polsce a nauczycielom potrafi zaoferować sztuczny, szeroki uśmiech. Jestem z nauczycielami! Damy radę ! 11:51, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

james james

53 13

Żaden nauczyciel, w ramach solidarności, nie powinien zgodzić się na te zastępstwa! 12:02, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ala2ala2

14 42

DLA MNIE WY BELFRY MOŻECIE SZCZAW I MIRABELKI JEŚĆ. TAKIE SE POKOLENIA W WOLNEJ POLSCE WYCHOWALIŚCIE, ŻE NA PiS GŁOSUJĄ. TO EFEKT WASZEJ PRACY. 12:32, 16.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Jestem Jestem

14 3

Chyba nie chodzilas do szkoły skoro twoje wpisy są na poziomie przedszkola! Nie ma takiego wyrażenia "takie se " 14:03, 16.03.2019


jotjot

7 1

A rodzice tych co 'głosują na pis' to gdzie byli przez te lata? I co robili? To szkoła odpowiada za wychowanie? 12:51, 17.03.2019


mamamama

16 58

nie podoba sie płaca? zapraszam do biedronki lub na stanowiska listonosza do Poczty Polskiej. Bezczelnosc tych ludzi nie zna granic . NIKT NIE MUSI BYC NAUCZYCIELEM ! 12:33, 16.03.2019

Odpowiedzi:6
Odpowiedz

SiupSiup

42 8

Pewnie, że nikt nie musi...Tyle, że niedługo okaże się, że nikt nie będzie...Praca w biedronce to jednak raj w porównaniu z pracą nauczyciela... 13:01, 16.03.2019


Basia Basia

28 8

Kobieto! Pomyśl zanim napiszesz! Bezczelna to jesteś ty (specjalnie z małej litery bo gdyby głupota miała skrzydła latalabys jak golebica ) 13:25, 16.03.2019


vvvvvv

44 7

moje dziecko nie ma matemtyki bo kobieta odeszła, miała dość takich debilych rodziców jak ty, a teraz na zebraniu płącz jak to nie ma chętnego do pracy za dwa tysiące i słuchania wyzwisk od społeczeństwa? 13:52, 16.03.2019


Zły PorucznikZły Porucznik

24 1

Mamo, nie zapraszaj do tej kasy, bo sama robotę stracisz. I co ci wtedy pozostanie? MOPS? Emigracja? Ojcowizna? 20:04, 16.03.2019


neminemi

1 6

popieram, ostatnio mi jedna osoba oświadczyła że ona ma trójkę dzieci i czas na wszystko i potem się okazało że jest nauczycielem.

Osobiście uważam że jeśli nauczyciele pracują jak twierdzą 47h to powinni dostać podwyżki ale tylko pod warunkiem że będą te 47h pracowali w szkole - np codziennie od 8 do 16tej.
Przecież to nie problem aby po swoich lekcjach jak większość sal jest pustych mieli przypisany swój fragment sali albo prowadzili jakieś kółka dla dzieci - w naszej szkole nie ma żadnych bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych dla dzieci, nawet sportowych.

Nikt by im nie mógł zarzucić że pracują krótko i dlatego tyle zarabiają. 14:54, 18.03.2019


yellowyellow

7 0

nemi, to że w twojej szkole tak jest, nie oznacza, że jest tak w innych - są szkoły pracujące na dwie zmiany. 47 godzin? A ty tyle pracujesz? Tydzień w tydzień? że tak chętnie rozliczasz innych. Wyobraź sobie, że nie tylko o wolną salę tu chodzi. Potrzebna jest także drukarka, xero, komputer - których nie ma w salach lekcyjnych. W szkole brakuje wszystkiego - nawet długopisów. W domu to jest i chociaż normalnie to pracodawca zapewnia takie rzeczy, to dziwnym trafem nie w szkole. Dlatego wygodniej pracować w domu, tylko i wyłącznie. Może gdyby inaczej budowano szkoły, jak np. w Danii gdzie nauczyciele mają swoje miejsca pracy, to i po lekcjach można by było zostawać, bo czemu nie? Zresztą ludzie nie pracujący w usługach też mogą pracować zdalnie - różnica jest taka, że (zazwyczaj) pracują na firmowym sprzęcie. A zarzut z ostatniego zdania pada z ust typowych zazdrosnych Polaczków. 00:02, 19.03.2019


monika 85monika 85

11 32

Szkoda że nikt nie martwi się o inne dzieci 6 dni wolnego na egzaminy kto to nadgoni w szkole moje dziecko zostanie bez obiadu nikogo to nie obchodzi tylko mowa o egzaminach powinny być jedmego dnia maluchy cierpią 12:34, 16.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

alaala

15 4

chcialaby pani, zeby pani dziecko w jednym dniu zdawało 3 egzaminy po 1, 5 godziny? co za brednie 13:54, 16.03.2019


EkEk

36 10

A mamusia nie może ugotowac dla dziecka obiadu?kto tu jest leniem 14:01, 16.03.2019


Tax collectorTax collector

15 54

Zgłaszam do urzędu skarbowego nauczycielkę syna, która udziela korepetycji i przez ostatnie 3 lata nie dała rachunku. Tak samo powinni zrobić pozostali przerażeni rodzice a ta leniwa trzoda na bruk i przyjmować od nowa ale tylko tych co sobie d....e wytrą karta nauczyciela i fotka broniarza. 13:04, 16.03.2019

Odpowiedzi:6
Odpowiedz

moralnymoralny

43 12

Skoro to leniwa trzoda po co do niej posyłasz przez 3 lata syna na korepetycje ? 13:31, 16.03.2019


onon

44 4

Już widzę te tłumy chętnych absolwentów politechniki i UW do pracy w szkole za 2 tysiące hahha, ciesz się baranie, że wogóle jeszczze ktoś pracuje w szkole. Sam się zatrudnij jest 1000 ofert paracy dla nauczcyieli. Jak odejdzie starsze pokolenie to będziecie płąkać że nie ma matematyka w szkole, co już ma miejsce w Warszawie. Młodzi ludzie o niczym innym nie marzą tylko być opluwanym, poniżanym, słuchać wyzwisk rodziców. 13:50, 16.03.2019


Zły PorucznikZły Porucznik

28 4

Trzy lata korków? Słabiutko to widzę. 20:07, 16.03.2019


KronikKronik

14 4

Orłem to twój potomek nie jest. Chcesz się mścić za jego marne postępy? 19:40, 17.03.2019


neminemi

1 7

popieram, powinni ujawnić ich wszystkie zarobki. 14:47, 18.03.2019


babababa

3 0

Dlaczego sam nie uczyłeś trzy lata synka, tylko wysyłasz na korepetycje do kompetentnego nauczyciela? Jak taki mądry jesteś, to sam mu pomóż... i co? nie każdy co się mądruje potrafi zadanie z podręcznika zrozumieć! 16:07, 22.03.2019


emu - rodzicemu - rodzic

30 32

szkoły decydują o strajku, szkoły łaskawie jeszcze uczą, ale tylko wtedy kiedy chcą, kiedy mają taki kaprys, bywa że nie chcą i wtedy dziecko wraca z informacją, że oglądało w czasie dnia zajęć szkolnych w 6 klasie i oglądało pięć filmów fabularnych disneya ,,,,,,,, czy państwowe szkoły na ursynowie jeszcze w ogóle uczą? wg mnie nie uczą i to od dawna może burmistrz zainteresuje się wykorzystaniem tablic interaktywnych w szkołach państwowych to jest kpina z dzieci i rodziców, niech sobie strajkują bo i tak nie widzę różnicy 14:49, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

malgosia1973malgosia1973

23 0

"Dla DZIECI kończących szkoły podstawowe i wygaszane gimnazja to bardzo ważny czas, decydujący o tym, do jakiej szkoły średniej BĘDĄ MOGLI startować."

Dzieci będą mogli startować do wszystkich szkół, do jakich będą chcieli. Byle poprawnie pod względem gramatycznym. 15:29, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pytanie dniapytanie dnia

30 9

Dzięki takim idiotom jak tax collector ( niżej ) jeszcze bardziej chcę strajkować kto spłodził takiego durnia ? 16:03, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

43 29

Nauczyciele strajkujcie! Pokażcie,że nie jesteście słabą grupą społeczną. 16:49, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

seniorekseniorek

27 40

Nic się wam nie należy. Strajkujcie sobie do woli. Przy takiej dzietności Polaków niebawem nie będziecie potrzebni. Przekwalifikujcie się na opiekę geriatryczną tam będą duże zarobki. Zawsze można iść do prywatnej szkoły tam nie ma karty nauczyciela i jakoś nie strajkują. 19:32, 16.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

emuemu

30 34

najnowszy pomysł nauczycieli to wstrzymanie promocji do następnej klasy, ciekawe co jeszcze będą chcieli zafundować dzieciom jak daleko ta grupa zawodowa się posunie, a część rodziców po prostu zachwycona - to mnie najbardziej dziwi 22:22, 16.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Robert BRobert B

24 21

A ja proponuję w ramach protestu rodzicow przestać wydawać kasę na prezenciki, kwiatuszki .tez jestem zdania ze skoro oni nie mysla o dzieciach( nie swoich- o organizacji pracy nas rodzicow- nie mamy tyle wakacji co nauczyciele!) To my też powinniśmy temu dac wyraz i wyraźnie powiedzieć nie. I żeby zaraz nauczyciele ktorzy sie odezwa nie myśleli tylko WIEDZIELI że nie jestem rodzicem w mniejszości a w większości - tym bardziej że żona juz byla w grudniu musiala wziąć wolne aby siedzieć z młodszą córką. Teraz będzie moja kolej( zeby zostalo chociaz czesc urlopu na wspólny wypoczynek) DLATEGO 1 RAZ OD KIEDY MAMY DZIECI W SZKOLE NIE DAM ZŁ NA KWIATY.......DLA TYCH KTÓRZY NAS SZANTAŻUJA I TERRORYZUJA SWOIM ZACHOWANIEM 11:25, 17.03.2019


K.... K....

41 15

Ludzie co wy wypisujecie kiedys nauczyciel byl szanowany a nie opluwany. Moja matka jak szla do szkoly rozmawiac o ocenach to zle sie czula a teraz ciagle sie czepiamy. Nauczyciel tez czlowiek ma prawo godnie zarabiac tym bardziej że uczy nasze dzieci szkola czy przedszkole to drugi dom tak jak praca. I kazdy chce godnie zarabiac. Dziec będą miec wolne niech maja owszem szkoda tych dzieci co maja egzaminy ale o to chodzi w tym strajku wlasnie bo inaczej pani Zalewska bedzie dalej piep... Takie glupoty. Podwyzki w edukacj 30zl co to jest ja sie pytam jak czlowiek idzie na zakupy i wydaje 400zl. A wiecej niz polowa tych ludzi ma rodziny dzieci tak jak i my i chce dla nich jak najlepiej jak każdy. Wiec tak ja jestem za strajkiem zgadzam sie z nim i mimo ze zaraz posypie sie fala hejtu, to życzę im zeby sie udalo i zeby naprawde jak kiedys bylo ze nauczyciel to nie tylko zawód ale i powołanie. 22:54, 16.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

emuemu

24 33

pewnie twoje dziecko nie kończy akurat podstawowej szkoły i nie będzie lada moment zdawać egzaminu, w tej sytuacji łatwo się solidaryzować, ja też powiem szefowi za mało zarabiam, poproszę podwyżkę albo tak pozmieniam dostępy do systemu, że firma przez tydzień albo dwa nie będzie działać, ciekawe co będzie jeśli wszyscy zaczną podobny szantaż 23:44, 16.03.2019


StrajkujacaStrajkujaca

27 18

Ludzie, zaden nauczyciel nie potrzebuje waszych prezentow, kwiatow ani sztucznych usmiechow. Za to dzieci nie maja lepszych ocen, nie sa traktowane lepiej. Wiekszosc woli uscisk reki i szczere dziekuje.
Odkad pracuje w SP pogorszyl mi sie sluch od halasu na przerwach. No to jest zawod w ktorym nie da sie pracowac po 8 h dziennie, zrozumcie to w koncu. Nie ma wczesniejszych emerytur, jak w wojsku, policji czy w gornictwie. A wypracowana emerytura na tak niskiej pensji bedzie glodowa. Co ma robic nauczyciel skoro sa wakacje? Nie ma dzieci, nie ma pracy. 11:51, 17.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Darek z UrsynowaDarek z Ursynowa

20 20

Jak nie ma pracy to prosze znajdź sobie w wakacje zawsze średnia wynagrodzenia podwyższycie a nie narzekać ze nie dzieci to nie ma pracy 12:33, 17.03.2019


Nauczyciel Nauczyciel

14 23

Kochani mam takie pytanko, jeśli do komisji zostaliby powołani nayczyciele z innej placówki lub emeryci (co jest dla mnie absurdalne gdyby się zgodzili) to czy możemy ich nie wpuścić do szkoły/zabarykadować się? 13:08, 17.03.2019

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

emuemu

23 20

najlepiej barykady stwórzcie, ręce opadają jak się coś takiego czyta, kto uczy nasze dzieci???? żenada 16:37, 17.03.2019


boleksboleks

15 11

Naprawdę jesteś nauczycielem czy celowo wypisujesz takie głupoty aby zniechęcić wszystkich do nauczycieli? Ja rozumiem, że nauczyciele chcą strajkować, że walczą w słusznej sprawie, natomiast nie rozumiem co przeszkadzałoby gdyby tylko egzaminami zajęli się inni chociaż emeryci. Uczniowie dla których jest to bardzo ważny egzamin na tym nie stracą, a wy nadal możecie strajkować, tym bardziej że po egzaminach już takiego wsparcia nie będzie. Chyba nie o to chodzi, żeby robić na złość uczniom zdającym egzaminy, tylko walczyć o swoje. A to, że ktoś będzie mógł się zająć uczniami w czasie egzaminów jest chyba korzystne dla obu stron. 09:21, 18.03.2019


MarcinMarcin

19 4

Nie nie możecie. A jak macie gdzieś dzieci, które przez wasz strajk (i celowo to robicie biorąc de facto na zakładników właśnie młodzież, która ma egzaminy) to nie nazywajcie się nauczycielami. Ja rozumiem, że macie niskie zarobki i chcecie więcej. Nie bronię wam. Natomiast akcja protestacyjna w takim momencie tylko do waszego protestu zraża a nie w jakikolwiek sposób mu pomaga. 12:57, 18.03.2019


emuemu

13 8

tym bardziej jest to trudne do zaakceptowania, że przez lata nauczyciele zrzeszeni przecież w większości w ZNP (sięgającym czasów komuny) nie byli zainteresowanie działaniami ku polepszeniu warunków zatrudnienia, aż tu nagle bomba, na której chcą wysadzić w powierze obecnych 8 klasistów i 3 gm ludzie spaliście całymi latami? 15:33, 18.03.2019


boleksboleks

5 6

Oczywiście o to że będzie konkurs świadectw rodzice akurat nie muszą się martwić. Poza Ursynowem strajkować jednak będzie dużo mniej szkół, wiadomo że spora część uczniów ten egzamin napisze i dlatego będzie musiał być on wzięty pod uwagę podczas rekrutacji. Pytanie tylko jak do tej rekrutacji dopasować osoby, które ze względu na strajk tego egzaminu nie napiszą. 11:59, 18.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

karolkarol

21 26

Żadnych podwyżek tym nierobom! 12:45, 18.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PatPat

21 17

Popieram! Jestem za strajkiem, mimo że mam dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Nauczyciele powinni zarabiać więcej - przynajmniej 5 tys netto Bo w naszym społeczeństwie w pierwszej kolejności dochody przekładają się na prestiż zawodu. Za tym powinna iść likwidacja karty nauczyciela i odbiurokratyzowanie tego arcyważnego zawodu. Pracowałem ponad 10 lat jako nauczyciel i rozumiem tę grupę zawodową 15:13, 18.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%