W bloku przy ulicy Szolc–Rogodzińskiego 6 ulatniał się gaz. Na miejsce przyjechały dwa zastępy Straży Pożarnej i pogotowie gazowe. Nikomu nic się nie stało.
Jak mówią mieszkańcy ulatniający się gaz poczuł przechodzący obok bloku mężczyzna, który natychmiast zawiadomił Straż Pożarną. Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie.
- Strażacy stwierdzili wyciek gazu z rozszczelnionej rury gazowej - mówi Michał Konopka z warszawskiej komendy straży pożarnej.
Dość szybko zlokalizowano awarię i wezwano pogotowie gazowe, którego specjaliści odcięli dopływ gazu.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy twierdzą, że niedawno spółdzielnia mieszkaniowa wymieniała zawory gazowe. Niektórzy mają pretensje o niedopilnowanie inwestycji. Czy było to zaniedbanie ze strony spółdzielni? To stwierdzą eksperci z pogotowia gazowego. Nie omieszkamy zapytać spółdzielnię o prace instalacyjne w ostatnim czasie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz