Mieszkańcy Natolina mają dość piratów drogowych i chcą wymusić na kierowcach przestrzeganie ograniczenia prędkości. Czy na ulicach staną kolejne tablice mierzące prędkość pojazdów? O tym zdecyduje Zarząd Dróg Miejskich.
Problem nadmiernej prędkości samochodów poruszających się po ul. Stryjeńskich (pomiędzy ul. Płaskowickiej a ul. Przy Bażantarni) oraz na al. KEN (pomiędzy ul. Płaskowickiej i ul. Belgradzką) zgłosili okoliczni mieszkańcy.
- Kierowcy jadą tu czasem jak szaleni! Trzeba uważać na przejściach dla pieszych, bo samochody potrafią przelecieć na czerwonym świetle – mówią mieszkańcy Natolina.
Problemem zajął się radny Piotr Wajszczuk z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, który proponuje ustawienie tablic mierzących prędkość samochodów w trzech lokalizacjach:
Podobne rozwiązanie pojawiło się już w kilkunastu punktach Ursynowa. Aktywne znaki z pomiarem prędkości kierowców notują przekroczenia prędkości. Kiedy pomiar jest pozytywny, na tablicy pojawia się wynik i zielona uśmiechnięta „buźka”, gdy jedziemy niezgodnie z przepisami – wyświetla się czerwona z napisem „zwolnij!”. Urządzenia mierzą prędkość m.in. na Belgradzkiej, Gandhi, Kiedacza czy Przy Bażantarni.
O tym czy tablice zostaną zainstalowane zadecyduje Zarząd Dród Miejskich, bo proponowane lokalizacje dotyczą właśnie ulic pod jego zarządem. Może tym razem wszystkie lokalizacje zostaną dokładnie przeanalizowane, aby uniknąć sytuacji, o których pisaliśmy w styczniu.
[ZT]8940[/ZT]
CCT15:52, 28.02.2018
To w końcu miasto a nie autostrada! 15:52, 28.02.2018
Łucja16:52, 28.02.2018
jak zwykle pomysły tylko na Kabaty, Imielin a Ursynów Północny zapomniany, trzeba zmienić swoje głosy na inne ugrupowanie , może ktoś z mieszkańców będzie chciał działać na Ursynowie Północnym....
1. Brak oświetlonych przejść dla pieszych
2. Stary chodnik z płyt wzdłuż al.KEN, kiedy w końcu będzie chodnik z kostki?
3. Na wielu drogach należących do urzędu ursynów nalezy wprowadzić zmianę organizacji tzn. z drogi wewnętrznej na strefe ruchu lub strefe zamieszkania, pojazdy blokują chodniki, wraki samochodów stoją na parkingach i nie mogą byc usuwane z parkingów, bo jest droga wewnętrzna itd.
4. Przejścia podziemne przy ul. Jastrzębowskiego i pod ul.Herbsta bez monitoringu, graffiti, butelki po alkoholu itd.
5. Na drogach gminy poprzekręcane znaki drogowe, reklamy w pasie drogi np.ul Surowieckiego, ul. Bartoka, ul..Jastrzębowskiego itd.
16:52, 28.02.2018
kredens17:09, 28.02.2018
Radny Wajszczuk to jeden z niewielu radnych, którzy działają dla mieszkańców a nie dla własnego poklasku. BRAWO!!! 17:09, 28.02.2018
Hanna Wróbel17:13, 28.02.2018
Na podstawie mini sondy w internecie, z której wynika, że mieszkańcom podobają się "buźki" pokazujące z jaką prędkością jedzie kierowca, chcieliby ich więcej w innych miejscach, np. na Stryjeńskich i KEN i że wolą je od fotoradarów, poprosiłam radnego Piotra Wajszczuka o interpelację w tej sprawie. Obecnie kierowcy jeżdżą na wymienionych w artykule ulicach za szybko, w dodatku często przejeżdżają na czerwonym świetle. 17:13, 28.02.2018
AZX07:12, 01.03.2018
Pani Hanno, a ile to osób wzięło udział w tym badaniu? Jak bardzo jest to grupa reprezentatywna żeby wydawać publiczne pieniądze na coś co się „podoba”? Te znak w zamyśle powinny zmuszać kierowców do wolniejszej jazdy - czy uważa Pani że tak jest? Czy ma Pani jakieś wyniki potwierdzające zmniejszenie prędkości aut w tych miejscach? 07:12, 01.03.2018
szkoda pieniędzy19:05, 28.02.2018
Od kiedy to jakieś śmieszne buźki - czerwone i wykrzywione już dla prawidowej prędkości 40 km/h - są skuteczniejsze od fotoradarów? 19:05, 28.02.2018
hbk19:15, 28.02.2018
Tablica na Belgradzkiej przedstawiona na zdjęciu jest felerna. Albo w ogóle nie mierzy prędkości samochodów, albo pokazuje na czerwono prędkości dozwolone w tym miejscu. Może ktoś w końcu by to naprawił albo wyregulował. 19:15, 28.02.2018
qwr12:46, 01.03.2018
Tablica pokazuje na zielono prędkość tzw. bezpieczną (do 40 km/h), a nie dopuszczalną (do 50 km/h). Było o tym na haloursynow. 12:46, 01.03.2018
mlk18:27, 01.03.2018
Do Qwr: w takim razie tablica traci sens i jest smieszna. Tablice powinny sie zajmowac tylko i wylacznie predkoscia dozwolona, a nie wymyslona i ustalona przez niewiadomo kogo, moze jeszcze dla kazdej oddzielnie. Wtedy tablice nie maja zadnego sensu,bo ludzie sie wsciekaja i caly pomysl stosowany z powodzeniem w Unii w "Polszy" lezy na lopatkach. 18:27, 01.03.2018
dg21:04, 01.03.2018
To samo jest na ul. Przy Bażantarnii. Osobom jadącym z dopuszczalną prędkością 40-50 km/h wyświetla się czerwona buźka. Jeśli ktoś nie przekracza dopuszczalnej prędkości to znaczy, że jedzie bezpiecznie wg obowiązujących limitów dla tego miejsca. Gdyby tak nie było to byłby tam ustawiony znak ograniczenia prędkości np. do 40 km/h. 21:04, 01.03.2018
Andrzej8820:28, 28.02.2018
Ja zawsze przyspieszam żeby bić rekordy prędkości na tablicy :-) 20:28, 28.02.2018
Damn21:50, 28.02.2018
Przy 130km/h już nie pokazuje przekroczenia, sprawdzone ;) 21:50, 28.02.2018
kapitan Żbik21:57, 01.03.2018
jeszcze cię złapiemy i dobierzemy się do ciebie... 21:57, 01.03.2018
goostav 23410:18, 01.03.2018
Zamiast durnych tablic które juz przy 40kmh świeca na czerwono proponuje podwyzszenie przejść dla pieszych tak zeby przekraczający predkość urywali zawieszenie. 10:18, 01.03.2018
mlk12:44, 01.03.2018
Buźki sa OK, bo zwracaja uwage normalnym kierowcom i wiekszosc ludzi (przyzwoitych) sie dostosuje. Na idiotow lekarstwa nie ma - beda zawsze :( Radar ustawiony za buźka to jesto to! Czesto tak robia na Zachodzie: lagodne przypomnienie, a kara tylko dla kretynow. 12:44, 01.03.2018
mlk18:22, 01.03.2018
Czemu minusujecie? Wolicie od razu dostawac mandaty? A moze sprawia wam frajde, ze ktos dostanie mandat bez ostrzezenia? 18:22, 01.03.2018
Anna21:29, 01.03.2018
W Polsce proste i dobre pomysły stają się trudne. Kręcimy się w kółko. Oczywiście, że radar za buźką czy normalną, nieanimowaną tablicą informującą o aktualnej prędkości, jest bardzo ok. Właśnie dlatego, tak bardzo dziwi, że Warszawa jeszcze nie stosuje, tego prostego i dokuczliwego dla piratów drogowych, wzmocnienia dla wyśmiewanych i ignorowanych buziek. 21:29, 01.03.2018
yarki16:16, 01.03.2018
Przestańcie, zazwyczaj jeżdżę ok 50 km/h a buźki na czerwono.
Jak jadę 35 tez na czerwono. Może ustawicie na 15 km/h? to na pewno jest bezpieczna prędkość 16:16, 01.03.2018
mlk18:21, 01.03.2018
Sporobuj i daj znac jak bylo ;P 18:21, 01.03.2018
mlk18:21, 01.03.2018
Sporobuj i daj znac jak bylo ;P 18:21, 01.03.2018
Skwarki17:49, 02.03.2018
Kłamczuszek.
Jak ja jeżdżę poniżej 50 km/h ,to ZA KAŻDYM RAZEM pojawia się zielona buźka 17:49, 02.03.2018
Kick21:41, 01.03.2018
Tak, niech zrobią na całym Ursynowie ograniczenie do 30 to nie trzeba będzie samochodu z garażu wyciągać bo zanim dojadę do pracy na Mokotów trzeba będzie już wracać.
A swoją drogą to np. Przy Bażantarni to nie tablica a leżący policjanci działają skutecznie. 21:41, 01.03.2018
qwr16:29, 05.03.2018
Zamiast wydawać pieniądze na tablice, lepiej zrobić na podwyższeniu wszystkie przejścia dla pieszych i skrzyżowania, na których nie ma sygnalizacji świetlnej. Tylko wtedy kierowcy zaczną zwalniać przed przejściem. 16:29, 05.03.2018
AZX07:14, 01.03.2018
7 1
Łucja nie zobaczysz już kostki na chodnikach - według wytycznych Warszawy można tylko stosować płyty 50x50 które jak sama mówisz pękają i klawiszują. No ale przez dwa lata jest ok a potem wyda się pieniążki na jakiś remoncik 07:14, 01.03.2018
mlk18:28, 01.03.2018
1 0
Szwagier ma firme brukarska? 18:28, 01.03.2018
AZX23:05, 01.03.2018
1 0
@mlk - chyba hanki bo to jej wytyczne. A kto doradzał? M.in pelnynocnik... 23:05, 01.03.2018