Tropem tajemnic i anegdot. Ciekawy spacer po Ursynowie

Kim był Cwil i dlaczego ma swoją kopę? To tylko jedno z wielu pytań, na które odpowiedź padnie w niedzielę. Wszystkich chętnych, tropem najciekawszych ursynowskich historii, oprowadzi przewodnik. Wystarczy stawić się w samo południe przy stacji metra Ursynów, by wyruszyć na niezwykłą wycieczkę. 

To będzie wyprawa nie tylko po dzielnicy, ale po czasach odległych. Warszawski przewodnik pokaże i opowie m.in. o miejscach, gdzie wysoka kultura spotkała się z niewolnicą, gdzie straszy i dlaczego. Pojawi się też wątek kryminalny, będzie o Edwardzie Gierku i słowach, które padły na Ursynowie, o wędrujacych partyzantach oraz o tym gdzie w dzielnicy są... Bieszczady. 

- Wiele razy bywa tak, że przechodzimy obok jakiegoś miejsca i nawet nie zdajemy sobie sprawy, że wydarzyła się tam jakaś ciekawa historia. Myślę, że mieszkańcy Ursynowa odkryją na nową swoją dzielnicę - mówi przewodnik Łukasz Kulej, który będzie w niedzielę oprowadzał wycieczkę.

Zwiedzanie północnego Ursynowa rozpocznie się w niedzielę, 7 kwietnia o 12:00 na rogu al. KEN i ul. Surowieckiego, przy wyjściu ze stacji metra Ursynów - przed blokiem Wiolinowa 12. Spacer potrwa około 1,5 godziny.

W tym roku będzie jeszcze niejedna okazja, żeby odkryć historię Ursynowa z Łukaszem Kulejem. Szykuje się zwiedzanie kościoła św. Katarzyny i sąsiedniego cmentarza. Ma być też wycieczka rowerowa szlakiem ursynowskich murali oraz miejsc, które wystąpiły w filmach. 

- Często dowiaduję się od ludzi, którzy mieszkają w danym miejscu całe życie, wielu ciekawych historii podczas zwiedzania. Robi się prawdziwa giełda informacji, a poza tym, na spacerach ludzie się poznają, nawet zakochać się można! - mówi Łukasz Kulej.