
(nadesłane)
Przez mniej więcej godzinę tunel POW był nieprzejezdny w obu kierunkach. Włączył się alarm pożarowy, na miejscu działali strażacy. W tym czasie przed wjazdami utworzyły się ogromne korki. Wielu kierowców zjechało na Ursynów. Rosoła i Płaskowickiej były zapchane autami.
W poniedziałek, w porannych godzinach szczytu zamknięty został tunel POW. Przed godziną 8 na miejsce zostali wezwani strażacy. W tunelu włączył się alarm pożarowy.
- O 7:48 został wysłany alarm z sygnalizacji pożarowej w tunelu. Na miejsce zgodnie z procedurą udał się jeden zastęp - mówi mł.kpt. Łukasz Płaskociński z komendy miejskiej PSP m.st. Warszawy.
Strażacy wraz z obsługą tunelu sprawdzili sygnał. Okazało się jednak, że to fałszywy alarm. Zagrożenia nie wykryto, a trasa została ponownie otwarta przed godziną 9. Jak w mediach społecznościowych przyznała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - zarządca tunelu - wszystkie procedury zadziałały.
- To jednak tylko połowa sukcesu. Oczywiście będziemy sprawdzać, dlaczego alarm się włączył, aby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji. O godzinie 10 rozpoczęło się spotkanie poświęcone zamknięciu tunelu. Wiemy, że nie było wypadku, płomieni, dymu. Nasz wzrok jest skierowany w stronę elektroniki - stwierdza Szymon Piechowiak, rzecznik drogowców.
Ze względu na zamknięcie tunelu przed jego wjazdami utworzyły się ogromne korki. Kierowcy jadący w stronę Wilanowa stali już od Dawidów, zaś w drugą stronę od Mostu Południowego. Jak donoszą mieszkańcy naszej dzielnicy, również na Ursynowie dało się odczuć skutki zamknięcia przeprawy. Zakorkowana była między innymi ul. Stryjeńskich czy ul. Płaskowickiej oraz Rosoła.
13Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
panie k może jest pan z krakowa ? to jest miasto a nie wieś jak nie pasuje można wrócić na pole
Edytowany: 7 miesięcy temu
SOWIECCY KOLABORANCI Z RODZIN PZPR LWP MO ORMO DZIAŁAJĄ? Żartuję- to tylko indolencja wykrztałconyh fachofcuf z tej grupy...? Chyba że może lokalny terroryzm??? Skończy się paleniem papierosa przez technika kontrolującego coś tam gdzieś tam przy czujce dymowej...
Edytowany: 7 miesięcy temu
Kiedy Ciszewskiego-Bis ?!
Edytowany: 7 miesięcy temu
Jechałem Rosoła ok. 11 i nie było korków - czyli inżynieria ruchu spełniła swoje zadanie...
Edytowany: 7 miesięcy temu
Ile gdaka płaci urdynowianom za zakorkowanie dzielnicy przez każdy fałszywy alarm?
Edytowany: 7 miesięcy temu
Tak z ciekawosci, tranzyt poszedł gandhi, czy płaskowickiej?
Edytowany: 7 miesięcy temu
Skoro w tekście padła nazwa ul. Rosoła to ruch musiał pójść dwiema drogami, co w dobie popularnych nawigacji nie powinno nikogo dziwić.
Edytowany: 7 miesięcy temu
Ale ze kierowcy nie pojechali na około do Gandhi? No cóż. Jak widać druga jezdnia Plaskowickiej staje sie koniecznoscia.
Edytowany: 7 miesięcy temu
Nie, bo poszerzenie Płaskowickiej tylko zachęciłoby do jazdy tamtędy zamiast tunelem. Koniecznością to jest połączenie Belgradzkiej z Pileckiego, które pozwoli ominąć wiecznie zakorkowaną Płaskowicką w drodze do Poleczki. .
Edytowany: 7 miesięcy temu
Przedłużać belgradzka do Pileckiego? Którędy? Łukiem wzdłuż Kazury i lasu? Żeby już kompletnie odciąć części Ursynowa nad natolinem od lasu bo pow i Auchan nie dały całkiem rady? Czy może przez osiedle jakimś zakrętem? Zrobić z belgradzkiej trasę przelotową? Zabrać miejsc parkingowe wzdłuż ulicy żeby były znowu 4 pasy? Usunąć przejścia dla pieszych bo zmniejszają przepustowość? Wszystko po co? Żeby zachęcic do objeżdżania POW bo się nagle okazało że POW tylko ściąga więcej aut na ursynow? A w końcu GDDKiA szacuje że to do 2035 się zatka. Cudnie będzie. Kilka lat budowy, rozkopanej dzielnicy, zamkniętych ulic, przesuwanych bazarków miliardy zlotych. I po co? Droga korkujaca się prawie w tyle lat co ja budowano i i tak ktoś chce 4 pamsowej palskowiciej ktoś przelotowej belgradzkiej bo jak zrobiono autostrady wskroś dzielnicy to ludzie tu jeżdżą. I jak zrobimy więcej dróg to przestaną. Bo tym razem będzie inaczej. To już szaleństwo
Edytowany: 7 miesięcy temu
@bear nie ma na Ursynowie takiej ulicy jak Płaskowicka. Jest za to Płaskowickiej.
Edytowany: 7 miesięcy temu
Bear , nigdy nie zgodzimy się na przedłużenie Belgradzkiej !!!
Edytowany: 7 miesięcy temu
@bear, człowieku! Trujesz o tym w koło macieju jak pęknięta płyta od kilku lat! Ktoś ci za to płaci, żebyś irytował ludzi? A może jesteś trollem, który ma wzniecać awantury w komentarzach?
Edytowany: 7 miesięcy temu