Zamknij

Turbina wiatrowa stanie na dachu ursynowskiego ratusza

09:22, 02.09.2020 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 19:44, 02.09.2020
Skomentuj ases.org ases.org

Na dachu ursynowskiego ratusza jeszcze w tym roku stanie turbina wiatrowa. Będzie produkować prąd na potrzeby urzędu: oświetlenie, nocną pracę serwerów i komputerów. To pierwszy taki projekt w Warszawie.

- Przykład powinien iść z góry, chcemy pokazać, że to opłacalne i ekologiczne - mówi zastępca burmistrza Ursynowa Klaudiusz Ostrowski. Na maszcie na dachu urzędu przy alei KEN 61 jesinią ma stanąć turbina wiatrowa o mocy do 5 kW. Zapewni funkcjonowanie systemów informatycznych urzędu oraz oświetlenie w nocy. Dla urzędu i tak będzie to spora oszczędność. W tej chwili urząd płaci ok. 40 groszy za zużycie 1 kWh energii elektrycznej.

- Z naszych kalkulacji wynika, że turbina zwróci się w około 9 lat. Chcemy zamówić taką, która będzie się kręciła zawsze, bez względu na kierunek wiatru - mówi Ostrowski.

Patrząc na płaski dach urzędu, można przypuszczać, że najlepszym rozwiązaniem byłby montaż paneli fotowoltaicznych. Po analizie urzędnicy zdecydowali, że koszty będą zbyt wysokie. Ze względu na dużą liczbę urządzeń znajdujących się na dachu, pokrywających ok. 70 proc. jego powierzchni, panele trzeba byłoby montować na konstrukcji, która znacznie podnosi koszt instalacji. Ratusz musiałby wówczas wykonać też ekspertyzę nośności dachu, bez gwarancji, że panele można zamontować. Stwierdzono, że to droga donikąd i wybrano turbinę.

Pierwsza turbina na miejskim obiekcie

Do października ratusz chce ogłosić zapytania ofertowe i czekać na odpowiedź rynku. Później nastąpiłby montaż i uruchomienie turbiny. Koszty? Maksymalnie 40 tys. złotych. Pieniądze pochodzą z dodatkowych wpływów do urzędu z tytułu zaległych opłat za bezumowne korzystanie z gruntów, które zajmują bloki spółdzielni "Na Skraju".

Będzie to pierwsza turbina wiatrowa postawiona na urzędowym budynku samorządu stolicy. Przyniesie nie tylko oszczędności w rachunkach za prąd szacowane na ok. 10 tys. złotych rocznie (przy 50% efektywności), ale też pozwoli na zdobycie przez urzędników doświadczenia przy wdrażaniu tego typu rozwiązań.

- Nie do przecenienia jest też przykład dla mieszkańców, którzy przy wsparciu stolicy mogą instalować panele fotowoltaiczne czy wymieniać "kopciuchy" na piece ekologiczne - dodaje wiceburmistrz Ostrowski.

[ZT]17278[/ZT]

[ZT]16125[/ZT]

[ZT]17444[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(25)

onon

10 16

Wreszcie coś mądrego. 10:10, 02.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SąsiedzkoSąsiedzko

2 3

Według „zwykły odserwator” dalej nie. Dobrze, że wreszcie usuwają te jego wpisy, często zgłaszam bo te teksty o neurobiałkach i jego hihi zahaczają już o obsesje albo manię - współczuć można. 18:11, 02.09.2020


reo

RobsonRobson

25 5

A na koniec roku jak zwykle będzie bezsensowne wydawanie kasy żeby budżet wyszedł na zero (i tak jest od wielu lat). Kempa... ile takich turbin, można by było postawić za chociażby te 1,5 miliona co topicie od 5 lat w Szolc Rogozińskiego 1? I to same koszta utrzymania lokalu (nie uwzględniające zysków z ewentualnego najmu). 15 milionów trafiło się wam jak ślepej kurze ziarno i roztrwonicie je na duperele. 10:32, 02.09.2020

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

BoomBoom

7 22

To znajdź najemcę na ten lokal to jeszcze zgarniesz prowizję. 11:02, 02.09.2020


RobsonRobson

25 3

A to moja rola czy urzędników? Jakby kempa z wickami tak się wykazywali u prywaciarza to by na pośredniaku raz dwa pracy szukali. 11:27, 02.09.2020


BoomBoom

6 22

Widocznie nie ma chętnych. To do kogo masz pretensje? Wiele lokali szuka najemców na Ursynowie, szczególnie teraz. 11:37, 02.09.2020


RobsonRobson

18 6

Teraz tak. Ale ten lokal generuje koszty od PIĘCIU LAT. Takie to menadżery i fachury... szkoda tylko, że do wydawania łatwych pieniędzy. 11:43, 02.09.2020


mmmmmm

11 18

Bardzo dobry pomysł. :) 10:55, 02.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jac.jac.

20 3

Jakie ryzyko dla ptaków stanowi taka turbina tam postawiona? 10:59, 02.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RoloRolo

4 8

Pozbawią opierzenia, pokroją na cienkie plasterki i same pospadają wprost do Kuchni za Ścianą. Ja tu ryzyka nie widzę żadnego - tylko plusy ;) 19:39, 02.09.2020


UrsynowianinUrsynowianin

24 2

Nawet pasuje, chociaż czego jak czego ale wiatrów w urzędzie to i tak sami urzędnicy sporo produkują 11:37, 02.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZieeeeeewZieeeeeew

33 3

A jak firma ma stawiać te turbiny? Ta co tężnię Maciejkę, czy ławki solarne? Nie no, tak się pytam. 11:46, 02.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hbkhbk

22 1

Jeżeli maksymalny koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 40 tys. zł, a oszczędności na prądzie szacuje się na 10 tys. rocznie, to dlaczego zwrot inwestycji ma nastąpić po 9 latach? I jeszcze uwaga do wypowiedzi p. Ostrowskiego: jeżeli nie ma wiatru, to nie ma znaczenia kierunek wiatru - turbina i tak się nie kręci. Więc aby urzędnicy zdobyli doświadczenie, wyjaśnię: p. Ostrowskiemu najwyraźniej chodziło o to, że turbina niezależnie od kierunku wiatru kręci się w tę samą stronę.
14:30, 02.09.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

RobsonRobson

20 4

Grunt, że piniondz się kręci... Ciekawe gdzie postawią te ule co bartosz umieścić na ratuszowym dachu obiecywał... A tak na marginesie: czemu nie kosmodrom?!? W końcu te 15 baniek to im z nieba spadło. 17:30, 02.09.2020


nick_zniknick_znik

2 0

Bo oprócz kosztu przedsięwzięcia jeszcze są koszty eksploatacji, o których redaktor nie wspomniał. Ogólnie wszelkie tego typu inwestycję zwracają się średnio po 9 latach. Szkoda tylko że turbiny. Nie wiem czy fotowoltaika nie byłaby lepsza. Może jednak nie ma tyle miejsca na dachu. Tu musiałby się wypowiedzieć specjalista. 15:13, 04.09.2020


zwykły obserwatorzwykły obserwator

19 5

W czasie pandemii, awarii Czajki, awarii metra to chyba Burmistrz ma za dużo pieniędzy, lub faktury dawno rozpisane. I te 9 lat, hi, hi, koszałki opałki. 21:59, 02.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobsonRobson

26 3

To idąc za ciosem na dachu Domu kultury proponuję wybudować Kosmodrom im. K. Ostrowskiego... Tylko jeden warunek: Domu kultury w Kadzidle... 22:33, 02.09.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

brak słówbrak słów

22 2

A tak ogóle to urzędnicy ratuszowi mają w statutowym obowiązku służyć mieszkańcom , bo od nich pobierają wynagrodzenie, a nie na działce będącej własnością mieszkańców robić prywatne biznesy. Ratusz Ursynów jest oklejony tymi "nowatorskimi" pomysłami. Automaty do plastiku, plac manewrowy, bunkier na wynajem, jadłodzielnią ściągającą bezdomnych i innych ludzi marginesu z całej Warszawy, bazar dodatkowy pod nazwą "zdrowa żywność" , biznesy medyczne- test na koronawirusa najdroższy w Warszawie, elektroniczna tablica informacyjna, która nie informuje. itp..... itd...... Wszystko za pieniądze i na gruncie przeznaczonym dla mieszkańców. 11:32, 03.09.2020


RobsonRobson

14 2

brak słów... Widzisz i "piniondz się kręci". I o to właśnie chodzi w tym biznesie ratuszowym... Chodzi o to żeby wydawać, a że nikt nie kontroluje i nie panuje nad tymi wydatkami, to już inna para kaloszków. 15:42, 03.09.2020


Mój i kMój i k

23 6

Do głów niech ci urzędnicy sobie turbiny przyspawają. Kolejne pieniądze w błoto. Lokalnym mieszkańcom się nie przysłuży. Jeśli ta turbina w ogóle ruszy, to już teraz przewiduje jej awarie, i to niejedną. 23:50, 02.09.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

vikiviki

19 4

Dodam , że Państwowy Zakład Higieny ostrzega, że turbiny wiatrowe mogą być szkodliwe dla zdrowia. Instytut zaleca 2 km, jako minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań.
Turbiny wiatrowe są przyczyną występowania zespołu objawów, na który składają się: zaburzenie i pogorszenie jakości snu, ból głowy, szum w uszach, ciśnienie w uchu, zawroty głowy, nudności, pogorszenie ostrości widzenia, tachykardia, drażliwość, problemy z koncentracją i pamięcią oraz napady paniki, związane z uczuciem przemieszczania się lub drżenia wewnątrz ciała, które pojawia się zarówno w czasie snu, jak i na jawie. Objawy te występują, gdy badane osoby znajdują się w pobliżu turbin wiatrowych i samoistnie ustępują, gdy się od nich oddalają. Dla zobrazowania wpływu turbin wiatrowych na stan ludzkiego zdrowia autorka użyła następującego sformułowania: „hałas lub drgania o niskiej częstotliwości oszukują system równowagi organizmu tak, by myślał, że jest on w ruchu”[2]. 11:17, 03.09.2020


MiłoszMiłosz

7 11

Jeżeli turbiny w ogóle mają wpływ na zdrowie to ma to miejsce w przypadku dużo większych turbin niż te, które planują zamontować na ratuszu. Od takich małych turbin nic się nikomu nie stanie. 12:08, 03.09.2020


nick_zniknick_znik

1 7

Mam wrażenie że tu komentują sami frustraci i hejterzy. Żadnych sensownych argumentów. Tylko hejt wali z układów limbicznych.
Użyjcie czasem ośrodków podkorowych. 15:11, 04.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

na marginesiena marginesie

8 2

do ~nick_znik : Człowieku, zacznij myśleć . Jeśli kręcą cię takie nowości - postaw sobie na dachu swojego prywatnego domku oddalonego od ludzkich domostw o 2 km. Będziesz mógł sprawdzić na sobie jak to działa, jaka proporcja korzyści do strat, z tytułu obsługi , kosztów napraw. i remontów, kar za szkody powstałe na skutek urwania skrzydeł turbiny podczas wichury , a nie daj Boże pozbawienia życia przypadkowych przechodniów - ludzi, czy zwierzyny. 18:47, 04.09.2020


0%