Zamknij

Tylko podziwiać! Ursynowskie murale w komplecie

12:40, 02.11.2018 Anna Łobocka Aktualizacja: 10:28, 12.11.2018
Skomentuj AŁ

Plan wykonany. Dzięki budżetowi partycypacyjnemu Ursynów wzbogacił się o kolejne murale. W tym roku w naszej dzielnicy przybyło ich aż dziesięć. Na tym jednak nie koniec, będą następne.

Wielkie malowanie zaczęło się pod koniec czerwca. W ciągu kilku dni na czterech szybach wind metra powstały pierwsze obrazy w ramach projektu do budżetu Partycypacyjnego "Murale metra - pociąg do sztuki". 

Na stacji Stokłosy znalazł się wizerunek rotmistrza Witolda Pileckiego oraz naukowców: Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego, którzy w ośrodku dekryptażu w Lesie Kabackim złamali szyfr Enigmy. Na stacji Imielin na szybach wind są wizerunki Marii Grzegorzewskiej i Juliana Ursyna Niemcewicza – patrona dzielnicy.

Potem przyszedł czas na naprawdę wielkie prace, również opłacone z Budżetu Partycypacyjnego. Projekt "Ursynowskie Murale” obejmował sześć wielkoformatowych obrazów namalowanych na ścianach bloków.

I tak, przy ul. Kazury 8, według pomysłu Julii Szulc, powstał wizerunek malarki Zofii Stryjeńskiej, najbardziej znanej artystki malarki okresu przedwojennego specjalizującej się w art deco. Jadąc w stronę Kabat można zobaczyć kolejne dwa murale na ul. Małej Łąki. Z bloku pod numerem 7 spogląda rozmarzona dziewczyna z kwiatami we włosach, autorstwa Marty Konarzewskiej. Nieopodal, na Małej Łąki 21 namalowana jest pocztówka z Ursynowa, którą zaprojektował Bartek Podlewski.

Żeby zobaczyć następne murale, które powstały w tym roku, trzeba wrócić na Imielin. Na ścianie przy Magellana 2 znajduje się abstrakcyjne połączenie wieloryba ze statkiem. Tak Agata Kopff nawiązała do nazwy ulicy upamiętniającej wielkiego podróżnika i odkrywcę.

Na bloku przy ul. Polinezyjskiej 6 można podziwiać wytwór dziecięcej wyobraźni. Mural "Calineczka" powstał na podstawie pracy zbiorowej ośmiolatków ze SP 318 z klasy integracyjnej, opracowanej przez Marcina Ślusarczyka.

Jest też "Śpiąca Syrenka" Zuzanny Podlewskiej na bloku przy Teligi 2. Według autorki ma być ona humorystycznym rozprawieniem się z negatywnym stereotypem Ursynowa jako sypialni Warszawy.

Łączny koszt dziesięciu murali to 290 tys. zł. Wszystkie powstały dzięki projektom złożonym przez Bartka Podlewskiego i radnego Pawła Lenarczyka do Budżetu Partycypacyjnego na 2018 rok.

Ursynów nie zapomina o Barei

A skoro tak dobrze poszło w tym roku, zapewne uda się i w przyszłym. Są już pieniądze - również z tego samego źródła - na murale na blokach przy ul. Grzegorzewskiej 1 i 3 związane z serialem "Alternatywy 4". Będą przedstawiały klatkę schodową i mapę kultowego serialu, kręconego na Ursynowie

- Pokażemy różne miejsca, np. gdzie stała lokomotywa, która ogrzewała blok podczas zimy. Znajdzie się też miejsce gdzie docent strzelał do gołębi, gdzie Ewa 1 chodziła na zakupy. Będzie zaznaczony śmietnik, gdzie lokatorzy mieli tajne zebrania i knuli - mówi Bartek Podlewski, który wspólnie z Gorettą Szymańską przekonał do swojego pomysłu 885 osób, głosujących w budżecie partycypacyjnym.

Ale na muralach się nie skończy. Przy Grzegorzewskiej, tam gdzie Stanisław Bareja kręcił serial, będzie rewitalizowana osiedlowa zieleń, stanie też ławka dedykowana kultowej serii. Wyremontowany zostanie murek przy wejściu do klatki schodowej, uwieczniony w wielu scenach. Będzie to miejsce dla wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o filmie, nieodłącznie kojarzącym się z Ursynowem. Dzielnicą, nad którą od dwóch lat, przy Kazury 10, czuwa gospodarz domu, Stanisław Anioł.

ZOBACZ NAJNOWSZE URSYNOWSKIE MURALE:

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

XX

17 13

Sztuka i poczucie estetyki są różne... ile ludzi, tyle opinii, dlatego przestrzeń publiczna powinna być jednak możliwie neutralna i bez tego typu "dzieł".
W domu wybieramy sami, co wisi na ścianie i nikomu to nie zawadza. Tutaj spraw wygląda inaczej.

Mi osobiście każdy z nich się kojarzy ze slumsami itp. Dla mnie to nie jest prawdziwa sztuka do podziwiania. Bardzo też nie lubię, gdy są na nich jakieś konkretne postacie. To jak prowokacje do konfliktów społecznych, bo nie wszyscy popierają propagowanie postaci X, Y, Z - kwestia nieco podobna jak z nazwami ulic.
Moim zdaniem jedyne co by było może ok, to murale z naturą - malunki zielonych drzew, krzewów, liści, lasów (wydaje się to również bardziej neutralnym "tematem" niż jakieś postacie) 16:03, 02.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

karolkarol

7 13

Nudzisz tak ze ciężko doczytać do końca. 21:55, 02.11.2018


reo

MonkMonk

3 1

@X - proszę tak nie pisać bo "Misiek z motylem" przy Meander się obrazi :). 00:29, 03.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rumcajsrumcajs

6 3

Bardzo dobry pomysl 08:01, 03.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pluto04pluto04

14 1

Może zapytać mieszkańców, np. z małej łąki, co sądzą o muralach i czy ich chcą?
bo te pieniądze powinny być przeznaczone na REMONT 09:05, 03.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RysioRysio

11 1

2-3 były ok, teraz to jest nudne i słabe (patrz. Stryjeńska).
Powoli robi to wrażenie slumsów z zachodnich miast, które na osłodę są "pomalowane". 13:40, 16.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrystiaxKrystiax

12 3

niestety to bazgroły nie murale. Fatalny poziom. Kicz. Widać, ktoś tu bardzo nie nadaje się na artystę, ale coż z tego jak głosami niedouczonych w sztuce mieszkańców, można przegłosowac nawet najwieksze G (mural z Aniołem stróżem - autor powinnien byc ukarany za tak żałosny pomysł i wykonanie) No właśnie! tylko ciężkim niedorozwojom może skojarzyć się postać serialowego Anioła jako 'patrona' Ursynowa. Jakas nostalgia z komuną czy zbyt dużo narokotów? 13:02, 20.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Kocham UrsynówKocham Ursynów

18 0

Pisałem już o tym przy okazji ze wreszcie będzie można głosować na NIE Jestem przeciw kiepskim MURALOM jak tysiące innych muszę patrzeć na te słabe np udające prace dzieci. Głosują na nie ludzie którym się podoba wszystko co kolorowe. W czasach wszechobecnych gigantycznych billboardów słabe murale pogarszają i tak słabą estetykę osiedli Co gorsze billboardy się zmieniają a złe murale trwają. To co jest na zewnątrz budynków jest własnością wszystkich! Na Ursynowie mieszka 150000 osób a wystarczy ze zagłosuje na mural 1000 i wszyscy stają się zakładnikami czyjegoś malunku. Dobrze że będzie można głosować PRZECIW 21:37, 23.11.2018


ElmaElma

0 0

Kiczowate poziom artystyczny marny. Murale powinny nieść jakieś przesłanie lub upamietniajace ważne wydarzenia dla dzielnicy czy miejsca. Wyrzucone pieniądze gminy.
13:51, 27.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%