Złodzieje kradną już nawet metalowe kraty. Właśnie taka została skradziona z jednego z ursynowskich bloków. Pieniądze z jej sprzedaży sprawcy zainwestowali w procenty, bynajmniej nie te bankowe.
Ofiarą kradzieży padli mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Pileckiego. Z korytarza zniknęła metalowa krata. Oddzielała ona dwie części korytarza w piwnicy budynku, więc albo komuś bardzo przeszkadzała, albo złodziei skusiła jej wartość – 1100 zł.
Sprawą zajęli się ursynowscy dzielnicowi. W toku śledztwa ustalili, że w sprawę zamieszani mogą być 43-letni mieszkaniec okradzionego bloku i jego o 15 lat starszy kolega. Mundurowi złożyli obu wizytę.
- Mężczyźni przyznali się do przestępstwa, wyjaśniając, że obaj zdemontowali kratę i przetransportowali ją do punktu skupu złomu, gdzie jeden z nich sprzedał ją jako swoją – mówi podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Pieniądze ze sprzedaży kraty mogą być jednak nie do odzyskania. Podejrzani zainwestowali je na wysoki procent. Tyle że bezzwrotny.
- Pieniądze przeznaczyli na alkohol, który wspólnie spożyli – wyjaśnia podkom. Koniuszy.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Sąd może ich skazać nawet na 5 lat więzienia.
0
0
0
0
0
0
3 2
Zamiast 5 lat więzienia łapy poobcinać. 10:28, 25.03.2021
9 1
"Więzienie" za coś takiego to bzdura. Krata miała wartość nominalną 1100 złotych, na złomie poszła pewnie w cenie złomu, czyli nie wiem za ile... Ale 500 złotych to maksimum i to przy założeniu, że była mosiężna i ważyła około 50 kilogramów. Myślę jednak, że więcej niż 200 - 300 złotych nie "zarobili". Trzymanie takich ludzi w więzieniu za 3 tysiące złotych miesięcznie to absurd. Powinni pokryć koszty kupienia nowej kraty i jej wstawienia. Oraz zapłacić grzywnę dla państwa plus rekompensatę dla poszkodowanych. Albo w postaci potrącenia z zasiłku/renty, albo zlicytowania czegoś, czego są właścicielami. Dodatkowo "państwo" powinno się zastanowić nad jakimiś uregulowaniami prawnymi dotyczącymi uciążliwych meneli. Ułatwić ich eksmisję do jakichś kontenerów, najlepiej wydrukowanych "na drukarce" w taki sposób, żeby nie dało się tam niczego odkręcić/wyrwać i sprzedać. 12:53, 25.03.2021