Jeśli zawsze byłeś ciekawy, jak pracował rymarz, lutnik czy kaletnik, już jutro będzie okazja, aby się o tym przekonać na własnej skórze. Podczas pikniku „Jak to drzewiej bywało”, każdy będzie mógł wypleść koszyk, ulepić garnek lub wystrugać deskę.
Piknik organizowany przez Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej to okazja do przyjrzenia się z bliska profesjom, które dzisiaj już odeszły lub odchodzą w zapomnienie. Na imprezę przybędą specjaliści, którzy wciąż posiadają fach w ręku i potrafią wykonywać z gliny, wikliny, drewna, skóry, roślin niesamowite rzeczy. To niezwykła okazja aby przenieść się w czasie 30, 40, 50 i więcej lat wstecz i zobaczyć jak kiedyś wytwarzano przedmioty codziennego użytku.
Podczas pikniku każdy będzie mógł spróbować wypleść prosty przedmiot z wikliny pod okiem mistrza wikliniarstwa, zobaczyć na czym polega praca rymarza, spróbować naprawić skrzypce razem z lutnikiem, naprawić stare krzesło lub wystrugać deskę, ulepić garnuszek lub inne naczynie.
Będzie też okazja, żeby posłuchać prawdziwej katarynki, wykonać ze skóry zawieszkę pod okiem kaletnika, z pomocą bukieciarki wykonać bukiet i poznać dobroczynne działanie ziół. Oprócz tego przewidziane są też inne atrakcje.
- Każdy uczestnik pikniku, który odwiedzi stanowisko informacyjne dostanie „kartę pracy”, a za jej wypełnienie drobną nagrodę – zdradzają organizatorzy imprezy.
Dwanaście stoisk będzie do dyspozycji odwiedzających w CEPL (ul. Rydzowa 1a, Las Kabacki) od godz. 11:00 do 16:00. Wstęp wolny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz