Ursynów powstał ponad 40 lat temu jako gigantyczna sypialnia Warszawy. Z biegiem czasu nasza dzielnica przestała być kojarzona tylko z blokowiskami, choć dla niektórych wciąż jest sypialnią stolicy... Porównajmy ją z innymi osiedlami w świecie. Czy jest się czego wstydzić?
Paryż, Tokio, Moskwa, Berlin, Rio de Janeiro - każda metropolia ma swoje przedmieścia i swoje wielkie sypialnie. W latach 70-tych ubiegłego wieku Ursynów rodził się właśnie jako jedna z takich sypialni dla dynamicznie rozwijającej się Warszawy. Bloki w północnej części stolicy wyrastały jak grzyby po deszczu i... tonęły w błocie.
Po latach Ursynów nabrał charakteru i samodzielności. Dziś blisko 200 tysięcznej stolicy nie możemy nazywać już blokowiskiem... Mimo to dla wielu mieszkańców stolicy - niczym dla Balcerkowej z serialu "Alternatywy 4" - wciąż pozostaniemy "pustynią" poza miastem.
ZOBACZ BLOKOWISKA INNYCH ŚWIATOWYCH STOLIC I... ZAGŁOSUJ W NASZEJ SONDZIE!
0
0
0
0
0
0
tom00:22, 03.05.2018
Z calym szacunkiem, Redakcjo, jest to najgłupszy artykuł, jaki się ukazał na tym portalu od początku jego istnienia. Jaki jest jego cel?! Takie chwyty stosują zakompleksieni prowincjusze, którzy chcą sobie i otoczeniu udowodnić, ze u nich nie jest tak zle, ze sa trochę lepsi. Mamy poczuć satysfakcje, ze gdzieindziej są bloki? Wyższe? Gorsze? (zdaniem autora) . W dodatku autor wykazał sie kompromitującymi brakami wiedzy o świecie. :((((( 00:22, 03.05.2018
3 0
Nie bądź taki napompowany. Odrobinę dystansu i uśmiechu! 09:39, 03.05.2018
2 0
Sam masz braki i to w gębie że tak sie plujesz! Akurat Ursynów wypada na tle innych miast pięknie jest przestrzeń są szerokie jezdnie do szybkiej jazdy do centrum jest spokój nie ma terrorystów. Tylko mogliby dać zdjęcia blokowisk Londynu no i pokazać ubogacaczy mieszkających na tych przykładach z zachodu 12:17, 04.05.2018