Jest wielka szansa na to, że od 6 grudnia na Zielonym Ursynowie zacznie działać jedyne w dzielnicy bezpłatne sezonowe lodowisko. O tę formę rozrywki dla dzieci od lat walczą radni oraz rodzice. Spełnienie ich postulatów pochłonie aż 700 tys. złotych. Taka sama kwota została wydana na letnie lodowiska i górki, które dziś są krytykowane.
Co roku przed zimą na Ursynowie wybucha awantura o sezonowe lodowiska - świetną zabawę dla dzieci i młodzieży w czasie ferii świątecznych i zimowych. Od lat o organizację tego typu rozrywki apelują do władz dzielnicy radni. Mieszkańcy (i radni też) piszą również projekty do Budżetu Obywatelskiego.
Niechętne stawianiu sezonowych lodowisk władze dzielnicy odpowiadały zawsze, że koszty utrzymania tego typu obiektów są gigantyczne, a dzielnica nie może sobie pozwolić na wydawanie pieniędzy na prawo i lewo. Bezpłatnego miejsca do pojeżdżenia na łyżwach zimą na Ursynowie więc nie było i nic nie zapowiadało, by to się zmieniło.
Jednak w tegorocznym głosowaniu przeszedł jeden z projektów lodowisk - autorstwa radnego Pawła Lenarczyka oraz Pawła Nowocienia. Powinien on zostać zrealizowany w 2023 roku, zgodnie z regulaminem Budżetu Obywatelskiego. Ale autor poprosił dzielnicę o przyspieszenie prac - tak aby dzieci mogły szaleć na łyżwach już od grudnia tego roku, a nie od stycznia. Ratusz obiecał, że zrobi wszystko, by tak było.
- Od 6 grudnia będzie można korzystać z lodowiska darmowego na Zielonym Ursynowie. Mam nadzieję, że wszyscy będziemy mogli skorzystać w grudniu z tego wyjątkowego miejsca - mówi radny Lenarczyk.
Na ostatniej sesji rady dzielnicy burmistrz studził dobre nastroje autora projektu. Lodowisko, co prawda powstanie, ale nie ma gwarancji, że przed świętami Bożego Narodzenia zostanie uruchomione.
- Jeszcze raz podkreślę, że warunkiem powstania lodowiska w grudniu jest rozwiązanie kwestii przyłącza energetycznego. Tam potrzeba podłączenia 100kV. Będziemy robić wszystko, by zrealizować ten projekt - mówi Robert Kempa.
Wszystko jest w rękach operatora energetycznego, który musi zdążyć z przyłączem, a wcale się z tym nie spieszy. Wielokrotnie już na Ursynowie różne inwestycje były opóźniane przez brak przyłącza. STOEN ma w umowach zagwarantowane minimum 6 miesięcy na wykonanie przyłącza. Były już w Warszawie przypadki podłączeń po 18 miesiącach. To, czy dzieci będą się bawiły na lodowisku przy Kajakowej od grudnia czy od stycznia, zależy więc od łaskawości operatora energetycznego.
- Większość projektów jest "dowożonych", więc liczę na Pana i jestem spokojny - odpowiadał radny Lenarczyk
Sezonowe lodowisko o wymiarach 18 na 40 metrów pod namiotem miałoby powstać między budynkiem Dzielnicowego Ośrodka Kultury "Ursynów" a przychodnią ZOZ Ursynów. Działałaby przy nim wypożyczalnia sprzętu. Wstęp byłby wolny. Koszt budowy i utrzymania aż do marca wyniesie prawie 700 tys. złotych.
Drugie 700 tys. złotych na uciechy na łyżwach dzielnica wydała w tym roku. Mieszkańcy po raz pierwszy wybrali projekt postawienia letnich, syntetycznych lodowisk wraz z górkami zjazdowymi. To realizacja projektu „Małe Zakopane latem i zimą”, na który zagłosowało w 2021 roku ponad 1,6 tys. osób.
Projekt jest dziś bardzo krytykowany. Po pierwsze ze względu na gigantyczne koszty. A po drugie na wykonanie. Początkowy entuzjazm opadł, gdy okazało się, że na łyżwach za bardzo nie da się jeździć. Sztuczne lodowisko nie jest takie jak naturalne.
- Zjazd to tarcie, szorowanie, które wydaje takie odgłosy jak przy szlifowaniu bruku. Poza tym opiekun zabawy powinien podrzucać pomysły, konkursy czy cokolwiek pożytecznego, żeby była radość z zabawy na świeżym powietrzu - mówi nasz czytelnik.
- Byłem kilka dni temu, jako osoba jeżdżąca na łyżwach muszę niestety stwierdzić, że po tej plastikowej powierzchni nie da się jeździć, a już na 100 procent nie da się niczego nauczyć dzieci - komentuje Andrzej.
W efekcie dwa punkty z lodowiskami i górkami - przy UCK "Alternatywy" na Imielinie oraz przy Polance Raabego na Natolinie nie cieszą się popularnością, która uzasadniałaby wydanie kilkuset tysięcy złotych. Wkrótce pierwsza miejscówka zniknie, a druga będzie miała przerwę do 1 listopada.
Ursynowianin14:52, 12.09.2022
To tam są lodowiska? XD 14:52, 12.09.2022
00716:15, 12.09.2022
Lodowiska to mamy już w mieszkaniach przez zimne kaloryfery. Może niech te cwaniaczki ze spółdzielni Stokłosy włączą centralne ogrzewanie. 16:15, 12.09.2022
politycy łapy precz 22:23, 12.09.2022
Za te miliony to byłyby schody ruchome do metra. 22:23, 12.09.2022
Lol15:26, 13.09.2022
I na co to komu? Bo na pewno nie osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich czy matkom z dziećmi w wózkach. A grubasom przejście 20 schodków nie zaszkodzi. 15:26, 13.09.2022
basta23:46, 12.09.2022
Mam pytanie : Ilu mieszkańców ma ZIELONY URSYNOW? ILU MIESZKAŃCÓW ma włwsciwy Ursynów ?
Za pieniądze podatników z blokowisk robi się fajerwerki dla tzw. zielonego Ursynowa, czyli fragmentu gminy Lesznowola. 23:46, 12.09.2022
kcb15:00, 13.09.2022
Mała wiejska gmina Lesznowola ma co roku własne zadaszone lodowisko na którym za niewielkie pieniądze (w porównaniu z takim Figlowiskiem) bawią się ursynowskie dzieci. Te z blokowisk i te z domków jednorodzinnych w Grabowie, Pyrach czy Dąbrówce. 15:00, 13.09.2022
zielono_mi14:59, 14.09.2022
~basta a Twoim zdaniem Zielony Ursynów to nie Ursynów. Nie wiem skąd przyjechałeś człowieku ale brak znajomości historii się kłania. Niby tam ludzie nie płacą podatków im nie należy się kanalizacja ani chodniki co dopiero przychodnia lub Dom Kultury. Przypominam Ci że jeszcze niedawno między blokami pasły się krowy i myśląc twoim tokiem to niby dlaczego dzieci z tzw. wysokiego Ursynowa dojeżdżały codziennie do szkoły w Grabowie lub w Pyrach. 14:59, 14.09.2022
ninja00:48, 15.09.2022
Nie chodzi o to , że gmina Lesznowola wiejska , czy miejska. Nie chodzi o to , że nie nalezy się
mieszkańcom tego rejonu kanalizacja, Dom Kultury, boiska , czy lodowiska!
Chodzi o to , że ta lokalizacja jest zupełnie fizycznie i infrastrukturalnie nie zintegrowana z Ursynowem po wschodniej stronie ul. Puławskiej.
Nie ma zgody na koncepcję wydatkowania funduszy przeznaczonych dla mieszkańców dzielnicy Ursynów , na elementarne uzbrojenie terenu, którym powinno się zająć miasto st. Warszawa , a nie Dzielnica.
Dobrze , że nareszcie tam się zmieniają warunki życia, ale NIE MA ZGODY na to, żeby reszta mieszkańców Ursynowa miała znów, tak jak w czasie budowy tej dzielnicy mieszkaniowej dojeżdżać do Grabowa . 00:48, 15.09.2022
Boom15:41, 15.09.2022
Ninja, m.st. Warszawa zarządza miastem poprzez dzielnice i ma obowiązek dbania o wszystkich mieszkańców dzielnicy, nie tylko z Ursynowa Wysokiego. To jest jedna dzielnica i jedno miasto. Nie podoba Ci się sposób zarządzania dzielnicą to możesz wyrazić swój sprzeciw w trakcie wyborów samorządowych głosując na odpowiedniego kandydata. A na razie to możesz sobie tylko wyrazić swoje zdanie publicznie. 15:41, 15.09.2022
Rumburak07:41, 13.09.2022
Na murale są pieniądze a na lodowiska szkoda? 07:41, 13.09.2022
całe mycki09:41, 13.09.2022
~Boom,
o kiedy jesteś znawcą globalnego ocieplenia ? Bo od gadania bez sensu i truizmów, to od zawsze ! Skończ swoje trollowanie, bo stało się nudne ! 09:41, 13.09.2022
Boom10:56, 13.09.2022
Poza napisanym dzisiaj wycieczkami osobistymi nie napisałeś nic na temat, a na dodatek błędnie straszycie ludzi. To kto jest zwykłym, niedouczonym trollem żenującym na ludzkim strachu? 10:56, 13.09.2022
całe mycki13:34, 13.09.2022
~Boom, jeśli chodzi o niedouczenie, to zastanów się nad znaczeniem słów "zażenowanie" i "żerowanie" - ja skończyłam 7 klas szkoły powszechnej, i znaczenie tych słów jest dla mnie z(a)rozumiałe...A poza tym jestem panienką. 13:34, 13.09.2022
aster10:18, 14.09.2022
przyznaj się - najczęściej chodziłaś na wagary jak były lekcje z języka polskiego? 10:18, 14.09.2022
tak to POdziałało01:02, 14.09.2022
Większość mieszkańców Ursynowa mieszka po wschodniej stronie ul. Puławskiej. Zachodnia strona Puławskiej, to należała do gminy Lesznowola. Garstka wpływowych cwaniaków kupiła sobie tam tanie grunty, z zabudową bez kanalizacji i infrastruktury miejskiej. Koncepcja była prosta : przyłączy się ten rejon zajęty przez znajomych królika do Ursynowa i zapewni im komfort za pieniądze setek tysięcy podatników gnieżdżących się w blokowiskach na zaniedbanych osiedlach .
No i zbudowano estetyczny Ursynowski Dom Kultury, Przychodnię, boiska itp..... a u po wschodniej stronie zapaść i prowizorka z najtańszych surowców wtórnych, czyli byle co . 01:02, 14.09.2022
kcb15:18, 14.09.2022
To lodowisko powstanie po wschodniej stronie Puławskiej. Tak samo jak Dom Kultury i Przychodnia, wiedza z geografii się kłania, z historią miasta też nie lepiej.
Lodowiska sztuczne w blokowiskach ursynowskich w tym roku powstały aż dwa, co prawda jeździć się nie da, ale to już pretensje do osoby, która to wymyśliła i osób, które to bezmyślnie poparły. Jak będzie z tym lodowiskiem to się dopiero okaże, oby tym razem było to dobrze utrzymane i przygotowane. Dzieci i dorośli będą mieli dużo przyjemności z zabawy na lodzie. 15:18, 14.09.2022
mkm17:47, 14.09.2022
A na utrzymanie 195 nie ma pieniędzy... 17:47, 14.09.2022
Ano09:29, 15.09.2022
Lodowisko sztuczne: dzieci radośnie urwisowaly i zażywaly naturalnej witamy D_ trzeba się ich zapytać, czy nowinka techniczna im się podobała;) Naturalne: oby nie było za małe dla chętnych;) Plusem obu jest jasne finansowanie: z jednej kieszeni! a nie z dwóch: jednej oficjalnej z podatków, no i z drugiej ukrytej, np. przez spółki skarbu państwa, za które i tak ja muszę zapłacić;)... 09:29, 15.09.2022
D ark09:59, 16.09.2022
U topia 09:59, 16.09.2022
DozorcaStokłosy19:12, 12.09.2022
12 0
W Grudniu. 19:12, 12.09.2022
Boom08:23, 13.09.2022
6 4
To wina globalnego ocieplenia, że trzeba włączać ogrzewanie latem :-) 08:23, 13.09.2022