Zamknij

Ursynowska restauracja pomaga medykom ze Szpitala Południowego. "Sami nie mają czasu, by coś ugotować"

09:17, 08.05.2021 Kamil Witek Aktualizacja: 09:26, 08.05.2021
Skomentuj nadesłane nadesłane

Ciepły posiłek dla dzielnych medyków – tak jedna z ursynowskich restauracji postanowiła wspomóc pracowników Szpitala Południowego. Do tego samego zachęca również inne lokale gastronomiczne.

Pandemia cały czas trwa, ale ludzka życzliwość nie zna granic. Przekonali się o tym lekarze, pielęgniarki i ratownicy Szpitala Południowego. Jedna z ursynowskich restauracji – Horapa przy al. KEN – postanowiła wspomóc ich w walce z koronawirusem w najlepszy sposób, jaki może – przekazując ciepły posiłek.

- Zobaczyłem apel o pomoc jednej z pielęgniarek oddziału intensywnej terapii. Porozmawiałem wtedy z szefową, czy nie moglibyśmy jakoś pomóc. Stwierdziła, że nie ma problemu i przekazaliśmy pierwsze obiady – mówi Tomasz, kierowca z restauracji Horapa i pomysłodawca akcji.

fot. nadesłane

Szpital Południowy cały czas pozostaje szpitalem covidowym. Tamtejsza kadra medyczna nie ma chwili wytchnienia. Pandemia w Polsce trwa już ponad rok. Medycy są przemęczeni, a pacjentów w ciężkim stanie nie brakuje. Po przyjściu do pracy przebierają się i od razu ruszają ratować życia. Dlatego niezmiernie doceniają nawet taką pomoc jak przygotowanie obiadu.

- Wszyscy chętnie przyjmują te obiady. Sami po prostu nie mają czasu, by coś sobie przyrządzić. My natomiast nie potrzebujemy z tego powodu żadnych podziękowań. Cieszymy się, że możemy pomóc – zapewnia pan Tomasz.

Kto jeszcze pomoże?

Do tej pory Horapa przekazała pracownikom Szpitala Południowego 80 obiadów. I będzie ich jeszcze więcej. Firma chciałaby jednak zaprosić do akcji również innych restauratorów. A tych na Ursynowie nie brakuje.

- Są na Ursynowie restauracje, które dobrze funkcjonują mimo pandemii. Sam koszt przygotowania takiego obiadu jest niewielki. Być może właściciele tych lokali chcieliby pomóc, tylko nie wiedzą, jak do tego podejść – uważa pomysłodawca akcji.

Chętni do pomocy medykom mogą zadzwonić po numer 735 152 297. Pan Tomasz pomoże skontaktować się z pracownikami Szpitala Południowego. Potem wystarczy już tylko dowieźć przygotowane obiady. Przekazanie posiłków odbywa się w bezpiecznych warunkach. Na dostawcę zawsze już ktoś czeka przed wejściem do szpitala. Nie ma też problemów z parkowaniem – ochroniarze przepuszczają kierowców, którzy przywożą obiady dla kadry medycznej.

- Zacząłem od swojej restauracji, ale mam nadzieję, że znajdą się także inne, które będą chciały pomóc – mówi pomysłodawca akcji.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

StasioJasioStasioJasio

5 0

Temat sluzby zdrowia to temat drazliwy - bo z jednej strony mamy szczytne i piekne akcje jak TA. A z drugiej strony mamy
- widmo ciagle zajetych telefonow w przychodni
-tylko teleporady,
-wizyty u specjalistow na NFZ to sa dlugie miesiace badz lata, tak lata czekania

a prywatnie zacieraja race koszac za zwykla wizyte u internisty 150-180zl.a do specjalisty 200-250+. 17:51, 08.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%