Przyznanie się do zakupu lekko uszkodzonego lub rozbitego auta w celach inwestycyjnych, może - przynajmniej w naszym kraju - budzić lekki uśmiech politowania. Jeśli jednak inwestujemy w ten sposób w pojazdy amerykańskie, możemy - przynajmniej w teorii - liczyć na dość dużą stopę zwrotu z inwestycji. Oczywiście trzeba wiedzieć, co kupić!
W Stanach Zjednoczonych panują nieco inne warunki ekonomiczne niż w Europie. U nas większość osób jeździ samochodami aż do ich prawie całkowitego zużycia. Owszem rynek wtórny pełen jest różnego rodzaju pojazdów, z których część kosztuje grubo ponad 10 tysięcy złotych, ale w praktyce jest ich mało i raczej nie są one inwestycją.
W Stanach jest nieco inaczej. Tamtejsi kierowcy są co do zasady znacznie bardziej majętni, niż nasi. Nic więc dziwnego, że większość z nich sprzedaje uszkodzone auta za bezcen - https://autazusa.pl/news/mocno-uszkodzone-samochody-czy-lekko-rozbite-auta-z-usa/. Tendencja ta dotyczy również aut prawie nowych, w których zaczęły się pojawiać pierwsze usterki. Dlatego uszkodzone samochody z USA oferują znacznie wyższy standard, niż ich europejskie odpowiedniki.
Złośliwi odpowiedzą: na poboczu. Jednak w przypadku aut zza Wielkiej Wody, sprawa jest znacznie bardziej poważna. Ofert prywatnych lepiej nie przeglądać, gdyż nie zawsze są one wiarygodne. Lepiej skorzystać z pomocy amerykańskich portali aukcyjnych lub też portali, prowadzonych przez agencje ubezpieczeniowe. Tych największych jest tylko kilka!
Dlaczego właśnie tam? Ponieważ są to sprawdzone źródła! Ich właściciele dbają o opinię na swój temat, dlatego nie współpracują z oszustami. Co więcej, wszystkie ogłoszenia na tych portalach są dokładnie weryfikowane. Efektem tych starań jest rzeczywisty opis techniczny każdego z nich. Jest to duży atut, którego giełdy w Polsce i w Europie raczej nam nie zaoferują...
W realiach amerykańskiej motoryzacji lekkie uszkodzenia samochodu znacznie obniżają jego wartość. Oczywiście dotyczy to tylko lekko uszkodzonych pojazdów, a nie aut zniszczonych skutkiem ciężkiego wypadku lub też zalanych przez powódź. Ogólnie zasada jest taka, by nie nabywać samochodów uszkodzonych lub zniszczonych na wielu różnych płaszczyznach. Rzetelny opis może w tym pomóc, ale nie w kontekście aut zalanych przez wodę. Tylko rzetelne podejście do weryfikacji informacji może sprawić, że import aut z USA okaże się trafioną inwestycją.
Dlaczego zwraca się szczególną uwagę na auta popowodziowe? Ponieważ ich zakup jest bardzo dużym ryzykiem. O ile lekko uszkodzone samochody z USA można dość łatwo zweryfikować pod kątem kosztów, o tyle w przypadku aut zalanych będzie to bardzo trudne. Skutkiem tego możemy nabyć wrak, którego koszty napraw wielokrotnie przekroczą wartość przyzwoitego pojazdu już po naprawie.
Lekko uszkodzone samochody z Ameryki, to bardzo łakomy kąsek dla wielu inwestorów (w tym z Polski). Na takich samochodach można nawet dość dobrze zarobić, aczkolwiek - co naturalne - wszystkie koszty napraw i sprowadzenia należy tu w miarę dokładnie oszacować. Może być to trudne, ale dlaczego nie skorzystać z pomocy specjalistów?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz