Zamknij

W ślad ursynowskiej szkoły pójdą inne. Będą wyciszane

07:27, 05.10.2018 Anna Łobocka
Skomentuj AŁ

Zaczyna się wyciszanie warszawskich szkół. Przykład dała ursynowska podstawówka przy Lokajskiego. Jakie efekty przyniosło wyłożenie ścian specjalnymi płytami mogli się przekonać dyrektorzy innych stołecznych placówek, gdzie niebawem ruszą prace.

Szkoła zawsze kojarzy się z hałasem, ale nie musi. Pokazuje to przykład Szkoły Podstawowej nr 340, gdzie wprowadzono prekursorski program wyciszania pomieszczeń. Pomieszczenia wyłożono specjalnymi płytami, żeby po klasach i korytarzach nie niosło się echo. Mimo 1200 uczniów na co dzień przebywających w placówce, zrobiło się wyraźnie ciszej.

Teraz na taką zmianę czekają w innych szkołach, które zostały wytypowane do pilotażowego programu wyciszania. Są to szkoły m.in. z Wilanowa, Mokotowa, Żoliborza, Woli i Targówka. Stołeczny ratusz zaprosił ich dyrektorów do placówki przy Lokajskiego, by sami posłuchali efektów wyciszenia.

- Wdrażamy projekt w dziewięciu szkołach, przeznaczymy na to 5 mln złotych. Mamy nadzieję z pilotażu przejść do działań obejmujących cały obszar miasta, a przede wszystkim te szkoły w których hałas wzrósł w związku ze zwiększeniem liczby klas - mówił wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński.

W szkołach, które zakwalifikowały się w pierwszej kolejności do wyciszenia, specjalnymi płytami będą wyłożone m.in. korytarze, klasy, sale gimnastyczne. Jak to zostało zrobione w SP 340, pokazywali dyrektorka szkoły Małgorzata Antonowicz i przedstawiciel Rady Rodziców Robert Wojciechowski.

Największe wrażenie zrobiła sala gimnastyczna, w której pomimo odbywających się zajęć nie było problemu z normalną rozmową. - Odczuwa się, że jest ciszej, bardzo dobry efekt, cieszę się że u nas też tak będzie - mówi przedstawicielka SP 300 z Wilanowa.

Duże wrażenie zrobiło też elektroniczne ucho wiszące na korytarzu, które zielonymi, żółtymi i czerwonymi diodami pokazuje natężenie hałasu i pozwola dyżurującemu nauczycielowi ocenić, czy podczas przerwy nie jest za głośno. A nadmierny hałas wpływa na brak koncentracji, rozdrażnienie i nadmierne pobudzenie dzieci, może nawet uszkodzić słuch.

Przypomnijmy, SP 340 to największa szkoła na Ursynowie i w całej Warszawie. Po 4 latach zabiegów Radzie Rodziców i dyrekcji udało się zdobyć potrzebne fundusze na wyciszenie pomieszczeń. Za 1,4 miliona złotych ściany i sufity obłożono specjalnymi płytami dźwiękochłonnymi o grubości od trzech do siedmiu cenymetrów. Powstał też kącik ciszy i odpoczynku. Kilkumiesięczne prace zakończyły się podczas ostatnich wakacji.

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KJLKJL

4 3

Ale jaja, takie jaja. Niejaki Piotr Guział bywał w restauracji "Sowa i Przyjaciele". 07:58, 05.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

OMLOML

7 0

Szkoła jest nowa. Czemu projekt nie przewidywał takiej konstrukcji, by cisza mogła być w niej od początku? Czyżby ktoś musiał zarobić kosztem zdrowia dzieci i pracowników? (Swoją drogą może trzeba by było domagać się odszkodowań za ubytki w słuchu.) Nie szkoda pieniędzy, naprawdę? Czy zawsze będą wygrywać w przetargach najtańsze buble? 20:20, 05.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%