Zaczęło się od filmiku na YouTube – przyjaciółki zainspirowane relacją z Festiwalu Kolorów w USA, postanowiły zrobić coś podobnego w Polsce. Odzew przerósł ich najśmielsze oczekiwania! W sobotę, pierwszy raz pokolorują Ursynów podczas święta radości – Holi.
Festiwal Kolorów jest inspirowany hinduskim świętem radości i wiosny. Podczas jego obchodów ludzie zbierają się przy ognisku, aby tańczyć i śpiewać. Drugiego dnia odbywa się karnawał kolorów, podczas którego uczestnicy polewają się wodą i posypują kolorowymi farbami.
Tak też będzie 26 maja pod Kopą Cwila. Kolory holi polecą w powietrze aż 6 razy, o pełnych godzinach - od 15:00 do 20:00. Wielkie odliczanie poprowadzi ze sceny znany młodszej publiczności muser – Filip Zabielski, a także burmistrz Ursynowa – Robert Kempa.
Barwne początki
Polska historia Festiwalu Kolorów sięga 2013 roku, wtedy odbyła się pierwsza impreza w „Śnie pszczoły” organizowana przez Ewelinę i Ilonę ze Stowarzyszenia Festiwal Kolorów.
- Frekwencja przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania – opowiada Ewelina, jedna z organizatorek. – Baliśmy się wówczas, podobnie jak teraz mieszkańcy Ursynowa, ale okazało się, że przychodzą do nas ludzi, którzy nie piją, nie szukają zaczepki. Chcą się pouśmiechać, poprzytulać i pokolorować – tłumaczy.
Rok później w całej Polsce pojawiły się konkurencyjne festiwale, ale z płatnym wejściem (ok. 70 złotych), większość z nich zniknęła z rynku po roku.
- Nasi uczestnicy byli przyzwyczajeni, że nie płaci się za zabawę – mówi Ewelina. – Dzięki sponsorom i pomocy dzielnicy, która wspiera nas po pierwszy, cała impreza jest całkowicie darmowa – dodaje.
Burmistrz Robert Kempa opowiada, że przyszedł do niego tegoroczny maturzysta z liceum im. A. Kamińskiego i zaproponował zorganizowanie festiwalu na Ursynowie.
- Impreza odbywa się od lat w całym kraju, pomyślałem, że to świetna sprawa i chciałbym mieć ją na Ursynowie – mówi.
Dobra zabawa, pod kontrolą
Wiadomo już, że gwiazdą wieczoru będzie warszawski raper B.R.O. Jego kandydatura padła w ankiecie, którą wypełniali uczestnicy festiwalu. Będzie dużo muzyki, pozytywnych wibracji, a przede wszystkim dużo koloru.
Mieszkańcy okolic Kopy Cwila, dowiedziawszy się o imprezie, zaczęli bić na alarm.
- Czy to nie jakaś chemia? Co z przyrodą? Co ze zdrowiem? Będą brudne okna! – grzmieli w komentarzach.
- Spokojnie – odpowiada na pytania Ewelina - Kolory holi są stworzone na bazie naturalnych składników i talku, schodzą bez problemu z ubrań, na trawie po godzinie nie widać nawet śladu. Mają certyfikat o nietoksyczności, są zgodne z normami UE. Do okien i balkonów nie mają szans dolecieć – tłumaczy.
Dodaje, że w festiwalu biorą udział całe rodziny, kobiety w ciąży i małe dzieci.
- Najmłodszy uczestnik miał rok i bawił się naprawdę świetnie – mówi organizatorka.
Festiwal spełnia wszystkie wymogi służb bezpieczeństwa, podczas imprezy na terenie będzie kilkudziesięciu ochroniarzy, karetka i straż pożarna. Choć kiedy ogląda się zdjęcia z kilkudziesięciu dotychczasowych festiwali, można wyrazić szczerzą nadzieję, że obecność służb, będzie tylko formalną koniecznością.
Rpm13:12, 23.05.2018
Podobno ten proszek ma właściwości rakotwórcze. 13:12, 23.05.2018
normalny14:51, 23.05.2018
Fajny pomysl, oby tylko z tych kolorow nie wyszly jakies teczowe wzorki. 14:51, 23.05.2018
James06:23, 25.05.2018
Kolejna bezmyślna, plebejska zabawa. 06:23, 25.05.2018
mrp14:07, 23.05.2018
6 6
Podobno ziemia jest płaska. 14:07, 23.05.2018