Między wtorkiem a piątkiem w całej Warszawie mogą zawyć syreny alarmowe. Usłyszymy treningowy sygnał alarmu o zagrożeniu z powietrza.
Uruchomienie syren alarmowych zwiazane jest z ogólnopolskimi ćwiczeniami wojskowymi pod kryptonimem Renegade-Sarex 20 prowadzonymi przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
- W związku z planowanymi ćwiczeniami Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych między wtorkiem a piątkiem, 6-9 października, w całej Warszawie mogą zabrzmieć syreny alarmowe - poinformował wojewoda oraz stołeczny ratusz.
Planowane jest uruchomienie syren alarmowych i nadanie treningowego sygnału ogłoszenia alarmu dotyczącego zagrożenia z powietrza, czyli sygnału akustycznego modulowanego w czasie 3 min. Odwołanie alarmu nastąpi poprzez nadanie treningowego sygnału odwołania alarmu - sygnału akustycznego ciągłego w czasie 3 min.
- Ćwiczenie ma na celu sprawdzenie systemu ostrzegania i alarmowania ludności - informują służby miejskie.
Na Ursynowie znajduje się 27 syren alarmowych zarządzanych przez wojewodę, jest też kilka syren należących do miejskiego systemu ostrzegania. Ostrzeganie i alarmowanie ludności to zadanie szefa obrony cywilnej na administrowanym przez niego terenie. Na szczeblu wojewódzkim jest nim wojewoda, w powiecie starosta, w mieście prezydent, w dzielnicy burmistrz, natomiast w gminie wójt.
Syreny alarmowe są częścią systemu wykrywania i alarmowania. Ostatni trening systemu został przeprowadzony 1 sierpnia 2020 r. w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
mietek10:11, 06.10.2020
Jeżeli tak mają wyć w czasie faktycznego zagrożenia to ja dziękuję, przy zamkniętych oknach ledwo co słychać. 10:11, 06.10.2020
P.10:11, 06.10.2020
Ostatnio tak często słychać treningowe syreny alarmowe, że jak byłoby prawdziwe zagrożenie, to nikt nawet nie zwróci uwagi. Słyszałem dzisiaj te syreny i od razu wiedziałem, że to kolejna próba techniczna 10:11, 06.10.2020
Niezależny analityk10:45, 06.10.2020
PiSowski rząd planuje noc kryształową i liczy się z oporem w mojej opinii. Sądze, że garnizon stolicy stanie po stronie opozycji a pod miasto są już sciągane jednostki pancerne. Mam przeczucie, że dojdzie do krwawej jatki. Miasto po raz kolejny będzie zrównane z ziemią a stolice przeniosą do Kraśnika zgodnie z moją prognozą. 10:45, 06.10.2020
Irfy11:27, 06.10.2020
Te "próbne alarmy" są bez sensu. Jakieś 6 lat temu, wczesnym latem, akurat podczas trwania konfliktu w Donbasie też zrobili taki "alarm". Siedzę w mieszkaniu, okna pootwierane, zaczyna wyć, po paru sekundach rozpoznałem sygnał "nalot". A że sytuacja napięta, to tak jak stałem, wskoczyłem w sandały, popędziłem po dziecko do przedszkola, jak debil. Bo oczywiście na klatkach schodowych nikt nie wywiesił żadnego uprzedzenia a ja telewizora nie mam a radia nie słucham. Gdyby nie cieć, który się zainteresował, gdzie tak pędzę, to bym narobił wiochy w przedszkolu. Następnym razem nawet nie wstaję z fotela. Jak nadleci atom, to i tak szkoda fatygi a zwykłymi rakietami w Warszawę i tak nikt nie będzie walił, bo cel przeogromny. 11:27, 06.10.2020
kurkawodna13:07, 06.10.2020
Co z tego że będą wyć syreny podczas prawdziwego zagrożenia. Ci co usłyszą i tak nie będą wiedzieli gdzie się schronić. 13:07, 06.10.2020
Jagoda18:39, 06.10.2020
Przygotowania do Resetu w grudniu... Pamiętajcie 21.12.2020, wystarczy poszukać i poczytać. 18:39, 06.10.2020
Sąsiad20:44, 06.10.2020
Jest jeszcze czas na przebudzenie... 20:44, 06.10.2020
nie szkolony22:41, 07.10.2020
"Usłyszymy treningowy sygnał alarmu o zagrożeniu z powietrza. „ No i co mamy robić w związku z tym zagrożeniem ? Tego szkolenie nie przewidziało ?
`Do którego bunkra uciekać ?
22:41, 07.10.2020
Irfy15:32, 06.10.2020
1 0
Przed "zwykłym" bombardowaniem możesz schronić się w metrze. Ono jest wprawdzie za płytkie, więc jeśli rakieta albo bomba uderzy w asfalt nad peronem, to pozamiatane. Ale przed odłamkami i walącymi się budynkami ochroni. Przed uderzeniem atomowym nie uchroni nic. NATO przewidywało na Warszawę 300 kiloton. Więc jest to "ogólny" ładunek do zniszczenia takiego miasta. Jak coś takiego walnie w okolice pałacu prezydenckiego, to fala termiczna sięgnie "stawów nenufarowych" a bloki przy trosze pecha złożą się nawet dalej. 15:32, 06.10.2020
Boom18:05, 06.10.2020
4 1
Tylko niby kto i w jakim celu miałby nas atakować? Wojny w dzisiejszych czasach są mało opłacalne, lepsze efekty dają wojny ekonomiczne. 18:05, 06.10.2020
kurkawodna14:59, 07.10.2020
2 1
Zgadza się, np. COVID-19 14:59, 07.10.2020