
(pixabay.com)
Coraz więcej uczniów chodzi na etykę, a liczba dzieci uczęszczających na religię ustabilizowała się. Takie są najnowsze dane o ursynowskich szkołach.
Kryzys w Kościele i ubiegłoroczny wyrok TK w sprawie aborcji przełożyły się na frekwencję na lekcjach katechezy w szkołach. Wg najnowszych danych z Ursynowa na religię chodzi zaledwie co trzeci uczeń liceum oraz znakomita większość - ponad 67 proc. uczniów podstawówek.
Przez ostatni rok z lekcji religii ubyło 176 uczniów. Raporty ze szkół po ubiegłorocznych protestach przeciwko wyrokowi TK wykazały ubytek ponad 300 osób. Na spadek tej dynamiki nakłada się jednak to, że w podstawówkach w ogóle spadła liczba uczniów, a nieco wzrosła w liceach. A sytuacja w obu typach szkół jest zupełnie inna.
W przypadku liceów zainteresowanie religią w tym roku szkolnym nawet nieco wzrosło. W podstawówkach wciąż spada, choć bardzo powoli. Jakie może być wyjaśnienie?
- Moim zdaniem wielu rodziców nie identyfikuje się z katechezą, ale dla świętego spokoju wysyła dzieci na religię. To wygodne rozwiązanie. Ja nie widzę wśród rodziców wielkiego zainteresowania przekazaniem dziecku zasad religii - mówi Marta, mama ucznia podstawówki. Jej zdaniem faktycznie zainteresowanych religią jest dużo mniej niż pokazują statystyki.
Niedawno stołeczny ratusz przeprowadził w warszawskich szkołach ankietę. Wyniki w skali całej Warszawy są podobne jak na Ursynowie - odpowiednio 68% i 31% uczniów chodzi na religię.
Większe zainteresowanie etyką
W ostatnim roku wręcz lawinowo wzrosła (o ponad połowę) jednak liczba uczniów podstawówek wybierających etykę. W tym roku szkolnym uczy się jej 947 uczniów, w poprzednim uczyło 603. To głównie uczniowie, którzy dotychczas nie chodzili ani na etykę, ani na katechezę. Ten wskaźnik wzrósł przez rok z 10 na ponad 14 procent. I to efekt decyzji rodziców w podstawówkach, bo w szkołach licealnych większego zainteresowania etyką brak (chodzi na nią 1,44% uczniów).
Są też uczniowie - ale tylko w podstawówkach, i jest ich coraz więcej - którzy deklarują obecność zarówno na religii, jak i na etyce. Robi tak co dwudziesty z nich.
Co ciekawe, mimo tak znaczącego zwrotu liczba nauczycieli etyki w ursynowskich szkołach wcale nie rośnie. Od lat to kilkanaście osób, zatrudnionych - jak podaje ratusza - w sumie na 9,5 etatów. Spada za to liczba katechetów - w ostatnich trzech latach ubyły trzy etaty (z 56,6 na 53,87).
17Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
Zielony Ursynów, lewacki Ursynów.
Edytowany: 6 miesięcy temu
„Ludzi należy dzielić na dobrych i złych. Rasa, pochodzenie, religia, wykształcenie, majątek – nie mają żadnego znaczenia. Tylko to, jakim kto jest człowiekiem.“ — Irena Sendlerowa
Edytowany: 6 miesięcy temu
Czy to właśnie kościół i księża nie uzurpują sobie prawa do dzielenia i oceniania ludzi? Kościół już dawno odszedł od tego do czego został powołany. Bóg jest wszędzie, ale na pewno nie ma go w kościele katolickim.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Prawdziwa Miłość daje wolność, tylko czy źle rozumiana i źle wykorzystywana wolność daje prawdziwe szczęście?
Edytowany: 6 miesięcy temu
Na zachodzie już to widać od dłuższego czasu. Spada ilość katolików, wzrasta liczba muzułmanów.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Super informacja! Precz z kościołem!
Edytowany: 6 miesięcy temu
Młodzież bardzo szybko wyłapuje hipokryzję. Efekt widoczny w statystykach.
Edytowany: 6 miesięcy temu
W Zaduszki przechodziłem z mamą na zielonym świetle, była też rodzina z wózkiem. Nagle przejechał przez przez pasy samochód z grupka młodzieży, świadomie próbując nastraszyć rozjechaniem. Wszyscy w środku przebrani za postaci z halloween.. Niech każdy sobie wyciągnie wnioski..
Edytowany: 6 miesięcy temu
Religia powinna być obowiązkowa. To katolicki kraj. Polskie szkoły są katolickie. Komuniści niech chodzą do swoich prywatnych. Amen.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Jeśli cieszysz się zdrową wiarą to nie dziel ludzi, na swoich i obcych. Wszyscy żyjemy pod jednym słońcem, te same drzewa dają nam wspólny cień.
Edytowany: 6 miesięcy temu
czy religia to tylko narzędzie ucisku jednego człowieka przez drugiego?
Edytowany: 6 miesięcy temu
Zdrowa wiara to miłość bliźniego i wolność od grzechu.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Diabeł działa ;-)
Edytowany: 6 miesięcy temu
Tak, w kościele.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Racja, diabeł działa pod iluzją szczęścia
Edytowany: 6 miesięcy temu
jest nadzieja, że młodzież pogoni katabasów
Edytowany: 6 miesięcy temu
Niech tak się stanie, bo ile można żywić darmozjadów. Z samej kolędy mają po kilkaset tysięcy złotych.
Edytowany: 6 miesięcy temu