Zamknij

Wiatr wyrwał z korzeniami i połamał tysiące drzew. Dendrolog: "Będzie miał apetyt na więcej"

13:30, 23.02.2022 Greta Sulik
Skomentuj SK SK

Ostatnie wichury zmieniły krajobraz Ursynowa. Tysiące drzew ucierpiało na skutek silnego wiatru. Specjaliści są pewni jednego - to nie koniec. Klimat stale się zmienia, a ekstremalne podmuchy będą wyrywać z korzeniami kolejne drzewa. Czy jeszcze da się temu zapobiec? 

Kilka dni temu przez Polskę przechodziły orkany Dudley i Eunice, które przyniosły wichury nawet do 160 km/h. Oba okazały się niszczycielskie także dla naszej dzielnicy. Wiatr powalał drzewa i konary, zrywał elewacje budynków, ucierpiał też sportowy balon pneumatyczny przy Koncertowej. Przez ostatnie dnie na Ursynowie non-stop słychać było sygnały służb ratunkowych.

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zakazała mieszkańcom wstępu do Lasu Kabackiego - to tam zostało powalonych przez wiatr najwięcej drzew. Orkany nie oszczędziły także drzew między naszymi blokami. Padały także zdrowe i silne rośliny. Sama dzielnica na własnych terenach zanotowała zniszczenie kilkudziesięciu drzew. Kolejne kilkadziesiąt rosło na terenach spółdzielczych.

"Musimy się przyzwyczaić"

Zdaniem dendrologów miejscy i spółdzielczy ogrodnicy poświęcają za mało uwagi zdrowym roślinom. Specjaliści zalecają redukcję powierzchni korony drzew, aby zmniejszyć na nich opór wiatru. 

Bardzo wysoki zdrowy świerk, który nie jest zabezpieczony budynkami, bez problemu może się przewrócić. Tego się nie da przewidzieć. Drzewa z czasem będą się same wzmacniały, bo jeżeli działa na nie wiatr, to się same wzmacniają mechanicznie - dostosowują się do warunków. Trzeba zwracać uwagę, aby nie stała pod nimi woda np. po deszczu, bo jak namięknie system korzeniowy, to mogą się nawet przy mniejszym wietrze w całości przewalić - mówi dendrolog Jan Szymański.

Ekstremalne wiatry, które wcześniej u nas nie gościły, stają się teraz normą. Szymański uważa, że przy tak silnych wichurach, będzie coraz więcej przypadków połamanych roślin.

- Musimy się do tego przyzwyczaić i przyroda też będzie musiała się dostosować. Wiatr będzie miał apetyt na więcej drzew - dodaje dendrolog.

Naturalna selekcja drzew

Jednym z najbardziej zielonych blokowisk jest osiedle "Jary", które w dużej mierze roślinnością przed czterdziestu laty obsadzili mieszkańcy. Podczas ostatnich wichur przewróciło się tam kilkanaście drzew - głównie wysokie świerki, które mają słaby system korzeniowy. Spółdzielnia "Jary" szykuje się na kolejne wichury.

- Na bieżąco pielęgnujemy drzewa, jednak w przypadku tak silnych wichur, jakie mieliśmy w ostatnich dniach, nie mamy wpływu na ich uszkodzenia. Wprowadzamy teraz nowe gatunki - klony czerwone i polne, które są odporne na warunki miejskie. Klimat się zmienia i te wichury będą nas nawiedzać, więc musimy się przygotować - mówi inspektor do spraw zieleni SMB "Jary" Anna Głowacka.

W tej chwili spółdzielnia "Jary" skupiła się na ratowaniu połamanych drzew i usuwaniu powstałych podczas wichur wyłomów. Również dzielnica szykuje odbudowę zniszczonego drzewostanu.

- W ostatnich dniach nasi pracownicy objeżdżali Ursynów, by zinwentaryzować szkody. Tam, gdzie są ubytki, będziemy nasadzać nowe drzewa jesienią - zapowiada burmistrz Robert Kempa.

Społecznicy: Nie dla profilaktycznych wycinek

Zdaniem społeczników z "Miasto Jest Nasze" działania spółdzielców i miejskich ogrodników mogą być mimo wszystko niewystarczające. 

- Wichury są wynikiem kryzysu klimatycznego. Potrzeba działań na wszystkich poziomach, aby osiągnąć neutralność klimatyczną. Na Ursynowie są miejscami duże zaniedbania w pielęgnacji drzew i wskazujemy na nie od dość dawna. Uważamy, że dla bezpieczeństwa mieszkańców i zieleni drzewa powinny być lepiej pielęgnowane. Spółdzielcy powinni zatrudnić specjalistów z odpowiednią wiedzą w tej dziedzinie - mówi Julian Popielarski z ursynowskiego MJN.

Stanowisko społeczników się nie zmieniło - w dalszym ciągu uważają, że starsze drzewa - nawet narażone na złamania podczas wichur - są skarbem przyrodniczym i nie powinno się ich profilaktycznie wycinać.

(Greta Sulik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

niemjnniemjn

15 4

A czy MJN będzie za to płaciło? Czy każe za swoje fanaberie płacić mieszkańcom? Pytanie oczywiście retoryczne. 13:37, 23.02.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

BoomBoom

18 23

Trochę powiało, trochę drzew padło, nic nowego. Ale już jest dmuchanie balonika pt. kryzys klimatyczny i czy jest za późno. 13:43, 23.02.2022

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

SwojSwoj

22 13

O, jest i boom! Jednostka anty komunikacji zbiorowej i jak się teraz okazuje antyekologiczna. Zmiany klimatyczne są i jest to fakt. 40 lat temu, jak np. moi dziadkowie sadzili drzewa na osiedlu, to nie przewidywali, ze w połowie lutego może być 10 stopnii na plusie i wichury. Nikt tu nie dmucha balonika, ale problem jest i należy się nad nim pochylić. 15:49, 23.02.2022


BoomBoom

16 18

Swój, uważaj jak się będziesz pochylał by cię ktoś nie pojechał od tylu w imię pompowania balonika. Klimat zmieniał się zawsze od początku historii Ziemi, ale teraz łatwiej na tym robić biznes. 16:50, 23.02.2022


SwojSwoj

14 7

Tak szybko straciłeś argumenty, że wjechały takie teksty? Nie zniżę się do tego poziomu. Wystarczy mi fakty, ze cię wyprowadziłem z równowagi. 20:36, 23.02.2022


BoomBoom

6 15

Zwykle nie dyskutuję z komunistami i socjalistami. 21:11, 23.02.2022


MiłoszMiłosz

5 4

Główny mądrala forumowy okazał się denialistą klimatycznym. Rozumiem, że 30 lat temu ale na obecnym etapie wiedzy naukowej? Żenujące. 08:18, 24.02.2022


mądra jolamądra jola

9 0

Szkoda, że nie działa na polityków ! 15:32, 23.02.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

venitvenit

9 0

Nic mnie tak nie wkurza jak hasełko: "M u s i m y się przyzwyczaić do...." (do danych o masowych zgonach, do wichur, itp.). Jeden z najbardziej bezmyślnie powtarzanych banałów, głupi ze aż boli. Przyzwyczaja się idiota. Natomiast my musimy sie p r z y g o t o w a ć , musimy sie c h r o n i c (przed zarażeniem), a nie "sie przyzwyczajać". 19:02, 23.02.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TymTym

1 0

Duża część rozrosłych 30-40 letnich świerków i topoli, powinna być wycięta. To nie są drzewa, które należało sadzić między blokami. Przy Teligi jedna topola runęła na chodnik/płac zabaw zaś świerk przewrócił się na przedszkole 352. Szczęście, że wichura była w weekend gdy nie było ludzi w pobliżu. Czekajmy z aktywistami spokojnie na ofiary śmiertelne. 21:53, 24.02.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%