Kończy się zbiórka darów dla schroniska w Józefowie, którą zorganizowały dwie mieszkanki Ursynowa. W ciągu miesiąca udało sie zebrać ogromne ilości pożywienia, zabawek, ręczników i środków higienicznych. Mieszkańcy dzielnicy ponownie pokazali, że los zwierząt nie jest im obojętny.
Zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla schroniska w Józefowie przerosła najśmielsze oczekiwania! W miesiąc udało się zebrać tyle towarów, że potrzebne są samochody dostawcze, aby całość przetransportować do podwarszawskiego ośrodka. Mieszkańcy przynosili dary do Spółdzielni "Jary" przy Surowieckiego 12.
- Jest tego bardzo dużo, w piątek odbierano część towarów. Dwa nasze pokoje były kompletnie zapełnione. Mimo kilku kursów, wciąż dużo rzeczy czeka na wywóz, ale to już trwa - mówi Dariusz Urbaniak z SMB "Jary".
Mieszkańcy Ursynowa spisali się na medal. Przynosili dokładnie te produkty, o które apelowały organizatorki akcji - Katarzyna Buczkiewicz i Magdalena Dawidziuk.
- Jestem zachwycona postawą ludzi. Najbardziej wzruszające było to, kiedy przychodziły starsze panie i przynosiły po dwie puszeczki jedzenia. Oczywiście większość darów pochodzi od ludzi, którzy sami mają zwierzęta. Jestem wdzięczna i szczęśliwa, dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w tę zbiórkę - komentuje Katarzyna Buczkiewicz, jedna z organizatorek zbiórki.
Choć zbiórka właśnie się zakończyła, to nadal można wesprzeć schronisko finansowo. Zwierzęta w Józefowie mogą pozostać bez prądu, gdyż zaległości w rachunkach obecnie wynoszą 850 złotych. Przelewy można robić na numer konta: Bank Pekao S.A. - 04 1240 6960 4204 0400 0559 0024.
W najbliższych dniach wszystkie dary trafią do zwierząt w Józefowie. Organizatorki nie mają żadnych wątpliwości - dzięki szczodrości mieszkańców wiele psów przetrwa zimę. Przypominają również, że adopcja opuszczonego zwierzaka to największy prezent, jaki można mu zrobić.
Zbiórka odbywała się pod patronatem medialnym portalu Haloursynow.pl.
Obserwator10:29, 11.11.2017
3 0
Super, jak zawsze można liczyć na ludzi dobrej woli. 10:29, 11.11.2017