Zamknij

Wigilijne love story (?) na Ursynowie... czyli Julia szuka Łukasza!

11:02, 24.12.2013 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 11:26, 24.12.2013
Skomentuj SK SK

To jak historia z Harlequina! Wigiliny poranek, na Ursynowie słonecznie. Aleja Komisji Edukacji Narodowej pustawa, ale coś zwraca uwagę spacerujących przechodniów. Z ciekawością przyglądają się... przyulicznym śmietnikom...

Rzut oka na jeden z nich i już wszystko wiadomo!

- Panie, te ogłoszenia są wszędzie wzdłuż ulicy, na kilku śmietnikach, ale historia! - opowiada naszemu reporterowi jeden z przechodniów.

Naszym oczom ukazuje się zwykły śmietnik jakich na Ursynowie wiele. Betonowa beczka oklejona jest arkuszem papieru formatu A-4. Na niej wielki czerwony napis: "Łukaszu" a pod nim dopisek: "z Londynu". Wiemy więc, że chłopak nie mieszka tutaj, ale może stąd pochodzi? Poniżej apel, który dla przechodniów okazuje się wyznaniem wielkiej rangi. - To musi być nieszczęśliwa miłość... Fajne i wzruszające... - mówi kolejny przechodzień.

Stoimy tak przy tym śmietniku - czytamy i zaczyna się robić sztuczny tłok, bo wszyscy chcą zobaczyć nietypowe ogłoszenie. Niby nic wielkiego. Jakaś dziewczyna o imieniu Julia (mieszka na Ursynowie) na kilku śmietnikach pisze, że zostawiła Łukaszowi wiadomość na Goldenline i może w końcu uda im się spotkać... Ale, ale! Nie chodzi o zwykłe spotkanie, chodzi o spotkanie "na to nieszczęsne sushi"...

Proponował, ale nie chciała? Wydzwaniał, prosił, pisał, ale Julia nie była pewna? A może chodzi o wybaczenie?  - Dziewczyna się zakochała - komentują przechodnie...

Odpowiedzi pewnie nie poznamy - być może to zwykły żart. Łukaszu odezwij się do Julii! Ona czeka!

Piękne historie pisze życie. I to akurat w Wigilię...

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

TereskaTereska

0 0

Odezwal się ?,kto wię 15:05, 29.12.2013

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%