Ursynowska policja zatrzymała 42-latka podejrzanego o kradzieże luksusowych samochodów. Znaleziono przy nim specjalistyczny sprzęt do zdalnego otwierania zamków w autach wart blisko 300 tysięcy złotych. Odzyskano też dwa skradzione samochody.
Wszystko zaczęło się od kradzieży Nissana X-Trail na Ursynowie, którą policji zgłosił właściciel auta. Funkcjonariusze ustalili, że za zniknięcie samochodu może stać pewien 42-latek. Ich przypuszczenia potwierdzili policjanci z Rembertowa, którzy na jednej z ulic tej dzielnicy odkryli kradzione auto.
Gdy ursynowscy kryminalni pojechali na miejsce, by zobaczyć odnalezione auto, zauważyli na pobliskiej ulicy ciemną toyotę na hiszpańskich numerach. Siedział w niej mężczyzna, który obserwował policyjne czynności przy nissanie.
- Kiedy funkcjonariusze zbliżali się do toyoty, żeby sprawdzić, kim jest obserwator, auto nagle ruszyło. Kierowcą był poszukiwany 42-latek. Mężczyzna wjechał na osiedle. Kiedy wysiadł z pojazdu kryminalni wylegitymowali go i zatrzymali - mówi asp. szt. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.
W toyocie znaleziono sprzęt służący do przechwytywania sygnałów z pilotów samochodowych oraz elektronicznego pokonywania zabezpieczeń w pojazdach, komplet ciemnych ubrań, a także dokumenty i polisę ubezpieczeniową stojącego w pobliżu lexusa. Gdy policjanci sprawdzili mieszkanie mężczyzny okazało się, że w jednym z pokoi, w którym miała leżeć chora córka, znaleziono plecak pełen kolejnych urządzeń do pokonywania elektronicznych zabezpieczeń. Córki nie było. W sumie policja zarekwirowała sprzęt elektroniczny do hakowania aut o wartości 300 tys. złotych.
- Po zebraniu materiału dowodowego 42-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty włamania i kradzieży nissana oraz lexusa. Wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia - kwituje Koniuszy.
ds09:27, 13.05.2020
Nam dwa lata temu Mazde cx-5 ktoś ukradł z Natolina. Oczywiscie auta nie znaleziono ani sprawcy. Ale moze to własnie on. 09:27, 13.05.2020
bobek09:38, 13.05.2020
wspaniały prokurator dał tylko dozór? kpiny, zamykają ludzi za dużo mniejsze przewinienia. 09:38, 13.05.2020
Zbychu11:16, 13.05.2020
Ucinać ręce jak u Arabów, może więcej nie ukradnie... 11:16, 13.05.2020
KoronaZiomek15:37, 13.05.2020
zbyszku, od Arabów to się odwal, bo o nich nie wiesz nic.
wiesz ile różnych krajów należy do rzeczonych Arabów? i w ilu rąk się nie ucina? gamoń z ciebie zbychu, a sądząc po lajkach to tu sami imbecyle 15:37, 13.05.2020
Boom 18:08, 13.05.2020
Naoglądałeś się chyba bajek tysiąca i jednej nocy i masz mgliste pojęcie o Arabach. 18:08, 13.05.2020
pol11:59, 13.05.2020
W tym chorym kraju śmieci wypuszcza się na wolność 11:59, 13.05.2020
Tubylec14:50, 13.05.2020
Policyjny dozór. .... Ha, ha, ha. Państwo frajerów. Jakie państwo? Atrapa, która nie ma prawa przetrwać jakiejkolwiek dziejowej zawieruchy. Teraz ciekawie ile dostanie, pewnie zawiaski, a jeśli posiedzi to roczek, dwa, wyjdzie i dalej będzie kradł. Tylko frajer by nie kradł w takim kraju. 14:50, 13.05.2020
Tubylec14:52, 13.05.2020
Oczywiście twarzy tego typa nie zobaczymy, bo jeszcze ktoś by skojarzył, że kręcił się w jego okolicy przed tym jak skradziono jego samochód. 14:52, 13.05.2020
inżynier15:45, 13.05.2020
to smutne że przy dzisiejszej technice producenci samochodów nie potrafią , ale raczej nie chcą zastosować 100% zabezpieczenia przed kradzieżą . 15:45, 13.05.2020
Boom 18:05, 13.05.2020
Człowieku, to tak jakbyś chciał zabezpieczyć systemy komputerowe przed włamaniem - nie da się, bo każdy system wymyślony przez człowieka złamie inny człowiek. Kwestia czasu, umiejętności i determinacji. 18:05, 13.05.2020
jako18:21, 13.05.2020
@ Boom - spróbuj złamać iphona. FBI się nie udało :-) Teoretycznie wszystko co wymyślą ludzie można złamać. Ale dla złodzieja to kwestia kosztów. Jeśli złamanie jakiegoś szyfru kosztowałoby go np. 500 tys. zł jednorazowo, to nie decydowałby się na kradzież auta. Nawet jeśli by miał czas i był zdeterminowany. 18:21, 13.05.2020
Boom 19:35, 13.05.2020
@jako, to złodziej przystawi Ci pistolet do głowy i sam oddasz auto lub ukradnie kluczyki lub dostaniesz pałą od razu w łeb. Czytnik odcisków palca? Zostaniesz bez palca łup patrz powyższe. Wszystkie inne blokady są do przejścia, łącznie z przyniesieniem swojego kompa do auta. Myślisz że ktoś będzie łamał zabezpieczenia jak z iphona? Nie żartuj, to tylko auto. 19:35, 13.05.2020
inżynier19:41, 13.05.2020
~Boom spróbuj włamać się do sieci WiFi z szyfrowaniem WPA2 w rozsądnym czasie - powodzenia 19:41, 13.05.2020
Boom 19:41, 13.05.2020
Chcesz się ustrzec złodziei? Nie kupuj kradzionych części. Nikt nie kradnie by legalizować całe auta, ale by naprawiać rozbitki. Tu jest pole do popisu, bo brak popytu to brak kradzieży. 19:41, 13.05.2020
jako20:22, 13.05.2020
@ Boom - w sumie masz rację. Jak samochody stałyby się nie do złamania, to złodzieje częściej mogą prosić o samochód przystawiając guna do głowy. Ale większość fur przestałaby znikać z parkingów, brali by tylko te najdroższe. I fakt, niekupowanie kradzionych części rozwiązałoby wiele problemów, ale sorry Boom, takie założenia to nie z tym narodem. 20:22, 13.05.2020
Lombardi09:10, 14.05.2020
Najlepsze zabezpieczenia to własne patenty, dobrze przemyślane i całkiem oryginalne. Problem w tym, że takie rzeczy robią sobie ludzie jeżdżący przeciętnymi starszymi samochodami. Nikt, kto kupił luksusowego Mercedesa nie będzie gmerał w kablach i budował ukryte wyłączniki. Człowiek mający tyle kasy po prostu kupuje ubezpieczenie. I dlatego właśnie kradnie się drogie i ekskluzywne auta - poziom zabezpieczeń fabryczny, czyli dobrze znany. 09:10, 14.05.2020
Zenek15:55, 14.05.2020
Brawo POLICJA !
A do tych krytyków zarzucających producentom, że nie zabezpieczają skutecznie, drobna uwaga: POPIERAJMY I SZANUJMY SYSTEM WARTOŚCI , który mówi : SIÓDME - NIE KRADNIJ ! !!! 15:55, 14.05.2020
jako20:47, 14.05.2020
Serio? Po siódme nie kradnij? A jak wychodzisz z domu to zamykasz drzwi na klucz? Masz dobre zamki? A co z systemem wartości, który mówi "nie kradnij"? System wartości systemem wartości, ale zanim go nie wprowadzisz, to przydadzą się też dobre zabezpieczenia. 20:47, 14.05.2020
Auto11:35, 15.05.2020
Najbardziej skutecznym zabezpieczeniem jest pstryczek-elektryczek stworzony indywidualnie przez każdego użytkownika i schowany tylko tam gdzie on o tym wie. Jest 100% gwarancja że auto na kołach nie odjedzie chyba że na lawecie 11:35, 15.05.2020
ds17:49, 13.05.2020
5 1
no naszej rodzinie ukradł : mnie, żonie i dziecku 17:49, 13.05.2020
GR11:08, 15.05.2020
1 0
8 marca 2017r. nam też ukradł. Toyotę PRIUS granatową z Dunikowskiego. 3. Z tyłu dwa foteliki dziecięce. 11:08, 15.05.2020