Zamknij

Wyborna zabawa w ratuszu. To był bal! FOTO

18:29, 25.01.2017 Kuba Turowicz Aktualizacja: 10:52, 26.01.2017
Skomentuj KT KT

Zorro, wróżki, pani Żaba i oczywiście Miś Ursynek. Na balu karnawałowym dla osób niepełnosprawnych w ratuszu pojawiło się wiele barwnych osobistości. Ale najważniejsi byli uczestnicy zabawy - dzieci i dorośli z dysfunkcjami i niepełnosprawnościami.

W środowe popołudnie ratusz zamienił się w arenę karnawałowego szaleństwa. Organizowany już po raz szósty bal dla niepełnosprawnych mieszkańców Ursynowa przyciągnął tłumy. Dominowali podopieczni stowarzyszenia "Maja", które gromadzi dzieci i rodziców osób z upośledzeniami umysłowymi.

- Dzieci bawią się świetnie, największą radość wzbudza maszyna do baniek mydlanych. Ja jestem przebrana za kotka i właśnie wróciłam z parkietu - mówi Asia. 

Parkiet w mig zapełnił się tancerzami. Wirujące kostiumy mieniły się kolorami, a bohaterowie zabawy w pełni oddali się karnawałowej euforii. - Tańczymy i bawimy się najlepiej! Jest super - zdradzają nam Hania i Julek.

Impreza przeplatana była konkursami a zwycięzcy otrzymali nagrody. Upominek dostał każdy śmiałek, który odważył się wystartować w jednej z wielu konkurencji. Wśród gości byli członkowie rodzin i przyjaciele osób niepełnosprawnych oraz burmistrzowie - Robert Kempa i Łukasz Ciołko. Włączyli się w zabawę od samego początku, bo, jak przyznają, nie ma nic lepszego niż dzielenie się frajdą.

- Rewelacja! Mamy własne stroje, w nich występujemy też w przedstawieniach dla dzieci. Nikt nie siedzi po kątach, motywujemy się wzajemnie. Jesteśmy po to, żeby niepełnosprawne dzieci nie czuły się odrzucone. Bawmy się razem, żeby nikt nie czuł się wykluczony, tylko o to chodzi - tłumaczą Irena, Danuta, Ewa i Joanna z fundacji Kluboteka Dojrzałego Człowieka. 

Cała sala zaaranżowana była w konwencji Gwiezdnych Wojen. Fani serii o galaktycznych bitwach mogli zobaczyć figurki bohaterów, stroje żołnierzy i maski szturmowców. Jeśli ktoś wyszalał się na parkiecie, mógł odpocząć przy stole, gdzie czekał poczęstunek. Partnerów do rozmów również nie zabrakło, bo jak przystało na imprezę na poziomie, element towarzyski odegrał ważną rolę. O muzyczną oprawę zabawy zadbał DJ, jednak prawdziwym królem i dyrygentem parkietu stał się niezawodny Miś Ursynek.

Doroczny bal karnawałowy dla niepełnosprawnych odbywa się z inicjatywy Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego, która skupia ponad 70 organizacji społecznych z Ursynowa. Impreza nie odbyłaby się bez pomocy wolontariuszy, wśród których byli ursynowscy harcerze.

ZOBACZ FOTORELACJĘ Z BALU:

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%