
(SK)
Wielki wyciek gazu w alei KEN. Między ulicą Benedykta Polaka a Płaskowickiej, przy bloku, doszło do uszkodzenia podziemnej rury z gazem. Na miejscu są strażacy, policja oraz pogotowie gazowe. Aleja KEN jest zablokowana w obu kierunkach.
Aktualizacja: Tuż przed godz. 12 ruch w alei KEN został wznowiony. Akcja straży i pogotowia gazowego została zakończona.
Przed blokiem przy alei Komisji Edukacji Narodowej 55 przed południem pracowała ekipa techniczna. Przy użyciu niewielkiej koparki tworzyła wykop. Nagle robotnicy usłyszeli potwornie głośny świst - z uszkodzonej rury zaczął wydobywać się pod dużym ciśnieniem gaz ziemny. Prawdopodobnie koparka naruszyła gazociąg, biegnący pod aleją KEN.
Prace natychmiast przerwano. Zablokowano przejście i przejazd chodnikiem oraz ścieżką rowerową. Po kilku minutach na miejscu pojawiła się policja oraz strażacy, którzy zablokowali przejazd aleją KEN na obu jezdniach - zarówno w kierunku północnym, jak i południowym.
Strażacy rozłożyli wokół źródła wycieku gazu kurtynę wodną, która ma zabezpieczać przed wybuchem.
- W okolicy śmierdzi gazem, ludzie z okien obserwują, co się dzieje. Na miejscu jest pogotowie gazowe, które ocenia sytuację - relacjonował reporter Haloursynow.pl.
W bloku przylegającym do miejsca awarii ogłoszono ewakuację mieszkańców. Zjeżdżają oni do garażu podziemnego i wychodzą przez wyjazd z hali na ulicę.
Trwają przygotowania do zrobienia zacisku na gazociągu, który odetnie uszkodzone miejsce. Obok jest wykopywana dziura, która do tego posłuży. Wydobywający się do atmosfery gaz nie grozi wybuchem do momentu, gdy nie będzie odpowiedniego, dość wysokiego stężenia.
12Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
Czy dziennikarze HU mogliby dotrzeć do informacji, czyja to wina???
Edytowany: 2 miesiące temu
jak to czyja. firmy wykonujacej roboty. Aby bylo taniej nikt nie sprawdzil planow gdzie i na jakiej glebokosci ida rury/kable. Nawet jak ktos sprawdza to czesto w starszych rejonachh jest straszny chaos i zapiski w dokumentach roznia sie od rzeczywistosci.
Edytowany: 2 miesiące temu
"przy alei Komisji Edukacji Narodowej 55 przed południem pracowała ekipa techniczna. Przy użyciu niewielkiej koparki tworzyła wykop”. Wykop AKURAT TU - na trawniczku . Kto zlecił ?
Edytowany: 2 miesiące temu
Czy burmistrz Ursynowa wystąpił już do prokuratury z wnioskiem o ściganie osoby, która kazała operatorowi koparki kopać tam, gdzie biegnie rura z gazem pośrodku osiedla z ogromnymi blokami mieszkalnymi? Przecież tu mógłby być drugi Mariupol!
Edytowany: 2 miesiące temu
A dlaczego ma to robić akurat burmistrz?
Edytowany: 2 miesiące temu
Niezbyt :) Drugi Mariupol by był, gdyby z jakichś zagadkowych przyczyn pękła rura pod jakimś dużym obiektem w stylu Areny Ursynów. I nikt tego nie zauważył. Eksplozja takiej budowli wypełnionej oparami gazu faktycznie mogłoby zmieść kilka okolicznych bloków. Ale na otwartej przestrzeni to nie. Owszem, byłby problem w przypadku zapłonu, bo by się intensywnie paliło, jednak poważnego wybuchu to by nie było. Inna sprawa, że warto by rzetelnie sprawdzić, dlaczego kopano akurat tam.
Edytowany: 2 miesiące temu
Ewakuacja została zakończona. Mieszkańcy wrócić mogą do mieszkań. Sytuacja z gazociągiem opanowana.
Edytowany: 2 miesiące temu
Przeżyć cios - mieszkam tam
Edytowany: 2 miesiące temu
Nie wiedzieli , że tam jest rurka ?
Edytowany: 2 miesiące temu
Co to za partacze, jak oni kopia, na ślepo bez planów?
Edytowany: 2 miesiące temu
A skąd wiesz że bez planu, może rurka powinna być w innym miejscu.
Edytowany: 2 miesiące temu
to sa budynki stosunkowo niedawno budowane - nie zakladam ze plany na papierze roznia sie od rzeczywistosci, nie mniej na osiedlach budowanych w latach 70-80 - potrafi byc 'wolna amerykanka' bo nikogo nie ruszalo wtedy ze bedzie rura metr czy 2 metry blizej dalej:)
Edytowany: 2 miesiące temu