Tego jeszcze w lokalnej polityce nie było. PiS ujawnił listy wyborcze Platformy Obywatelskiej do dzielnic warszawskich. Sam do tej pory nie pokazał swoich kandydatów, ale postanowił się pochwalić się za konkurencję. Jakie nazwiska znajdziemy na afiszach Koalicji Obywatelskiej?
- Nie znają ich jeszcze główni zainteresowani. Nie wiedzą czy utrzymali się na dwójce czy też partyjne władze zepchnęły ich na dalsze miejsce. Przychodzimy z pomocą i ujawniamy kompletne listy Koalicji Obywatelskiej do wszystkich rad dzielnic w Warszawie. Z list startują działacze PO, Nowoczesnej i mniejszych organizacji. Jest sporo zaskoczeń! - komentuje portal warszawskipis.pl, który opublikował listy swoich konkurentów.
My przyjrzeliśmy się kandydatom do rady dzielnicy Ursynów. Lokalna PO potwierdziła nam, że ujawnione listy są autentyczne, choć na pewno nie ostateczne.
Zaskakujące Kabaty
W okręgu kabackim listę otworzy popularna radna Sylwia Krajewska, który ostatnio zasłynęła z propozycji uspokojenia ruchu rowerowego na ścieżce przy al. KEN za pomocą progów zwalniających.
Drugi będzie Krystian Malesa, społecznik, który przez całą kadencję utrzymywał kontakt z wyborcami, jest pomysłodawcą popularnej ratuszowej wyprzedaży garażowej. Na trójce - tu zaskoczenie - znalazła się Agnieszka Pająk-Czech, dziennikarka i społeczniczka, pracująca ostatnio w Ursusie, w periodyku obficie dofinansowanym przez tamtejszy urząd dzielnicy. Ostatnio zasłynęła z nagłej rezygnacji z umowy z urzędem dzielnicy Ursynów na prowadzenie serwisu sportowego. Urząd był zmuszony do ogłoszenia nowego przetargu, bo dzisiejsza kandydatka przepadła jak kamień w wodę.
Na kolejnych miejscach na Kabatach znaleźli się - przedsiębiorca, doradca gospodarczy Jacek Machocki z "Ulicznej Opozycji", Marek Tomaszewski, Małgorzata Wójcik - wieloletni członek PO oraz Robert Wojciechowski - szef Rady Rodziców w Szkole Podstawowej nr 340 przy Lokajskiego.
W "czwórce" bez niespodzianek...
W okręgu nr 4 obejmującym spółdzielnie "Na Skraju" i "Przy Metrze" oraz tereny na wschód, listę PO otworzą Tomasz Sieradz - lider lokalnej Platformy, były wiceprezydent Warszawy oraz Karolina Mioduszewska - raczej niewidoczna radna, żona obecnego przewodniczącego Rady - Michała Matejki, który sam kandyduje z Zielonego Ursynowa.
Kolejne nazwiska nie są szerzej znane z działalności publicznej. To: Kamil Oździński z Nowoczesnej, Katarzyna Gaik - z rady rodziców byłego Gimnazjum 95, Radosław Dębiec, Dariusz Poryzała (członek PO) i Mariola Kietlińska z KOD.
- W pewnym momencie ogarnęła mnie złość na szybkość (a raczej powolność) zmian w moim najbliższym otoczeniu. Chcę działać dla swojej małej ojczyzny - Ursynowa. Wierzę, że tylko wspólne działania mogą przynieść zamierzony efekt - pisze na swoim profilu społecznościowym Kamil Oździński.
Kontrowersyjny radny od bazarku
Ciekawa sytuacja jest w okręgu nr 3 obejmującym rejony spółdzielni Imielin i Wyżyny. Listę otworzy radny-weteran Ryszard Zięciak, były członek spółdzielczej rady nadzorczej "Imielina". Dwójką będzie Halina Kupiecka z Nowoczesnej. Z trójki startuje Anna Polarczyk, "patriotka Platformy", była wicedyrektorka Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji, w przeszłości oskarżana o mobbing pracowniczy w tej instytucji. Sąd nie uznał jej skargi na zwolnienie z UCSiR, potwierdzając pośrednio te oskarżenia. Niewątpliwie sprawa będzie obciążająca dla kandydatki.
Na czwartej pozycji pojawia się radny, były prezes bazarku na Dołku - czyli Piotr Karczewski. W poprzednich wyborach startował, by przenieść bazarek w lepsze miejsce na czas budowy POW. Był oskarżany przez opozycję o konflikt interesów - prowadził na skrawku miejskiego terenu swoją działalność gospodarczą, twierdząc, że przepisy antykorupcyjne go nie dotyczą, bo działka została skomunalizowana przez wojewodę dopiero w 2016 roku. Wojewoda uchylił mu nawet mandat radnego, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację Karczewskiemu. Niemniej postać radnego w ostatniej kadencji wzbudzała na Ursynowie skrajne emocje. Był ogromnym obciążeniem dla PO.
Na kolejnych miejscach listy są Regina Bonisławska z ursynowskiej Rady Seniorów, była wicedyrektorka SP 310, Piotr Kulik oraz Grażyna Wójtowicz - szefowa ursynowskiego koła Towarzystwa Przyjaciół Warszawy.
W dwójce, na jedynce szefowa Nowoczesnej
Na północnym Ursynowie i Stokłosach - czyli w okręgu nr 2 pojawia się jedyna "jedynka" Nowoczesnej w ramach koalicji z PO. Z tej pozycji startuje Karolina Zdrodowska - szefowa lokalnych struktur "N".
Z drugiej pozycji start zapowiada Tomasz Krasowski, obecny radny PO, dyrektor Departamentu Polityki Ekologicznej, Geologii i Łowiectwa w urzędzie marszałkowskim woj. mazowieckiego, mało aktywny radny.
Kolejne nazwiska są jeszcze mniej znane z działalności społecznej w dzielnicy. Przez ostatnie lata nikt o nich nie słyszał: Magda Rogozińska - mieszkająca na Ursynowie wiceburmistrz Śródmieścia, Witold Kon - filmowiec, ursynowianin, dyrektor biblioteki na Bielanach, Jan Sobota z Nowoczesnej czy Wiesław Klusek - pracownik urzędu dzielnicy. Jest też Irena Wuttke-Miszczak - szefowa ursynowskiej Rady Seniorów.
Zielony Ursynów z Matejką na czele
W okręgu pierwszym obejmującym Zielony Ursynów i rejon ul. Kłobuckiej tradycyjnie wystartuje już Michał Matejka - radny od 4 kadencji. Na dwójcie znajdzie się Olga Górna z Nowoczesnej, dalej: Andrzej Trzeciakowski z "Opozycji Ulicznej", Małgorzata Łagowska, Kamil Krzemkowski.
Z ostatniej pozycji w tym okręgu wystartuje Małgorzata Szymańska, lekarka. Radna ta rzadko zabiera głos, ale gdy już podejdzie do mikrofonu, jej wystąpienie jest pamiętane długo - słynie z aroganckich wypowiedzi. We wrześniu 2016 roku na posiedzeniu komisji Zielonego Ursynowa wdała się w awanturę z szefem komisji Pawłem Lenarczykiem, który próbował odebrać jej głos.
Ursynowska PO wraz z koalicjantami liczy na zdobycie samodzielnej większości w Radzie Dzielnicy, czyli minimum 13 mandatów. Choć zdaniem jej działaczy po ostatnim rozpadzie koalicji lokalnych stowarzyszeń jest również szansa na 15 radnych w nowej 5-letniej kadencji.
Zaskakujący jest ruch Platformy Obywatelskiej dotyczący listy do Rady m.st. Warszawy. Otworzy ją znana i popularna w mieście radna Aleksandra Gajewska, była koszykarka, członkini Kongresu Kobiet, nieformalna rzeczniczka sztabu Rafała Trzaskowskiego. Na Ursynów trafi prosto z okręgu Białołęka-Praga Północ, skąd do tej pory dwukrotnie startowała.
Do Rady wystartują też m.in. Ewa Janczar - obecna radna, Wojciech Malesa - pracownik urzędu, ojciec Krystiana Malesy, a z ostatniego 8. miejsca - obecny radny Maciej Wyszyński.
Swoich list do rady dzielnicy nie przedstawiło jeszcze ani jedno ugrupowanie lokalne. Nazwiska startujących z PiS mają zostać zatwierdzone w ciągu kilku najbliższych dni. Kandydatów na radnych komitety muszą zgłosić do 17 września.
[ZT]10461[/ZT]
pr15:26, 03.09.2018
W Ursusie a nie na Ursusie - ciekawe skąd autor przyjechał do Warszawy?
W Warszawie mówiło się zawsze w Ursusie. 15:26, 03.09.2018
Analityk16:10, 03.09.2018
Platformie nic nie zaszkodzi bardziej niż ona sama sobie. Kiepskie i desperackie posunięcie. Prawdopodobnie wzmocni ekipę lokalsów a ci jak wiadomo mają nieograniczoną moralnie zdolności koalicyjną. 16:10, 03.09.2018
Dziewczyna z Natolin16:18, 03.09.2018
Poza tym facetem z Bazarku "Na Dołku: nikt z nich nie wykazał się niczym pożytecznym dla mieszkańców Ursynowa. W ogóle ich nie znam. A ztymi progami zwalniającymi przy KEN dla rowerzystów to nie jest zły pomysł. 16:18, 03.09.2018
Pari17:07, 03.09.2018
Niezła czystka wśród protegowanych Fabisiakowej. Męciny nie widzę, Wyszyńskiemu najwyraźniej nie pomogło latanie za Trzaskowskim i szurneli go na ostatnie. Jaworski całkiem wyleciał i po wylocie udaje, że to jego decyzja. 17:07, 03.09.2018
Woda17:57, 03.09.2018
A gdzie Ruda z KOD-u? 17:57, 03.09.2018
bodex18:04, 03.09.2018
a Rycho, Zbycho i Miro też będą ? 18:04, 03.09.2018
Mieszkanka18:44, 03.09.2018
Pan Redaktor poruszył b.ciekawy wątek dotyczący radnej Anny Polarczyk. Z tego co Pan napisał wynika że sąd potwierdził zasadność jej zwolnienia z Ursynowskiego Centrum Sportu a tym samym potwierdził że stosowała mobbing wobec pracowników. Informacje na ten temat pojawiały się już wcześniej w komentarzach na portalu HU i jak widać się potwierdziły. Jako radna nie wiele wniosła chyba dla mieszkańców naszej dzielnicy. Stawiam pytanie . Po co nam taka Radna??? 18:44, 03.09.2018
Trough19:44, 03.09.2018
Nie wiem po co nam taka radna, ale wiem, po co radnej taka radna. 19:44, 03.09.2018
erykantykleryk77720:04, 03.09.2018
Anna Polarczyk jest mało inteligentną i arogancką oraz pyszną osobą. Takich ludzi należy traktować tak jak oni traktują innych. Jako wyborca zrobię jej to co ona mi. Zignoruję ją. 20:04, 03.09.2018
Waldi21:02, 03.09.2018
o proszę czego ja się tu dowiaduje o radnej Pani Annie Polarczyk,jestem zaszokowany,że tak można grać wobec obywateli ursynowa. Mobbing ludzi udowodniony wyrokiem sądu, przecież radny powinien być czysty wobec prawa, a tu dowiadujemy się innej prawdy. Dlaczego nikt wcześniej nie ujawnił tej prawdy mieszkanńcom? Wstyd że ktoś taki kandyduje do rady w naszej dzielnicy. Może jeszcze czegoś ciekawego dowiemy się o kandydatach do rady ursynowa. 21:02, 03.09.2018
Ursynowianin20:40, 03.09.2018
Kochana Ursynowska Platformo ! Dlaczego radna Anna Polarczyk, zwolniona z pracy za mobbing, po raz kolejny kandyduje z Waszej listy ? Co tak "wielkiego" dla naszej dzielnicy zrobiła p. Polarczyk, że w nagrodę jest przez Was lansowana ? Osoba o tak niechlubnej przeszłości nie przysporzy Wam głosów wyborców. 20:40, 03.09.2018
wolacy do wolski21:16, 03.09.2018
Pisobolszewik ukradnie wszystko........ Taka to podła banda ciamajdy z Żoliborza......... 21:16, 03.09.2018
zx21:41, 03.09.2018
Jak została zwolniona z pracy dotychczasowej to musi kobicina z czegoś żyć a wiadomo, że "praca dla Polski" nawet za darmo jest lepsza od każdej innej. 21:41, 03.09.2018
zerty15:29, 04.09.2018
Buhahahaha, kto to wymyslil: "prezes targowiska". Co za parodia. Czekamy na "prezesa WC" w metrze Stoklosy. 15:29, 04.09.2018
qwr17:11, 04.09.2018
Na Wyżynach widzę same gwiazdy, z takimi kandydatami to platforma polegnie w wyborach, wybór między dżumą a cholerą. 17:11, 04.09.2018
Marcin08:33, 05.09.2018
Same tuzy i "gwiazdy" Ursynowa. Jak tak dalej będę czytac o kandydatach to chyba oleję te wybory... 08:33, 05.09.2018
Kenezz12:06, 05.09.2018
Nie olewaj, tylko idź i nie głosuj na tych partyjnych nołnejmów. 12:06, 05.09.2018
Lucki12:27, 07.09.2018
a na kogo chcecie głosować? na PIS? który cały czas jątrzy i oszukuje ludzi? Traktuje ludzi wykształconych, a przecież Ursynów słynie z ludzi wykształconych, jak śmieci. Należy wybrać lepsze zło. Dlaczego PIS nie udostępnił swoich list tylko PO, specjalnie. Zebysmy mogli znowu się kłócić 12:27, 07.09.2018
Kenezz17:43, 07.09.2018
Listy PO są beznadziejne, listy PiSu będą jeszcze gorsze. Na szczęście nie ma przymusu głosować ani na sektę smoleńską ani na tę drugą. 17:43, 07.09.2018
Nowe PSL11:16, 20.09.2018
Ja bede glosowal na kandydatow Komitetu Wyborczego Polskie Stronnictwo Ludowe ktorzy gwarantuja kompetencje i niezaleznosc od zasiedzialych struktur samorzadowych w stolicy..Moim zdaniem najlepszym kandydatem na prezydenta Warszawy jest młody i rzutki Jakub Stefaniak- dotychczasowy rzecznik prasowy PSL. 11:16, 20.09.2018
maro20:05, 03.09.2018
10 2
Przecież na Ursynowie same słoiki to co się dziwicie 20:05, 03.09.2018