Zamknij

"Wydarzyło się na Ursynowie". Nieznane dokumenty i zdjęcia w nowej książce!

11:31, 01.11.2020 Andrzej Rogiński Aktualizacja: 12:54, 01.11.2020
Skomentuj zdjęcie z książki "Wydarzyło się na Ursynowie"  - A.W. Kaczorowski, ks. T. Wojdat 2020 zdjęcie z książki "Wydarzyło się na Ursynowie" - A.W. Kaczorowski, ks. T. Wojdat 2020

Ukazała się nowa, niezwykle interesująca książka o historii Ursynowa. Zawiera nieznane i niepublikowane dotąd dokumenty, zdjęcia i relacje z czasów budowy pierwszego na ursynowskich osiedlach kościoła. To także hołd dla zmarłego niedawno legendarnego księdza prałata Tadeusza Wojdata.

6 kwietnia 1977 r. na Ursynów ma przyjechać Edward Gierek, I sekretarz Komitetu Centralnego PZPR. Akurat tego dnia wypadła Wielka Środa. Młody kapłan Tadeusz Wojdat na wieść o przyjeździe najważniejszego decydenta w Polsce naprędce pisze do niego list. To pismo odręczne, bo przecież nie było wówczas komputerów i drukarek, a ksiądz nie dysponował maszyną do pisania.

„Druga wizyta Pana na terenie Ursynowa Północnego jest wyrazem troski Władz Państwowych i Pana osobiście o poprawę warunków życia Polaków […]” – czytamy we wstępie.

Skoro bowiem dygnitarz chce poprawić warunki życia to w każdym zakresie. Ksiądz korzysta z okazji i pisze:

Ośmielam się prosić Pana w imieniu wiernych już mieszkających na terenie Ursynowa Północnego i tych, którzy w niedługim czasie sprowadzą się na to osiedle, w imieniu pacjentów Szpitala Onkologicznego o plac pod budowę ośrodka duszpasterskiego na terenie tak ogromnego osiedla.

"Wydarzyło się na Ursynowie"

Kopia tego listu została opublikowana w świeżo wydanej książce „Wydarzyło się na Ursynowie”. Przygotował ją Andrzej Władysław Kaczorowski. Wydawca książki, ksiądz prał. Tadeusz Wojdat, nie doczekał wydrukowania książki, o którą pytał w szpitalu kilka dni przed śmiercią. Zmarł 27 sierpnia 2020 roku. Pamięć po nim pozostała w pamięci wielu mieszkańców. Została też utrwalona w kilku książkach, filmach oraz w licznych publikacjach ursynowskiej prasy lokalnej.

Książka ma charakter kroniki bogato ilustrowanej dokumentami. Wśród nich znalazły się oficjalne listy od i do ks. Tadeusza Wojdata oraz zdjęcia bezcenne dla historii Ursynowa. To wszystko zostało udostępnione głównie dzięki archiwum tego proboszcza.

Twój list z 13 kwietnia bardzo mnie uradował. Zdołałeś w krótkim czasie na Ursynowie Północnym wybudować obszerną kaplicę, pomieszczenie katechetyczne i pomieszczenia mieszkalne, razem ok. 800 m 2. Wszystko to zdołałeś ogrodzić i stworzyć teren nowej pracy duszpasterskiej ku chwale Trójcy Świętej. […]

– napisał w 1981 r. Stefan kard. Karol Wyszyński, Prymas Polski.

Zakupiono na budowę kościoła i umieszczono na placu przykościelnym – 300 tys. sztuk cegły, 70 ton stali, 100 m3 tarcicy 5 tyś.m2 papy izolacyjnej, kilkanaście ton lepiku, kilku ton abizolu, 90 tn wapna,50 ton cementu, 500 elementów grzejników żeliwnych. M.in. dużą część materiału na instalacje elektryczną kościoła i plebanii itp.

O tych trudno dostępnych materiałach i wyrobach budowlanych w okresie niedostatków socjalizmu, które zgromadził ksiądz dowiadujemy się z oryginalnego sprawozdania z wizytacji dziekańskiej w parafii św. Zofii Barat dekanatu mokotowskiego sporządzonym 16 grudnia 1981 r. Przypomnijmy, że 13 grudnia tego roku został wprowadzony stan wojenny... Budowa kościoła przy al. Komisji Edukacji Narodowej przypadła na ten czas. Rozpoczęła się ona 5 marca 1982 r. Sztuką było zdobycie wspomnianych materiałów. Patrole wojskowe kontrolowały wszelkie transporty.

Zwróćmy też uwagę na wymienioną nazwę parafii. Nie ma tu żadnej pomyłki, bo kościół dzisiaj znany pod wezwaniem Wniebowstąpienia Pańskiego, miał być dopiero budowany, a więc i nie było parafii wokół niego. Proboszczem parafii p.w. Św. Zofii Barat w Pyrach, po drugiej stronie ul. Puławskiej, był ks. Tadeusz Wojdat. Jemu ks. Stefan Wyszyński powierzył budowę ośrodka duszpasterskiego na powstających osiedlach Ursynowa.

Niewiele wiemy o ursynowskich kolektorach parafialnych. Były nimi osoby, upoważnione przez proboszcza, do zbierania składek zadeklarowanych przez mieszkańców. Sąsiedzi znali kolektorów i mieli do nich zaufanie, a kolektorom ufał ksiądz. Regularne wpłaty były niezbędne, ponieważ przedsiębiorstwo parafialne musiało opłacać pracowników oraz pokrywać koszty zaopatrzenia w materiały.

Kierownikiem robót był inż. Paweł Zdanowicz, mieszkaniec osiedla „Jary”, o czym dowiadujemy się z pisma proboszcza, w imieniu Budowy Kościoła p.w. Świętej Rodziny, skierowanego w lutym 1982 r. do Wydziału Urbanistyki i Architektury Miasta Stołecznego Warszawy. Pierwotnie kościół miał być pod wezwaniem Świętej Rodziny.

Akt erekcyjny datowany 28 listopada 1982 r. zawiera podpis m.in. ks. Józefa Glempa, ówczesnego Prymasa Polski. W akcie wymieniono projektantów: Marka Budzyńskiego, Piotra Wichę, Andrzeja Krawczyka oraz kierujących budową: Pawła Zdanowicza i Antoniego Mikę. 

16 czerwca 1983 r. ok. godz. 21:15 w Domu Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej odbyła się Wieczerza z papieżem Janem Pawłem II. Zaprosił na nią ks. Tadeusza Wojdata prymas Józef Glemp. Zaproszenie to zostało opublikowane w omawianej książce. 

Papież nie zawitał na błonia ursynowskie, w rejonie dzisiejszego parku imienia Jana Pawła II, gdyż stwierdzono, że są zbyt małe. Ale kamień węgielny, w postaci głazu narzutowego z pochodzącego z pól ursynowskich, został poświęcony przez papieża podczas jego pielgrzymki do kraju. Ks. Tadeusz Wojdat jeszcze raz spotkał się z Janem Pawłem II. Papież gościł bowiem Ursynów w Watykanie 11 stycznia 2002 r. Tego dnia Jan Paweł II przyjął dyplom honoris causa SGGW, uczelni znajdującej się na Ursynowie. Podczas spotkania na obiedzie w apartamentach papieskich ks. Tadeusz Wojdat przekazał papieżowi album ze zdjęciami kościoła parafialnego i przyległego parku.

Nieznane szerzej fakty, unikalne fotografie

Andrzej W. Kaczorowski odnotował wiele faktów. Wśród nich pożar na budowie. Było to w lutym 1984 r. Ogień został podłożony w miejscu składowania desek na pokrycie dachowe. Około godz. 5 rano płomienie zauważył kościelny Stefan Wiącek. Straż pożarna przyjechała w 10 minut. Kilka jej jednostek gasiło pożar do 14:00. 

Miesiąc po poświęceniu kościoła, a więc w czerwcu 1989 r. odbyły się wybory kontraktowe. Proboszcz udostępnił do publikacji cegiełkę na Fundusz Wyborczy Komitetu Obywatelskiego Solidarność o wartości 500 złotych.

Od 30 listopada do 2 grudnia 2001 r. w pomieszczeniach parafii obradował VII Zjazd Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Podziękowanie złożył  phm. Michał Dworczyk, przewodniczący Komisji Organizacyjnej Zjazdu. 

Aby przekonać się, jak wiele wydarzyło się na Ursynowie, trzeba sięgnąć po książkę „Wydarzyło się na Ursynowie”.

*wszystkie zdjęcia i dokumenty pochodzą z książki "Wydarzyło się na Ursynowie" autorstwa Andrzeja Władysława Kaczorowskiego, napisanej przy współpracy ks. Tadeusza Wojdata.

Książka dostępna w kiosku parafialnym w kościele pw. Wniebowstąpienia Pańskiego. Dochód z książki jest cegiełką na ufundowanie tablicy memoratywnej poświęconej ks. prał. Tadeuszowi Wojdatowi.

(Andrzej Rogiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Marta Sz. Marta Sz.

0 0

Gdzie ją można kupić? Internet nie odpowiada;) 12:49, 01.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Marta Sz. Marta Sz.

0 0

Już doczytałam drobny druczek ;) 13:21, 01.11.2020


reo
0%