albo może pani przejeżdżała już na czerwonym ? Bardzo częste u osób na rowerach... 07:35, 29.09.2021

Może również ,,rowerzyki" wjeżdżające na skrzyżowanie zwróciłby więcej uwagi na to co się dzieje na drodze? Zielone światło nikogo nie zwalnia z myślenia i przewidywania!!! 08:01, 29.09.2021

A to juz wiadomo, ze rowerzystka np. nie wjechała na czerwonym? Czy w tym kraju jest sie skazanym juz za samo posiadanie samochodu? Pomyśleć, ze 7 osob polubiło taki debilny komentarz. Ten kraj ma potencjał. 08:24, 29.09.2021

Miała kask więc pewnie jest poobijana. Minuta nieuwagi i tragedia gotowa. 07:35, 29.09.2021

Ja tez czesto jezdze tu rowerem i ide od metra. Przerazające ilu rowerzystów nawet nie tyle, ze w pochmurny dzien, ale nawet po zmroku nie używa oswietlenia. 08:27, 29.09.2021

Popieram wypowiedź. Też jestem i kierowcą i rowerzystą. Wielokrotnie samochód z różnych (niekoniecznie ze złej woli) przyczyn wymusza pierwszeństwo na rowerzyście. A kierowca samochodu widzenie na jezdni, czas reakcji i zdolność sprawnego manewru w krytycznej sytuacji ma gorsze niż rowerzysta. Niestety nie zmienimy tego. APEL DO ROWERZYSTÓW: ROWERZYSTA BEZWZGLĘDNIE MUSI MYŚLEĆ I ZA SIEBIE I ZA KIEROWCÓW. OD TEGO ZALEŻY JEGO ZDROWIE I ŻYCIE. Sam fakt, że w danym zdarzeniu przepisy są po stronie rowerzysty może niestety nie wystarczyć by bezpiecznie dojechać do celu. Praktyka niestety nie zawsze idzie w parze z przepisami. 13:23, 29.09.2021

~issaa - zza pleców ??? Chcesz powiedzieć że samochód po skręcie jedzie bokiem ? Przecież po skręcie samochód jest w pozycji prostopadłej do drogi rowerowej. Tak naprawdę to problemy biorą się z tego że bardzo dużo kierowców sądzi że skoro skręcało na zielonym to mogą bezwarunkowo kontynuować jazdę po skręcie w ogóle nie zwracając uwagi na to że przecinają w tym momencie drogę z zielonym światłem, która ma bezwzględne pierwszeństwo. 11:15, 29.09.2021

Tak jest, jak jedziesz autem osobowym dookoła przeszklonym, natomiast kierowcy aut ciężarowych czy typu Bus, nie mają przedszkolnego tyłu, wtedy ciężko jest zauważyć rozpędzonego rowerzystę, często wyjeżdżają na przejście dla pieszych na tzw czuja. 23:54, 29.09.2021

~Sławek Kabaty, zamiast sie "wymundrzać" proponuje przejażdżke tą trasą...
"Samochód" PO skręcie widzi wszystko dokładnie...Natomiast problem dotyczy raczej samego manewru SKRĘTU. Nie bedę "doswiadczonemu kierowcy" Sławkowi opisywać, na czym ów manewr polega...bo nawet nie wypada, prawda? 04:49, 30.09.2021

Tyle tylko, że skręcając na zielonej strzałce dla pieszych pali się czerwone światło, więc to nie ten przypadek, bo potrącenie byłoby na pasach na al. KEN. 09:37, 29.09.2021

~Boom - jeżdżąc w samochodzie KENem w stronę Kabat chyba nigdy nie skręcałem w Ciszewskiego w prawo więc nie mogę zaprzeczyć twojemu stwierdzeniu. Nie ma ono jednak żadnego znaczenia w przypadku gdy w jadącego Ciszewskiego na wprost na zielonym świetle rowerzystę wjeżdża lub prawie wjeżdża samochód skręcający z KEN w Ciszewskiego. 11:06, 29.09.2021

A ja mysle że rowerzystka mogła gnać na późnym zielonym "bo zdążę" albo wjechac w martwą strefe widzenia kierowcy. Niestety jak ktoś śmiga rowerem przed światłami i nie zwalnia "bo mam zielone" to niestety tak bywa. Jeżdżę zarówno rowerem jak i samochodem i w obu przypadkach staram sie zachować ostrożność przy tego typu sytuacjach. 13:21, 29.09.2021

Racja, często jest tak że są niepotrzebne światła (ale muszą być bo takie są przepisy), gdzie ruch jest znikomy a trzeba stać np 2min. Wtedy często się spotyka że ludzie przechodzą/przejeżdżają jak jest czerwone - ważne by robili to "z głową". Takie światła wg mnie są np. przy skręcie z Puławskiej w Pileckiego (jadąc od południa), i w Poleczki (jadąc od północy), przy skrzyżowaniu Pileckiego/Zięby, przy wjeździe z Pileckiego do centrum onkologii, Rosoła z Wesołą, KEN z Artystów itp. 10:01, 29.09.2021

Niechby i jechali i wpadali pod samochody, niestety to nie jest tylko ich sprawa - dzieci patrzą i się uczą. Nie raz widziałem sytuację, w której dziecko widząc czerwonorowerzystę szło "za nim" (nawet wyrywając się matce trzymającej je za rękę!). 10:39, 29.09.2021

Też często przejezdzam rowerem/przechodze na piechote na czerwonym, właśnie na tych małych kzyżowkach ze światłami wepchniętymi na siłę. 11:16, 29.09.2021

Albo tymczasowe przejścia dla pieszych na Rosoła za i przed tunelem obwodnicy. Światła są i ustawione na sztywno. Ktoś idzie czy nie, stoisz na czerwonym. A wystarczyłby pstryczek. 11:48, 29.09.2021

Naprawdę? ?? To może w takim razie kierowcy też powinni jechać na czerwonym jak nikogo nie ma na przejściu dla pieszych, albo w nocy przez skrzyżowanie jak poprzecznie nie jedzie na zielonym żaden samochód? ??

Jest czerwone to się czeka. Ciekawe ile osób które przechodziły czy też przyjeżdżaly "z głową" na czerwonym świetle nie dociera na drugą stronę jezdni? Tutaj zapewne mógłby coś powiedzieć jakiś policjant z drogówki. 11:50, 29.09.2021

@ ~BrakLogiki te pstryczki to się nadają do kosza. Są tak wyregulowane , ze albo działają albo nie - pieniądze wyrzucone w błoto. wiele razy miałem tak , ze czekałem az światło zmieni się na zielone a w tym samym czasie światło dla samochodów jadacych w tym samym kierunku co ja przechodziłem zmieniało się na zielone. Albo musiałem czekać 2 cykle zmiany świateł. 13:18, 29.09.2021

Na haloursynów same prawilniaki. No jak widzisz, ze w zasięgu wzroku nie ma ani jednego samochodu to jest znikoma szansa potracenia. 13:50, 29.09.2021

Na większości takich pstryczków jest przede wszystkim podany układ pasów dla osoby niewidomej. Wystarczy się przyjrzeć. 15:27, 29.09.2021

Cały ruch z Ursynowa pod Kazurkę ! A Niech mają za swoje ! 22:34, 29.09.2021

A w jaki sposób odciąży Stryjeńskich ? Raczej bedzie pielgrzymka Wąwozową do Stryjeńskich i do skrzyżowania Belgradzka z Pileckiego . Chyba że ma pomóc kabaciarzom w szybszym powrocie do domu. 11:00, 30.09.2021

Nie czekamy. Wręcz przeciwnie. 10:54, 01.10.2021