Wypadek w alei KEN na skrzyżowaniu z Benedykta Polaka. Motocyklista uderzył w osobową mazdę. Mężczyzna został ciężko ranny, pierwszej pomocy udzielili mu kierowcy.

Potężny huk uderzenia pioruna po godzinie 17:00 zerwał na nogi mieszkańców okolicy ul. Polaka. Tuż po burzy przestała działać sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu alei Komisji Edukacji Narodowej z Wasilkowskiego i Polaka. Na środku skrzyżowania nieruchomo leżał mężczyzna. Okazało się, że to motocyklista, który chwilę wcześniej uderzył w bok czerwonej Mazdy serii 6. Pierwszej pomocy udzielili mu kierowcy. 

- Prawdopodobnie do wypadku doszło przez niedziałające światła, huk był niesmowity. Może kierowca skutera przestraszył się tego pioruna? - zastanawiają się przechodnie, którzy obserwowali zdarzenie. 

Kilka minut później na miejscu była karetka pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala. Prawdopodobnie ma uraz kręgosłupa, bo nie mógł się samodzielnie ruszać. 

- W tej chwili kierowca skutera ma przeprowadzane badania, na razie nie wiemy czy doznał poważnych obrażeń - mówi kom. Iwona Jurkiewicz z komendy stołecznej policji.

Kierującej mazdą nic się nie stało, jej auto ma wgnieciony lewy bok. Skuter został uszkodzony.

Przez kilkadziesiąt minut aleja KEN w kierunku Kabat była całkowicie zablokowana, tworzyły się korki. W tej chwili ulica jest już przejezdna, ale tylko jednym pasem.