Kierowca forda nie dostrzegł, że przed nim stoją auta na światłach. Nie zdążył wyhamować i uderzył w latarnię pośrodku alei Komisji Edukacji Narodowej. Z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Ruch na wysokości kościoła w kierunku centrum jest utrudniony.
Do wypadku doszło około godz. 13:00 w alei KEN na wysokości budynku nr 95, przed jedną z sygnalizacji świetlnych w rejonie kościoła Wniebowstąpienia Pańskiego.
Wg relacji świadków, z którymi rozmawialiśmy, kierujący fordem jechał w kierunku centrum. Gdy zbliżał się do kolejnych świateł nie zauważył pojazdów stojących na czerwonym.
- Musiał jechać ponad 60 km/h, bo nie zdążył zahamować. Próbował ominąć mój samochód, skręcając w lewo na pas rozdzielający i uderzył w latarnię - relacjonuje nam kierowca auta, które zostało draśnięte przez hamującego forda.
Mężczyzna miał przyznać się do błędu i został ukarany mandatem przez policję. Sam, podczas zderzenia z latarnią, doznał urazów głowy. Karetka zabrała go do szpitala.
Na miejscu są jeszcze niewielkie utrudnienia z przejazdem. Auto poszkodowane w wypadku zajmuje lewy pas ruchu w kierunku centrum, tuż przed zebrą na wysokości dzwonnicy kościoła Wniebowstąpienia Pańskiego. Ford znajduje się przy latarni, na środku alei KEN.
Stanislaw14:24, 04.02.2020
proszę poprawić: ,,w alei KEN na wysokości budynku nr 99". Do chwili obecnej służby naprawiają latarnię i jest na miejscu policja. 14:24, 04.02.2020
alisterkabat14:46, 04.02.2020
Przykre. Pytanie: smartfon, czy inne używki? 14:46, 04.02.2020
Richard15:11, 04.02.2020
zapier... ulicą, gdzie co 200 m światła, przejścia , skrzyżowania; codziennie ich widujemy , jaki trzeba mieć IQ , żeby stwierdzić , że taki pospiech w ciasnym miejskim ruchu daje czasem 1 min oszczędności w jednym przypadku na 10, a w pozostałych stwarza tylko niepotrzebne zagrożenie bez żadnej wymiernej korzyści, jeśli 1 min można nazwać korzyścią 15:11, 04.02.2020
Ytabak15:52, 04.02.2020
Uwielbiam jak jadę KEN i co chwilę spotykam się na czerwonym świetle z tymi samymi kierowcami, którzy próbują być najszybsi ze wszystkich. ;) 15:52, 04.02.2020
UrsynowskiGad16:32, 04.02.2020
@Ytabak: ja akurat zupełnie inne rzeczy uwielbiam, ale nieważne, dziwię się tylko że przecież jedziesz jak PORD przykazał i co chwila łapie Cię czerwone na ulicy KEN, słynącej z zielonej fali :)) 16:32, 04.02.2020
Pol17:36, 04.02.2020
Święta racja. Niestety .....ćwierćwałek z dziedzicznym syfem zamiast mózgu nie zrozumie tylko będzie minusował 17:36, 04.02.2020
furiat za kierownica21:06, 04.02.2020
Jedziesz KENem, stoisz co chwila na światłach mimo obiecanej zielonej fali i jeszcze to "uwielbiasz" tylko dlatego, że inni, jadący szybciej też stoją? Zaiste żelazna to logika godna zakutego łba. 21:06, 04.02.2020
issaa23:16, 04.02.2020
nie jestem zwolenniczka "zapier... ulicą" ale różnie bywa.
Ostatnio moja osobista mlodzież jechała, znaczy miała jechać, pociagiem do innego miasta. Kilka razy mówiłam "juz późno" i "czy aby nie pora udac sie w kierunku metra".
Młodziezy cos sie pokręciło w głowie z godzinami i nagle okazało sie, że za pół godziny pociag odjeżdża z Centralnego a my jestesmy w kapciach na Kabatach.
Załozylismy buty, kurtki, zeszlismy do garażu i przed wejściem dworca bylismy 5 min. przed odjazdem pociagu. Czyli sama jazda trwała jakies 20 minut. I nie przejeżdżałam na czerwonym, po prostu jechałam "dynamicznie", zmieniajac pasy jesli było tam luźniej.
W normalnych warunkach, na spokojnie, taki sam przejazd zajął mi pół godziny.
Tak ze wiesz...z tą "1 minutą" to taka twoja (i nie tylko) urban legend.
23:16, 04.02.2020
antypirat09:50, 05.02.2020
Dobrze, że nie trafiłaś na kierowcę tira jak ten, który tydzień temu został sprasowany na placuszek, gdy "dynamicznie" wyjechał z Nowoursynowskiej w Dolinkę... A najlepszy sposób na młodzież to więcej samodzielności - gdy raz, drugi, trzeci, czwarty, piąty nie zdąży na pociąg to szybciej wydorośleje. 09:50, 05.02.2020
furiat za kierownica13:07, 05.02.2020
antypirat, ściągnij klapki z oczu i przeczytaj jeszcze raz wypowiedź, którą komentujesz. Issaa napisała, że NIE przejeżdżała na czerwonym. Czemu więc ma służyć Twój komentarz? Bo aktualnie pokazuje jedynie Twoje zacietrzewienie. Nie każdy kto jedzie ponad 50 km/h jest piratem i nie każdy jadący max 50 km/h robi to w bezpieczny i przewidywalny sposób. Mam nadzieję, że chociaż ślimaczysz się prawym pasem bo jazda lewym bez potrzeby jest takim samym wykroczeniem jak przekraczanie prędkości. 13:07, 05.02.2020
issaa04:51, 08.02.2020
~antypirat - ten kierowca, a właściwie kierowczyni, wjechała na to skrzyzowanie, z sygnalizacją, ok. 4.00!!!
heloł! mowi ci to cos?
O tej godzinie to ulice są praktycznie puste. Nie wiem, co trzeba robić w samochodzie, zeby o tej godzinie sprokurować taki wypadek. Spać? być kompletnie pijanym? zaćpanym? 04:51, 08.02.2020
Ares15:50, 04.02.2020
Może raczej pisał sms-a ? 15:50, 04.02.2020
Pol17:26, 04.02.2020
Niektóre buractwo notorycznie jezdzi na czerwonym.
Jeden kretyn kilka dni temu przy Nowoursynowskiej zakończył tak żywot. Niestety takich ćwierćwałków czychających także na nasze życie jest dużo więcej. 17:26, 04.02.2020
jot18:15, 04.02.2020
Ok. 14.30 zablokowany był tym samochodem i radiowozem policji lewy pas, ale w stronę Kabat, a nie centrum. Zresztą widać to na zdjęciach. 18:15, 04.02.2020
Lewostronny18:24, 04.02.2020
Jprd - to teraz metro,chyba znowu mistrz lewego pasa. 18:24, 04.02.2020
antypirat18:29, 04.02.2020
Rejestracja WW? Burmistrz, który budując ul. Rosnowskiego wpuścił rzekę aut z Wilanowa współwinny razem z kierowcą zombi, który pędził nie patrząc przed siebie tylko w telefon? Niech teraz burmistrz uzupełni czerwone światła w al. KEN o czerwone lasery, które będą świeciły w smartfony kierowców zombi, aby ich zatrzymać! 18:29, 04.02.2020
Lewostronny18:39, 04.02.2020
Oj nie marudź- mostem północnym wlewa się jeszcze więcej aut do Warszawy-niz tym śmiesznym skrocikiem. 18:39, 04.02.2020
Rumburak18:43, 05.02.2020
Niestety, to prawda, WW, WPI traktują ursynowskie ulice jak tranzytową autostradę. My im przeszkadzamy na drodze. Jeszcze gorsi są kierowcy służbowcyh WI, WE, WU, WB. A co do mostu północnego to porównanie jest niezbyt mądre. Tam ruch przejmuje podmiejska trasa szybkiego ruchu a nie osiedlowe uliczki 200tysięcznej dzielnicy! 18:43, 05.02.2020
Rumburak18:43, 05.02.2020
Niestety, to prawda, WW, WPI traktują ursynowskie ulice jak tranzytową autostradę. My im przeszkadzamy na drodze. Jeszcze gorsi są kierowcy służbowcyh WI, WE, WU, WB. A co do mostu północnego to porównanie jest niezbyt mądre. Tam ruch przejmuje podmiejska trasa szybkiego ruchu a nie osiedlowe uliczki 200tysięcznej dzielnicy! 18:43, 05.02.2020
Lewostronny13:38, 06.02.2020
Masz rację most północny wpuścił więcej aut ale jakoś się to rozprowadza. 13:38, 06.02.2020
X22:55, 04.02.2020
Tam nigdy wcześniej nie było świateł, od niedawna są i za pierwszym razem jak się je odkryje, to jest zaskoczenie. Piszę z perspektywy pieszego, ale niestety pewnie u kierowcy było podobnie. Ludzie jeżdżą schematami, przyzwyczajają się, a potem są takie sytuacje.
Natomiast moim zdaniem światła w tym miejscu to przesada, utrudnianie płynności ruchu zarówno na drodze jak i dla pieszych na pasach. 22:55, 04.02.2020
Oddaj prawko23:09, 04.02.2020
Jeżeli światła są dla Ciebie zagrożeniem to broń boże nie wsiadaj za kółko- jest czarny lód, są źle wyprofilowane zakręty,drzewa blisko jezdni, TIRy wyprzedzające na czołówki i wiele wiele innych zagrożeń- a tu tylko dobrze widoczne, miejskie światła- brak słów. 23:09, 04.02.2020
Nadal ma prawko?23:07, 04.02.2020
Jak można jechać lewym pasem i nie zauważyć aut stojących na czerwonym świetle- nie zabrano mu prawa jazdy? Przecież to spowodowanir zagrożenia w ruchu lądowym.A piesi? 23:07, 04.02.2020
B09:36, 05.02.2020
Ktoś w telefoniku siedzial... 09:36, 05.02.2020
Fazi11:00, 05.02.2020
Niestety to prawda. Stojąc na przejściu czy jadąc autobusem z góry świetnie widzę, jak bardzo wielu kierowców dziubie w telefonach, to już plaga niestety. 11:00, 05.02.2020
Nick16:21, 04.02.2020
23 0
Czerwone było za słabo czerwone. Potrzebne dodatkowe pary sygnalizatorów. Na pewno znajdzie się profesjonalny wykonawca. 16:21, 04.02.2020
rokoko16:42, 04.02.2020
22 2
Trzeba dawać światła o różnej barwie czerwonego. Dobrze też by było, żeby pojawiły się dodatkowe sygnalizatory nad ulicą obok ulicy i wbudowane w asfalt. Docelowo te ostatnie trzeba sprząc z smartfonami jadących i komputerami pokładowymi. I ostrzeżenia świetlne na 20, 50 a może 100 m przed skrzyżowaniem/ przejściem dla pieszych. Telebimy.I koniecznie przewężenie do jednego pasa oraz wyniesione skrzyżowania i śpiący policjanci. Oczywiście na skrzyżowaniu to już za późno - trzeba to robić odpowiednio wcześniej. 16:42, 04.02.2020
UrsynowskiGad16:52, 04.02.2020
13 0
Transponder w każdej oponie i w każdym bucie, inaczej nie będzie bezpiecznie. 16:52, 04.02.2020