Zamknij

Wyrok, który wstrząśnie ursynowską spółdzielnią. Szykuje się dwuwładza?

06:30, 13.09.2022 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 22:36, 14.09.2022
Skomentuj AŁ

Sąd Najwyższy skasował wyrok, który przerwał kadencję poprzedniej rady nadzorczej spółdzielni "Imielin". Orzeczenie może wywołać spór, jakiego na Ursynowie jeszcze nie było.

24 czerwca tego roku Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym uchylił wyrok dotyczący władz w SMB "Imielin". Przeczytaliśmy i przeanalizowaliśmy uzasadnienie tego orzeczenia. Wniosek nasuwa się sam - na najbliższym walnym zgromadzeniu SMB "Imielin" zaplanowanym na niedzielę, 18 września - będzie bardzo gorąco. Podważony może zostać nawet status tego spotkania. W tle rozgrywa się spór o charakterze politycznym.

Zaskarżenie uchwały

Aby dobrze zrozumieć to, co orzekł Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu, należy przedstawić chronologię wydarzeń.

Cała historia zaczyna się 23 czerwca 2017 roku. Tego dnia walne zgromadzenie wybiera radę nadzorczą SMB "Imielin", której kadencja powinna trwać do czerwca 2020 roku. Wówczas spółdzielni prezesuje jeszcze "nieusuwalny" prezes Jarosław Zych.

Po niespełna dwóch tygodniach jeden ze spółdzielców zaskarża uchwałę o wyborze rady. Powód? Nie dopuszczono go do kandydowania, ponieważ uznano, że ma zaległości w opłatach czynszowych, czego nie dopuszcza statut. Mieszkaniec na zebranie przyniósł potwierdzenie przelewu zaległych wpłat - pieniądze przetransferował na 7 minut przed rozpoczęciem walnego. Teoretycznie zadłużenia nie miał, niemniej prawnicy spółdzielni uznali, że w praktyce nie są w stanie zweryfikować wpłat, które nie zostały zaksięgowane przez biuro spółdzielni w terminie zgłaszania kandydatur. Zdecydowano, że spółdzielca nie ma więc prawa ubiegać się o miejsce w radzie nadzorczej.

Sąd Okręgowy w Warszawie, który zajął się pozwem mieszkańca, nie podzielił jego argumentów i oddalił wniosek. Wydawało się, że nowo wybrani radni mogą spać spokojnie. Jednak spółdzielca nie zaprzestał walki - odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Ten, 25 października 2019 roku, uwzględnił apelację i zmienił wyrok pierwszej instancji. Uznano, że wybór rady nadzorczej na kadencję 2017-2020 jest nieważny, a co za tym idzie - spółdzielnia nie ma już swojej rady.

Uzasadnienie wprawiło prawników spółdzielni w osłupienie, bo okazało się, że uchwałę unieważniono wcale nie z powodu zamieszania z zadłużeniem potencjalnego kandydata. Skład sędziowski uznał, że źle liczono głosy na walnym w 2017 r. Zamiast odwoływać się do ogólnej liczby osób zapisanych na zebranie, odnoszono się do liczby osób głosujących. Zdaniem apelacji niewłaściwie wyznaczono progi gwarantujące wybór do rady.

Władze spółdzielni od razu podniosły, że w wyroku nie dostrzeżono prawidłowego i matematycznie niepodważalnego wyboru ośmiu członków rady, którzy zgodnie ze statutem SMB "Imielin" mogliby stanowić pełnoprawny i działający organ. Dlatego w styczniu 2020 r. złożono kasację do Sądu Najwyższego.

Nowe walne - nowa rada

Jednocześnie, ponieważ wyrok był od razu prawomocny, spółdzielnia - zgodnie z procedurami - wystąpiła do Krajowej Rady Spółdzielczej, by ta zwołała walne zgromadzenie, na którym spółdzielcy wybraliby nową radę. Zwoływanie takich zebrań należy do kompetencji rad nadzorczych, a jeśli taka nie funkcjonuje, ktoś musi zrobić to za nią - odpowiada za to właśnie KRS.

Walne odbyło się 24 stycznia 2020 roku. Towarzyszyła mu atmosfera plebiscytu. Środowisko związane z lokalnymi ugrupowaniami politycznymi - Projektem Ursynów i Inicjatywą Mieszkańców Ursynowa - mobilizowało spółdzielców ulotkami i nawoływało do „otwarcia nowego rozdziału” w życiu spółdzielni. Na walnym zjawiło się aż 1,2 tys. z 7 tys. wszystkich członków SMB "Imielin".

Do tej mobilizacji w dużej mierze przyczyniła się ustępująca rada (co ważne dla dalszej części artykułu, w jej składzie były osoby kojarzone z Koalicją Obywatelską rządzącą w radzie dzielnicy Ursynów oraz z Lewicą). Osiem miesięcy wcześniej zaproponowała ona postawienie nowych bloków po zachodniej stronie ulicy Dereniowej. Budynki miałyby być stawiane dla "rodzin dopytujących o to członków spółdzielni" kosztem zieleni i parkingów, przy wykorzystaniu faktu, że na tych terenach nie obowiązuje jeszcze plan miejscowy. Na osiedlu zawrzało. Zawiązała się wówczas grupa, która za zadanie postawiła sobie wymianę władz spółdzielni i zmianę kierunku jej rozwoju. Temat podchwycili też politycy.

Na poprzednim walnym w maju 2019 r. grupa oburzonych doprowadziła do odwołania zastępcy prezesa Andrzeja Mitaka odpowiedzialnego za sprawy techniczne. O mały włos ze stołka nie poleciał również Jarosław Zych, długoletni prezes „Imielina”. Ludzie domagali się wówczas zaniechania planów inwestycyjnych, poprawy jakości pracy ekip remontowych oraz naprawy usterek w nowo oddanych blokach.

Wróćmy jednak do stycznia 2020 r. i kolejnego walnego. Ekipa „zielonych” (nazwano ich tak od zielonych chorągiewek, których używali podczas głosowań) występowała na nim pod tymi samymi hasłami. Do nowej Rady Nadzorczej SMB "Imielin" weszli głównie „zieloni”, w tym osoby kojarzone z Projektem Ursynów i Inicjatywą Mieszkańców Ursynowa (m.in. radny dzielnicowy Antoni Pomianowski czy spółdzielca, który wygrał ze spółdzielnią w sądzie).

Nowa ekipa działa w spółdzielni do dziś. W kwietniu 2020 roku oddelegowała ze swojego grona Tomasza Roślika do pełnienia funkcji wiceprezesa. Doprowadziła też do zwolnienia w grudniu 2021 roku prezesa Jarosława Zycha, zaraz po nabyciu przez niego praw do emerytury. Szuka wciąż nowego prezesa zarządu, którego nie udało się wyłonić w dotychczas ogłoszonych konkursach.

"Zapomniana" kasacja przywraca radę?

Przewodnicząca usuniętej rady - Halina Kosicka (niegdyś w Lewicy, była kandydatka w wyborach do rady dzielnicy z ramienia Otwartego Ursynowa, koalicjanta Koalicji Obywatelskiej) - dziś triumfuje, bo złożona prawie trzy lata temu skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego została uwzględniona.

24 czerwca 2022 roku sąd ten uchylił korzystne dla spółdzielcy i dzisiejszego członka rady nadzorczej orzeczenie Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Skład sędziowski zajął stanowisko, że zakwestionowana przez mieszkańca uchwała o powołaniu rady na kadencję 2017-2020 nie jest wadliwa. I znów - wszystko rozbiło się o sposób liczenia głosów, a nie o problemy z płatnościami spółdzielcy.

Upadł wyrok apelacji, a co za tym idzie, wątpliwa stała się podstawa zwołania zebrania ze stycznia 2020 roku, na którym wybierano nową radę nadzorczą. Wyrok kasacyjny jest ostateczny i już wywołuje emocje wśród spółdzielców, choć nikt nie wie jeszcze, jakie skutki za sobą przyniesie.

Halina Kosicka domaga się od zarządu SMB "Imielin" udostępnienia pomieszczenia na posiedzenie dawnego składu. Zebranie to ma się odbyć na kilka dni przed niedzielnym walnym zgromadzeniem, zwołanym zgodnie z niedawnym uchyleniem przepisów "ustawy covidowej". Przypomnijmy, ustawa z 31 marca 2020 roku przedłużała kadencje rad nadzorczych spółdzielni najpóźniej do czasu pierwszego możliwego "pocovidowego" walnego. Kosicka uznaje więc, że od wyroku z 24 czerwca 2022 przewodniczy jedynej legalnej radzie nadzorczej. Dysponuje opiniami prawnymi, które to potwierdzają.

Tymczasem z opinii posiadanych przez SMB "Imielin" wynika, że Sąd Najwyższy w kasacji nie podważył legalności wyboru obecnej rady, a jej wybór korzysta z zasady domyślnej prawomocności. Do momentu, gdy sądy nie uchylą uchwały o powołaniu nowej rady lub o zwołaniu niedzielnego walnego, to są one - wg opinii - legalne i obowiązujące.

Te dwa rozbieżne stanowiska powodują, że sytuacja w spółdzielni w kluczowym dla niej momencie - tuż przed walnym zgromadzeniem i w trakcie wyboru nowego prezesa - robi się nieciekawa. 

W miniony poniedziałek rada nadzorcza miała debatować nad wyborem prezesa, ale nie było wystarczającego kworum. Rozmawiano natomiast o wyroku.

Do tematu powrócimy w najbliższych dniach.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(46)

HojejHojej

22 2

A na Stokłosach zrobili piknik za 800 000 podobno i przywrócili odwołana prezeskę i teraz jej zabula kupę mojego hajsu. Na pikniku promował się Rogiński bo nikogo z rady nadzorczej nie było na święcie spółdzielni. Bo rada jak i prezes mają w nosie ludzi. 06:51, 13.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PJaPJa

19 2

Popcornu zabraknie żeby temu serialowi sprostsć 07:18, 13.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZaniepokojonyZaniepokojony

18 9

Mieszkańcy obudźcie się,weżcie sprawy w swoje ręce! Pierwszym krokiem poza czystką w tzw.władzach spółdzielni powinno być masowe przewłaszczenie,które pozwoli nam utworzyć wspólnotę.Jak nie chcemy mieć sytuacji wzorem spółdzielni śródmiejskiej,gdzie część panujących została skazana prawomocnym wyrokiem, a obciążenia z tytułu niegospodarności finansowej przewyższały wartość mieszkań to zacznijmy wreszcie działać sprzeciwiając się szemranej działalności finansowej za nasze pieniądze.W przeciwnym razie i u nas będą liczne zawały,tragedię całych rodzin tracące mieszkania.
Nie dla spółdzielni tak dla wspólnoty! 07:33, 13.09.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

BoomBoom

13 15

Nie strasz i nie kłam. Nikt nie traci mieszkań. 08:24, 13.09.2022


SpokojnySpokojny

9 9

Co ma piernik do wiatraka. Proszę nie pisać głupot. Tam sprawa była o wiele głębsza. A tu jest zwykła prawna przepychanka. 10:36, 13.09.2022


żurnalistażurnalista

27 1

Wreszcie ciekawy, przekrojowy artykuł, a nie po raz n-ty odgrzewane kotlety o ursynowskim poduszkowcu. 07:50, 13.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zaniepokojony Zaniepokojony

13 7

Boom jak nie znasz tragedii jakie są dzięki "działalności" pani prezes wraz z zarządem w śródmiejskiej,to po prostu nie odzywaj się.A jak masz taką potrzebę to wystarczy poczytać chociażby w internecie i się douczyć w temacie,gdzie wydarzyło się tyle tragedii 08:34, 13.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

9 10

Nie widzę analogii sprawy spółdzielni ze Śródmieścia ze spółdzielniami ursynowskimi i straszeniem, że ludzie będą tracić mieszkania. Sam się doucz z prawa spółdzielczego. 09:13, 13.09.2022


chart wujachart wuja

13 4

~Boom,
witamy ponownie na pokladzie najbardziej zajadłego, złośliwego i niekompetentnego trolla (bota) na naszym forum. Od zawsze skory i skłonny do obrażania i negowania opinii użytkowników HU. 09:33, 13.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

asteraster

4 2

no tak, Twój post i nazwa_użytkownika jest przejawem miłości i rzyczliwości do bliźniego :) 12:08, 14.09.2022


BrunoBruno

23 5

9 miesięcy wybierają prezesa. To najlepiej świadczy o pracy RN. Zero kompetencji i tylko kasę biorą za NIC
09:57, 13.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Spokojny jak nigdySpokojny jak nigdy

1 0

Pewnie mają w tym jakiś interes, aby nie było pełnego Zarządu. Odpowiedzialności nie ma kogo zrzucić za podejrzane zakupy i zlecenia. Zarząd działa kolektywnie, a nie może działać, bo nie ma Prezesa. Ale Wice może zleca zadania bieżące. 10:32, 15.09.2022


ParagrafParagraf

11 6

Ciekawy casus prawny - bardzo daleko idący. Jeśli sąd apelacyjny tak dał ciała jak tu jest opisane to skończy się tam co najmniej naganą. Sąd Apelacyjny odpowiedział nie na to, o co go pytali a dał interpretację niezgodną z prawem to jakiś absurd i wygląda na robotę na zlecenie. Do takich spraw powinna ruszyć Komisja dyscypliny sędziowskiej powołana ostatnio przez PiS. Sąd Najwyższy jak widać nie dał wiary w takie nadinterpretacje. Brawo. 10:21, 13.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

martensmartens

5 3

Sąd Apelacyjny nie jest związany treścią skargi, bada całokształt stanu prawnego. Więc to żaden zarzut że "odpowiedział nie na to, o co go pytali". 13:18, 13.09.2022


ZigzakZigzak

9 3

Niewątpliwie przydałyby się właściwie osoby w SM Imielin, które by uporządkowaly notoryczny pierdzielnik między sp310 a budynkami Topazu, jak również wypielily wreszcie krzewy przy przystanku Malinowskiego. 12:56, 13.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OlaHimeOlaHime

0 0

Topaz zajmuje tylko jeden budynek, i to niecały. 14:53, 17.09.2022


AgatkaAgatka

20 2

Smb Imielin potrzebuje nadzoru, ale teraz nie ma na to szans. Poczytajcie protokoły z posiedzeń rady, czy się zajmują. Śmiech i żal, bo to nasze pieniądze. A teraz jeszcze to. I dodatkowo ogromne koszty walnego, którego najpierw nie chcieli zwołać, a teraz może się okazać, że będzie niezgodne z prawem.
13:03, 13.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kajtek Kajtek

16 5

Nie było kworum na posiedzeniu rady nadzorczej??? To za co Pomianowski i inne darmozjady dostają pieniądze? 18:22, 13.09.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

GośćGość

11 2

No spotykają się i dyskutują. I jeszcze na fb obrzucają inwektywami :)
20:06, 13.09.2022


MarekMarek

3 4

Chyba dobrze że nie było kworum skoro są wątpliwości prawne? Lepiej je wyjaśnić a nie narażać spółdzielnię na poważne straty z powodu wadliwego wyboru. 11:57, 14.09.2022


MisiaMisia

7 4

Pani Kosicka niech sobie weźmie na wstrzymanie, zamiast rozkręcać zadymę. Lepiej myśleć konstruktywnie, niż dolewać oliwy do ognia i narażać spółdzielców na dodatkowe straty. I tak sytuacja ogólna nie rokuje najlepiej...

Najlepiej doprowadzić do wybrania nowej rady nadzorczej i przeciąć wszelkie spory i wątpliwości.

Natomiast nowi członkowie RN, tzw zieloni to kompletni dyletanci i wielokrotnie dali się wyrolować cwanemu prezesowi. Listę zaniedbań wydłużam o brak wycofania sprawy sądowej. Dobre chęci nie wystarczą. 20:06, 13.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Józef -lustratorJózef -lustrator

6 4

Ciekawe czemu obecnie działająca Rada Nadzorcza nie dopełniła dwóch podstawowych rzeczy należących do jej obowiązków:
1/. dotychczas nie wybrała Prezesa lub nie uzupełniła Zarzadu do składu Statutowego minimum 2 osób?
2/. dopuściła się deliktu w postaci żądania zwołania Walnego Zgromadzenia przez Zarzad, który z jej winy jest dotychczas niepełny i nie może podjąć uchwały o zwołaniu Walnwgo Zgromadzenia? Przypomnę tylko Zarzad jest władny zwołać Walne Zgromadzenie. Jesli na wniosek Rady lub uprawnionej liczby członków Zarząd nie zwoła Walnego wtedy zwołuje Walne Rada Nadzorcza , Zwiazek Rewizyjny w który spółdzielnia jest zrzeszona lub Krajowa Rada Spółdzielcza. Odmowa zwołania przez Zarząd nie nastąpiła, Zarząd poinformował tylko Radę, że nie może uczynic zadość żądaniu Rady bo z jej winy nie stanowi uprawnionego do tego Organu.
Rada NAdzorcza celowo doprowadziła do takiego stanu i zwołanie przez nią Walnego jest NIEPRAWNE. Rada popełniła ten czyn świadomie znajac Wyrok SN. 10:45, 14.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MarekMarek

2 2

Sam sobie przeczysz, zacytowałeś ustawę która mówi że Rada Nadzorcza zwołuje Walne jeśli Zarząd go nie zwoła na wniosek. Nigdzie w ustawie nie ma mowy o "odmowie zwołania przez Zarząd" więc sam fakt że Zarząd go nie zwołał (obojętne z jakiego powodu) jest wystarczającą przesłanką żeby Walne mogła zwołać Rada. 11:56, 14.09.2022


Józef -lustratorJózef -lustrator

6 6

Walne Zgromadzenie z 24.01.2020r. było zwołane prawidłowo przez Krajową Radę Spółdzielczą, na podstawie wówczas obowiazującego wyroku Sądu Apelacyjnego. od którego Spółdzielnia złożyła prawidłowo kasację. Do chwili rozpatrzenia kasacji byłoby wszystko w porzadku gdyby... No właśnie gdyby osoby uczestniczące na Walnym nie dopuściły do wybrania członków Prezydium Walnego, a szczególnie Przewodniczącego i Sekretarza z osób NIE BĘDĄCYCH CZŁONKAMI SPÓŁDZIELNI. Tylko członek Spółdzielni ma bierne prawo wyborcze być wybranym do organów spółdzielni. Co prawda osoby wybrane miały pełnomocnictwo członka do reprezentowania go, wystepowania i głosowania na Walnym ale nie miały prawa biernego. Ten fakt wyboru osób nie będacych członkami spółdzielni przesądził o NIEWAZNOŚCI CAEGO Walnego Zgromadyenia i podjetych na nim uchwał, co zostało zaskarżone do Sądu. Postepowanie przed Sadem w tej sprawie trwa. 11:07, 14.09.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MarekMarek

4 4

Bzdury opowiadasz, Twoje fantasmagorie nie mają żadnego poparcia w przepisach. Nigdzie w ustawie nie jest napisane że w prezydium Walnego mogą być wyłącznie członkowie spółdzielni. Jest taki zapis wyłącznie odnośnie członków Rady Nadzorczej, co świadczy o tym że ustawodawca przemyślał tę kwestię i świadomie wprowadził takie ograniczenie TYLKO i WYŁĄCZNIE odnośnie RN. 12:00, 14.09.2022


Józef -lustratorJózef -lustrator

2 2

Sz.Panie Marku.
Uprawnień lustracyjnych Krajowa Rada Spółdzielcza nie nadaje za opowiadanie bzdur tylko za rzetelną wiedzę. Jeszcze Pan musi się dużo nauczyć i trochę wyroków Sadowych poczytać, Za takie własnie "bzdury" wielekroć sąd uznał całe Walne Zgromadzenie za niewazne. Co prawda były to wyroki sprzed kilku i kilkunastu lat ale były. Teraz trafiają się żadko bo prawnicy obsługujacy spółdzielnie zwracaja na to uwagę. Życzę zdrowia. 15:21, 14.09.2022


MarkeMarke

2 2

Poproszę o konkretną sygnaturę akt choć jednego wyroku, w którym jakikolwiek sąd uznał Walne Zgromadzenie za nieważne z powodu prowadzenia go przez pełnomocnika a nie członka. Przy czym proszę o wyrok po nowelizacji ustawy, która wprowadziła obowiązek umożliwienia uczestnictwa w WZ przez pełnomocnika. 00:44, 15.09.2022


janosik?janosik?

7 3

Z tych ostatnich wpisów Marka widać ,że czytanie o rozumienie to są dwie odrębne sprawy,
Józef-lustrator- ma absolutnie rację uzasadniającą winę rady nadzorczej za nie dopilnowanie w we właściwym czasie działań zapewniających SMB właściwe funkcjonowanie Zarządu w składzie 2-3 osób ( jak mówi statut). Wobec czego od dnia kiedy został zwolniony z pracy p. Zych (dotychczasowy prezes zarządu) należało natychmiast oddelegować ze swojego grona osobę i powierzyć mu funkcję pełniącego obowiązki prezesa. W ten sposób zabezpieczony byłby fakt funkcjonowania zarządu zgodnie ze statutem i przepisami. Okazuje się jednak że rozgrywki personalne w RN były ważniejsze od sprawnego funkcjonowania SMB i do tej pory s-nia nie ma prawidłowo funkcjonującego zarządu pomimo że już organizowano dwa konkursy na wybór nowego prezesa. Wszystkie nieprawidłowości wynikające z tego faktu obciążają tylko i wyłącznie Radę Nadzorczą. 14:43, 14.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UbawionyUbawiony

2 2

Robimy zakłady, którym radnym jest Marek z postów poniżej? 21:47, 14.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MarekMarek

4 5

Może lepiej powiedz kim z odspawanej od stołków ekipy Zycha i Kosickiej jest Józef-lustrator (: 00:47, 15.09.2022


-Jadwiga KEN-Jadwiga KEN

34 1

Brawo Panie Redaktorze, takie sprawy trzeba nagłaśniać. Zaczynają się walne w naszych spółdzielniach. Rady nadzorcze przezimowały sobie przez covida o wiele dłużej i panoszą się jak tłuste koty. Najlepiej to do przyszłego roku by sobie pozasiadali i diety za nic brali. Robią cuda na kiju i myślą że ludzie im na to pozwolą. W ten weekend będzie walne nie tylko w Imielinie ale i w Przy Metrze gdzie chorągiewkowi radni już w czerwcu się lansowali jeden przez drugiego. Trzeba się strzec tych politykierów bo nas wszystkich jeszcze to będzie drogo kosztować! Najlepiej żeby wszędzie powstały rady domów które dopilnują spraw zwykłych mieszkańców i będą kontrolować co robią za machloje rady nadzorcze z zarządami wybieranymi w ustawianych konkursach. 09:24, 15.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

` sąsiadka z Lasku` sąsiadka z Lasku

27 0

Tak. Sezon na Walne w Spółdzielniach trwa. Na Imielinie jak widać dwie Rady Nadzorcze, ale w Przy Metrzu to od poniedziałku chyba żadnej nie będzie.. .Przepisy covidowe od 7 września wygasły, podobnie jak kadencje Rady, skoro zwołano nowe Walne na 17 września. Bo chyba zwołano, skoro jest jasne zawiadomienie i nowy porządek obrad. Ktoś wie o co tu chodzi?? i jakie tak na prawdę interesy stoją za tymi czystkami w zarządach i radach i te boje o przywrócenie na stołki...czy chodzi wyłącznie o władzę czy dostęp do decydowania o losach dużych pieniedzy, które można w kontrolowany sposób "przegrać" na rzecz swojaków, jak co raz częściej można usłyszeć z różnych stron? a na koniec to my za wszystko zapłacimy, jak zwykle z resztął. 12:57, 15.09.2022


Przera-żonaPrzera-żona

28 1

W każdej spółdzielni trzeba się tak samo bronić, przychodząc na walne. Oddanie komuś z aktywistów pełnomocnictwa oznacza zgodę na dyktando osób spoza członków, a tacy jak widać po Imielinie mogą zmanipulować całe walne i doprowadzić do zapaści spółdzielni. Mogą też być w prezydium tylko do RN kandydować im nie wolno, tak mi powiedzieli w krajowej radzie spółdzielnianej. W każdej SM są jakieś interesy i interesiki o to chodzi by je kontrolować swoimi. Jak ktoś się opiera, albo upiera to kiepsko kończy i wylatuje żeby zrobić miejsce jakiemuś "lokajowi" który radzie będzie służyć. Idą mega podwyżki wszystkiego, a rady robią tylko to co ich interesom służy. Do tego te niuansy prawne, zaskarżenia i procesy, to ładowanie nas spółdzielców w koszty. Te hordy trzeba powstrzymać a do rad wpuszczać ludzi którzy nie są uwikłani w koterie. Nie pieniaczy i dyletantów a wyważonych i merytorycznych sąsiadów, przecież znamy takich... zaproście ich do kandydowania i brońmy się przed politykami! 14:48, 15.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OlaHimeOlaHime

0 0

"Aktywista" to nie synonim złego człowieka. Aktywistą powinien być - lub chcieć być - każdy z nas!

Aktywizm to dbanie o swoje - i współnoty - interesy! 14:51, 17.09.2022


Ja też lustrujęJa też lustruję

26 3

Do ~sąsiadki z Lasku, jak to rozumieć(?):
1. Walne 4 czerwiec 2022- zwołane w kwietniu zgodnie z art. 39 i art. 40 Prawa Spółdzielczego i Statutem
2. 4.06 Walne przegłosowuje przed wyborem prezydium przerwę do 17.09. -zatem WALNE TRWA!
3. 24.08 zarząd z nowym prezesem ZWOŁUJE kolejne Walne z NOWYM krótszym porządkiem obrad, choć to nie zarzad, nie rada TYLKO WALNE może się wypowiedzieć czy danym punktem się zajmować będzie czy nie
4. Spółdzielnia nie zawiadamia o kontynuacji obrad i wszystko robi wszystko tak jak z nowym Walnym, nawet materiały wykłada- tak napisano w zaproszeniu - nie informuje również co z otwartym Walnym...jakby nic się nie działo?! A przecież nie wygasło, nie zostało zakończone bez wyczerpania porządku obrad, którego nawet nie zdążyło przyjąć 19:22, 15.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja też lustrujęJa też lustruję

25 1

Do sąsiadki z Lasku:
5. 7 lipca 2022 lipiec uchwalono Ustawę o zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych. - art. 25 tej ustawy, który wszedł w życie 7 września 2022 r. uchylił art. 90a ustawy COVID, na mocy której przedłużona została kadencja rad nadzorczych jasno wskazując, że tak przedłużona kadencja rady ulega przedłużeniu tylko do dnia pierwszego walnego zgromadzenia po dniu wejścia w życie ustawy. Pytanie - zwołania czy odbycia? - trzeba zapytac o to dokłądnie przedstawicieli organizacji spółdzielczycjh a nie ludzi ze spółdzielni - ale jakby nie patrzeć, to istnieje realna szansa że 17.09 kadencja rady w SM Przy Metrze WYGAŚNIE! 19:26, 15.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja też lustrujęJa też lustruję

26 2

Do sąsiadki z Lasku:
Spółdzielnia będzie zaprzeczać - to dla mnie jasne, dlatego trzeba sprawdzić czy będzie ktoś - jakiś ekspert z zewnątrz z Krajowej Rady Spółdzielczej lub Związku Rewizyjnego i kazać wszystko co powiedzą protokołować dosłownie, bo to NA PEWNO BĘDZIE BADANE W SĄDZIE i również wszystko powinna sprawdzić w przyszłości lustracja i powyciągać wnioski i konsekwencje z tej radosnej twórczości ale patrzącna tempo ws Imielina to może sądy mogą to zrobić wcześniej!
Zatem chodzi o to, żeby wyciąć Radę, widać nowy prezes postanowił pomóc "nowej zmianie" i skompromitować dotychczasową Radę, ktora nawet mu klepnęła ten gwałt na ustawie, statucie i regulaminach wchodząc w nasze, czyli Walnego kompetencje i zgodziła się na nowe Walne. Sprytnie panie prezesie Wojtasiewicz i Milaniuk- tylko komu się to najbardziej opłaci, bo nie nam niestety...my za to zapłacimy, zobaczycie jakie będą za chwilę stawki... 19:34, 15.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec SM Przy Mieszkaniec SM Przy

21 1

Nic już z tego nie rozumiem! To w końcu Zarząd nie wznawia obrad tylko zwołuje nowe Walne?? A co z tym Walnym z 4.06? Po co tak mieszać? Nikt tam przepisów nie zna? Przecież aż się proszą o pozwy. No to świetnych mamy zarządzających. A Rada gdzie? Znowu ich kolejny prezes zmanipulował? A może ograł? 23:53, 15.09.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Przy Metrze ma dwa wPrzy Metrze ma dwa w

22 2

Przepisów może i nie zna bo to prezes od remontów nie od paragrafów! To się jutro zamieszanie szykuje - a może właśnie o to chodziło? Nobo nikt poważny nie myśli, że część przyjdzie na kontynuację a część na nowe walne. Co, spółdzielnia każe nam wybierać? Przecież to niepoważne, to jakaś kpina z członków...
A efekt będzie jak u sąsiadów z Imielina, za parę lat walne unieważnione przez sąd i materiał w haloursynow... 09:46, 16.09.2022


-z Lasku-z Lasku

16 1

No to jak jest z tym walnym, bo ja mam od sąsiada pełnomocnictwo na walne 4 czerwca. W tym dniu sami zagłosowaliśmy za przerwą do 17 września, ale to to samo walne! Teraz widzę ze spółdzielnią na stronie pisze że ma być nowe pełnomocnictwo, a sąsiad na działce pod Wyszkowem - i co, mam lecieć po kolejne? Skoro tak, to znaczy że to nowe walne, a nie kontynuacja?
Czy jakiś prawnik może to wyjaśnić... 12:49, 16.09.2022


ChwdkoilChwdkoil

4 1

KO i lewactwo forsuje deweloperów? Nowe, nie znałem 10:47, 17.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OlaHimeOlaHime

1 3

Lewaczka here, uważam developerów za zbrodniarzy 14:44, 17.09.2022


KowalKowal

6 1

Nie ma co się dziwic, kiedy Pomianowski i Antosiuk zabierają się do "roboty". 13:39, 19.09.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SMSM

2 0

Antosiuk to do wszystkiego się miesza 21:54, 24.09.2022


Antoni_PAntoni_P

2 2

w takiej sytuacji, chyba najlepiej dla spoldzielni, gdyby wybrano niezwłocznie nową rade? Sytuacja byłaby czysta wtedy. 13:41, 19.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SMSM

2 0

A po zmianie RN miało być tak pięknie i tanio 22:29, 24.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%