Zamknij

Wyścigi autobusów na ulicy Krasnowolskiej. ZTM chce ukrócić rajdy kierowców

11:26, 01.05.2021 Kamil Witek
Skomentuj SK SK

Ulica Krasnowolska zamieniła się w tor wyścigowy dla autobusów i osobówek - alarmują mieszkańcy. Droga nie jest przystosowana do dużych prędkości, a autobusy pędzą nią nwet 80 km/h. Zarząd Transportu Miejskiego obiecuje przyjrzeć się sprawie.

Kierowcy autobusów nie kojarzą się z demonami prędkości. Wyjątek stanowią ci z linii 239. Część jej trasy przebiega przez ulice Taneczną i Krasnowolską na Zielonym Ursynowie. To właśnie tam autobusy nagminnie poruszają się ze zbyt dużą prędkością.

- Dopuszczalna prędkość na tej ulicy to 30 km/h. Mimo zwracania uwagi kierowcom, wzywania policji bądź pisania i dzwonienia do ZTM, sytuacja nadal ma miejsce, a rozpędzony autobus porusza się przy samym krawężniku chodnika – zwracają uwagę mieszkańcy w liście kierowanym do ursynowskich radnych.

Jazda ze zbyt dużą prędkością po ul. Krasnowolskiej to nie tylko domena kierowców komunikacji miejskiej. Również samochody osobowe jeżdżą tam zbyt szybko.

- Krasnowolska, od wysokości Hołubcowej, jak i Kujawiaka, jest miejscem wyścigów pomiędzy uczestnikami ruchu oraz brawurowej jazdy. Zjazd z ul. Kujawiaka na Krasnowolską bądź Poloneza prowadzi do kolizji, kierowcy zjeżdżają z wiaduktu z prędkością nawet 80 km/h. Ul. Kujawiaka jest wiaduktem bez spowalniaczy co powoduje kolizje i powoduje powstawanie niebezpiecznych sytuacji – zauważają mieszkańcy.

Piesi boją się o swoje zdrowie i życie. Chwile grozy przeżywają za każdym razem, gdy rozpędzone autobusy muszą się wyminąć – ulica jest wąska, a chodnik jeden i do tego niezbyt szeroki. Przy Krasnowolskiej znajduje się przedszkole, a zaraz obok na Tanecznej szkoła. Nie brakuje więc dzieci i rodziców z wózkami.

Śpieszą się, bo nadrabiają?

Sprawę zbyt szybkiej jazdy po ul. Krasnowolskiej i jej okolicach podniósł podczas ostatniego posiedzenia Komisji Mobilności, Transportu i Inwestycji radny Mateusz Rojewski z PiS oraz radna KO Olga Górna. Przedstawiciele ZTM obiecali przyjrzeć się sprawie pędzących autobusów, która dręczy mieszkańców od dłuższego czasu.

- Działania potrzebne są natychmiast - lada dzień pogoda będzie prawdziwie wiosenna, a wzdłuż ulicy pojawią się rowerzyści oraz dzieci na deskorolkach, hulajnogach czy wrotkach. Obecna sytuacja stanowi zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Nie powinniśmy się więc zastanawiać, czy działania miasta i dzielnicy przyniosą efekt - my oczekujemy błyskawicznej interwencji. Jestem w kontakcie z mieszkańcami, będę monitorował sytuację i podejmował w razie potrzeby dalsze działania – podkreśla radny Rojewski w rozmowie z Haloursynow.pl.

Według Artura Zająca z Zarządu Transportu Miejskiego pośpiech kierowców linii 239 może być spowodowany korkami tworzącymi się przy ulicy Puławskiej i Poleczki. Jadąc Taneczną i Krasnowolską, starają się nadrobić czas stracony na zatorach w innych miejscach.

- Szkoda, że uwagi nie trafiają do nas. Wszystkie autobusy wyposażone są w GPS, więc sprawdzimy to. Pojazdy muszą jednak jeździć przy krawężniku – autobus wraz z lusterkami ma 3,07 metrów szerokości, a jezdnia na Krasnowolskiej 6 metrów, czyli każdy pas po 3 metry – mówi Artur Zając z ZTM.

Poszerzyć się nie da

Według mieszkańców problemy zaczęły się w momencie zlikwidowania na Krasnowolskiej progów zwalniających. Teraz prawdopodobnie one wrócą. ZTM ma przeprowadzić analizę dot. zamontowania tam progów „wyspowych”. Zmusi to do zdjęcia nogi z gazu zarówno kierowców autobusów, jak i samochodów osobowych. Radna Olga Górna chwali przedstawicieli komunikacji miejskiej za otwarte podejście do sprawy. Tłumaczy również, dlaczego inna opcja niż spowalniacze nie wchodzi w grę.

- Po jednej i po drugiej stronie Krasnowolskiej są zabudowania. Nie są schowane głęboko na tyłach działek, lecz zaraz przy jezdni. Nie ma warunków, żeby poszerzyć tę ulicę – stwierdza radna Górna.

Według radnej montaż progów pewnie wydłuży nieco czas przejazdu autobusu linii 239. Sprawi jednak, że mieszkańcy będą bezpieczniejsi, a to jest najważniejsze.

ZOBACZ VIDEO: Powitanie pierwszego autobusu na Krasnowoli - 29 stycznia 2018 r.

 

 

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

KorbolKorbol

9 12

Wycofać autobusy z tej trasy ! To niedopuszczalne by tam jeździły ! Zakłócają mir okolicznym mieszkańcom ! Kazurianie są z wami ! 12:27, 01.05.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Mieszkaniec KrasnowoMieszkaniec Krasnowo

5 4

Akurat autobus na tym odcinku jest bardzo potrzebny. Co Ty wiesz jak tam nie mieszkasz? 23:38, 01.05.2021


RoloRolo

0 1

tak jest a na przystankach zrobić bazarek;) 17:50, 04.05.2021


reo

OnOn

4 18

Jeden z takich czubów z autobusu jechał Wisłostradą grubo ponad 70 w mnie nie wpuścił z rowerem mówiac że to ze względu na bezpieczeństwo pasażerów szkoda że nie wezwałem policji aby sprawdziła tacho. 13:31, 01.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Maniek60Maniek60

12 1

W autobusach KM nie ma tacho, tzn. są wyłączone - obowiązuje karta drogowa papierowa a urządzenia rejestrujące może sprawdzić tylko firma, której jest autobus w posiadaniu i dopiero przez nią na polecenie służb np. policja. 16:09, 01.05.2021


Maniek60Maniek60

21 3

Szybka jazda autobusów nie bierze się z tego, że kierowca to lubi czy ma takie widzimisie. Jak inaczej ma wpasować się w rozkład jazdy napisany przez chorego człowieka zza biurka? nie uwzględniający korków czy innych utrudnień? ma się teleportować między przystankami? czy jeździć ultra przepisowo 10 godzin non stop z założoną pieluchą? z słuchaniem nadętych rozszczeniowych pasażerów o tym jak bardzo autobus jest opóźniony? czy to jest bezpieczeństwo według "raka" jakim jest ZTM z pierdylionem ciepłych posadek obsadzonych rodzin na stanowiskach pracowniczych???? 15:09, 01.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JPRDLEJPRDLE

15 0

Tiaaaaa autobusy gnają 80 km/h... i do tego na tylnym kole. Kaganiec ustawiony na max 70 km (i to w nielicznych autobusach)… ale Janusze widzą 80 km. Inną sprawą są czasy od czapy ustalane przez ZTM. Temu ktoś z Ratusza powinien się przyjrzeć i to nie tylko na tej linii. 21:27, 01.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlwiOlwi

10 0

Większość autobusów w Warszawie mają ustawione blokady na 65km/h, część na 70km/h. W przypadku wąskiej ulicy gdzie autobusy mogą zawadzić się lusterkami wątpię, aby jakikolwiek kierowca wykonywał ten manewr nas pełnej prędkości. W takiej sytuacji zwalnia się, często jeden z autobusów wręcz się zatrzymuje. Ale wyolbrzymić prędkość autobusów, bo to całe zło, nie patrząc, że samochody osobowe jadą sobie 120km/h to bardziej chwytliwe. Brak jeszcze tylko tekstu, że akurat tymi autobusami na tej linii to kierują emerytowane ćpuny i pijaki. 00:49, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MAN-owiecMAN-owiec

2 2

Wy rozgracone i zardzewiałe Ikarusy 260 i 280, wyzywam was na wyścig.
Ty rozgracony i zardzewiały Demonie o numerze 2070 z zajezdni R-7, gwarantuję ci że przegrasz ten Wyścig w starciu z MAN-em A202 z ITS-u... 01:09, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SzarakSzarak

13 0

Autor artykułu nie był na ulicy Krasnowolskiej przed przystąpieniem do pisania.
Na całej długości ulicy są spowalniacze, tam gdzie jeżdżą autobusy są wyspowe, na pozostałym odcinku normalne. Fakt, kierowcy autobusów muszą gonić by wyrobić się z rozkładem - to przez korki na skrzyżowaniu Puławskiej i Poleczki, ale rozkład można łatwo trochę wydłużyć. Poza tym ruch jest raczej spokojny, mało kto przekracza 50km/h bo się nie da. Nie pamiętam też żadnej kolizji od czasu założenia progów na opisywanym tu skrzyżowaniu Poloneza, Kujawiaka i Krasnowolskiej. Za kilka lat jak zabudują się okoliczne tereny wszyscy będą poruszać się Krasnowolską w korku 5km/h i w ogóle tematu nie będzie. 09:37, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Adam msAdam ms

5 0

Autobusy maja kaganiec max 65 11:48, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

solo777solo777

7 1

Autobusy gnają tak bo widać przelot od przystanku do przystanku jest zbyt krótki, a kierowca też człowiek ,przerwę musi mieć dypy nie przyspawa do siedzenia 12:52, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PP

11 0

Na jakiej podstawie mieszkańcy twierdzą że autobus jedzie na tej ulicy 80 km/h? Czy Policjanci WRD KSP zatrzymali chociaż jednego kierującego autobusem który przekroczył prędkość? Nie. Redaktor napisał artykuł nie sprawdzając nawet jak wygląda przekrój ul. Krasnowolskiej na której są zamontowane progi zwalniające i w którym miejscu autobus miałby jechać 80 km/h skoro od skrętu z ul. Tanecznej jest ok. 300 m do przystanku i ok. 300 m do pętli. Natomiast to że autobus jedzie przy krawężniku niestety wynika z szerokości jezdni, a może to mieszkańcy chodzą przy krawężniku. 13:33, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AaAa

10 2

Ciekawe. Autobusy raczej nie osiągają prędkości rzędu 80km/h. Jakby Ztm zrobił rozsądne rozkłady to kierowcy nie musieli by nadganiać. 13:37, 02.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JKMJKM

1 0

Te istniejące rozkłady jazdy wymusili na ZTM pasażerowie... więc jeśli ZTM zrobi "rozsądne" rozkłady, to będzie wrzask. 15:08, 06.05.2021


O jeju jeju...O jeju jeju...

15 2

Tym z Krasmowoli zawsze coś się nie podoba. Nie było autobusu źle. Mają autobus to albo za krótki albo albo za szybko jeździ. Chłopstwu nigdy nie dogodzisz.... 21:51, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MareckiMarecki

5 3

ale bzdura... mieszkam obok i nie było nigdy żadnego zdarzenia drogowego na skrzyż. Kujawiaka i Krasmowolskiej, a jazda po dziurawej jezdni więcej niż 30km/h może prowadzić do ''zostawienia zawieszenia''nie mniej jedna z początkujących aktywistek zaczęła się udzielać i takie bąki wypuszcza... robiła już fotki przy SzP. 100 na Tanecznej dzięki czemu ZDM wykosił z 15 miejsc postojowych... ps. na Krasnowolskiej do Kujawiaka są poduszki berlińskie, a do Hołubcowej potężne źle wyprofilowane progi... 10:41, 03.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Maciej B. WysockiMaciej B. Wysocki

9 3

Jeżdżę regularnie Krasnowolską samochodem z kamerkami (przód i tył), oczywiście z przepisową prędkością.
Nagrywam i wysyłam na policyjną skrzynkę stopagresjidrogowej każdy przypadek patologicznego wyprzedzania typu linia ciągła, skrzyżowanie czy przejście dla pieszych.
Innym polecam to samo. Razem zrobimy porządek ze zmotoryzowanym bydłem. 14:40, 03.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tu jest inny problemTu jest inny problem

9 3

Ruch na skrzyżowaniu Krasnowolskiej z Kujawiaka/Poloneza można by zdecydowanie poprawić wyburzając chałupę i szklarnie Majchrzaka przedłużając ul. Kujawiaka prostopadle za Krasnowolską i dalej wcięcie w oś ul. Poloneza. Dzięki temu poprawiłaby się zdecydowanie komunikacja północ-południe. Zyskałaby też ekologia. Badylarz przestałby smrodzić na całą okolicę paląc miałem w kopciuchu. 21:05, 03.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KtośKtoś

0 0

Problem autobusów, które czasem chcą nadgonić rozkład wynika moim zdaniem z założenia czasu przejazdu, który jest taki sam niezależnie od pory dnia. Ma to swoje plusy: autobusy wyjeżdżają z pętli o tej samej godzinie np zawsze x.39 przez całą dobę. Tylko że wieczorem te 12 minut na przejazd trasy, oznacza przejazd w spokojnym tempie, a w godzinach szczytu jest niewykonalne.
Drugi problem to sam ruch na Krasnowolskiej. Największym mankamentem nie jest szerokość ulicy, tylko za wąski chodnik. Do tego okresowo użyteczna szerokość jest redukowana np. przez żywopłot wzdłuż gospodarstwa ogrodniczego, który wrasta w chodnik. Myślę, że tutaj można przeanalizować możliwość "przesunięcia" ulicy w stronę posesji bez chodnika, a uzyskane miejsce przeznaczyć na poszerzenie istniejącego.
10:01, 04.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KtośKtoś

0 0

Trzeci problem to skrzyżowanie z Kujawiaka i przejścia dla pieszych na tym skrzyżowaniu. Tutaj mogłoby pomóc wyniesione przejścia dla pieszych na ulicy Kujawiaka.
Dla przejścia na ulicy Krasnowolskiej minimum to "kotki". Może udałoby się ją też poszerzyć w okolicy budowanej myjni i zrobienie przejścia z wysepką. 10:02, 04.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KtośekKtośek

3 0

80km/h przy kagańcu ustawionym na 69km/u xD mierzone chyba organoleptycznie 12:00, 04.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%