Zamknij

Za miedzą powstała mała elektrownia wodna FOTO

18:35, 26.04.2018 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 18:53, 26.04.2018
Skomentuj UM Warszawa UM Warszawa

Mała elektrownia wodna powstała na ujściu ze Stawu Służewieckiego, w rejonie Puławskiej, tuż obok Ursynowa. Produkuje prąd, który będzie sprzedawany do sieci energetycznej. Będzie też pełniła rolę edukacyjną.

Staw w pobliżu ul. Puławskiej powstał dzięki spiętrzeniu wody Potoku Służewieckiego. Na jazie, przez który wypływa woda ze stawu, miasto zbudowało małą elektrownię wodną.

- Elektrownia pokaże warszawiakom jak można wykorzystać spiętrzoną wodę do produkcji energii elektrycznej – mówi Leszek Drogosz, dyrektor Biura Infrastruktury Urzędu m.st. Warszawy. – To czysta, ekologiczna energia – dodaje.

Urządzenie to tzw. turbina Archimedesa. Elektrownia produkuje prąd trójfazowy o napięciu 400 V i ma moc ok. 3 kW czyli prąd przez nią wytworzony wystarczyłby do ok. 50 lamp LED. Prąd będzie przekazywany do sieci firmy Innogy na podstawie umowy prosumenckiej.

Turbina na razie jest włączana ręcznie, ale zamontowane będą urządzenia automatycznie sterujące jej pracą. Dodatkowo obok stanie ekran, na którym będzie można zobaczyć wizualizację zasady pracy elektrowni, a także dane o wyprodukowanej i oddanej do sieci ilości energii.

ZOBACZ JAK WYGLĄDA MINI ELEKTROWNIA WODNA:

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

prpr

2 9

Bez obrazy ale to Warszawa. W mieście nie ma miedzy, prosze nabierać miejskich nawyków. 20:14, 26.04.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

J.M.K.J.M.K.

5 1

Przykro mi, ale warszawiacy wiedzą, że w Warszawie też są miedze.
Co prawda tytuł artykułu nie trafiony. Chyba, że za miedzą Ursynowa. 23:26, 26.04.2018


ZzaMiedzyZzaMiedzy

3 1

@pr - krytykować i krytykować - to takie polskie, wielkomiejskie... 11:38, 27.04.2018


reo

J.M.K.J.M.K.

0 1

Piękna sprawa, tym bardziej, że użyto takiej właśnie turbiny. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Obawiam się, że generator jest zbyt blisko lustra wody. Potok Służewiecki jest bardzo kapryśny i mało przewidywalny. Spotkałem elektrownię wodną na jazie na Liwcu, w której turbiny podczas powodzi zostały zalane i szlag ją trafił. 23:31, 26.04.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

prpr

3 1

To zależy od tzw. klasy IP turbiny jeżeli klasa jest wysoka to przez kilka godzin bez problemu turbina może być zalana. 00:15, 27.04.2018


0%