Rano na Ursynowie zaginął starszy mężczyzna cierpiący na chorobę Alzheimera. Rodzina prosi o pomoc w odnalezieniu krewnego.
Między godziną 7:30 a 8:00 z domu przy ul. Albatrosów, w okolicach Puławskiej wyszedł 68-letni pan Sławomir Skurczyński. Mężczyzna jest chory na Alzheimera, przyjaźnie nastawiony do innych, może być jednak przestraszony i zagubiony. Był ubrany w czerwone polo i jasnobeżowe spodnie. Jest szczupły, ma około 1,7 metra wzostu i nosi okulary.
- Tata udał się w kierunku Kabat. Po 9:00 był widziany w okolicy szkoły "Primus". Teraz prawdopodobnie krąży gdzieś po osiedlowych uliczkach. Jest kontaktowy, wie że żona ma na imię Ewa, a córki Ola, Ania i Maja. Spokojnie można do niego podejść - informuje córka Maja, prosząc o pomoc w odnalezieniu ojca.
Jakiekolwiek informacje na temat jego pobytu można zgłaszać pod numerami telefonu:
O zaginięciu mężczyzny powiadomiona została również policja.
Aktualizacja. Pan Sławomir został odnaleziony po około 10 godzinach w Złotych Tarasach. Zauważyła go jedna z klientek galerii handlowej.
Szymon_K21:46, 05.08.2020
1 9
Cóż, trzeba było zablokować drzwi żeby nie wyszedł. 21:46, 05.08.2020