Sylwester już dziś. Media straszą karami za nieuprawnione wyjścia z domu między godzinami 19:00 a 6:00 w Nowy Rok. Ale Komenda Główna Policji na pytanie o zakaz przemieszczania się odpowiada wymijająco.
Rządowe rozporządzenie z 21 grudnia (Dziennik Ustaw z 21.12.2020, poz. 2316) zabrania obywatelom przemieszczania się w sylwestra od godziny 19:00 i w Nowy Rok do godziny 6:00. Poruszać się po ulicach będą mogły "osoby wykonujące czynności zawodowe lub w celu zaspokojenia potrzeb życia codziennego". Co do takich potrzeb się wlicza? Tego prawo nie precyzuje.
Premier Mateusz Morawiecki w ostatnią niedzielę przekonywał, że to nie jest godzina policyjna, a rząd jedynie prosi. Wiele osób kwestionuje jednak zapisy rozporządzenia o ograniczeniach w sylwestra, na czele z renomowanymi prawnikami, poruszając kwestię jego zgodności z ustawą o zwalczaniu epidemii.
Przepis ma naruszać art. 52. Konstytucji RP o zapewnieniu wolności poruszania się po terytorium RP. A zdaniem mecenas Magdaleny Wilk, która na bieżąco komentuje prawną stronę obostrzeń wprowadzanych przez rząd, obywatele mogą się bronić przed mandatami, powołując się na przepisy kodeksu wykroczeń oraz kodeksu postępowania administracyjnego.
To jest jedna z podstawowych zasad prawa karnego: jeżeli w dacie czynu i w dacie orzekania obowiązują różne przepisy, stosuje się względniejszy dla sprawcy.
Nie ma takiej siły, żeby Sąd w sprawie mandatu czy Sanepid w sprawie kary administracyjnej orzekł do godz. 6:00 rano 1 stycznia. A po tej dacie nie ma już przepisu. Dlatego każde postępowanie zainicjowane wskutek nieprzyjęcia przez nas mandatu musi zostać umorzone.
Nie przyjmujemy mandatów za noc sylwestrową! Koniec, kropka. Panowie Policjanci, bardzo proszę. Oszczędźcie sobie papierkowej roboty. Lepiej poświętować Nowy Rok
- to opinia mec. Magdaleny Wilk, opublikowana na jej profilu społecznościowym.
Ogólnospołeczna kwarantanna, czyli powszechny lockdown sprowadzający się do zakazu wychodzenia z domu przez wszystkich obywateli nie ma podstawy prawnej w aktualnie obowiązującej ustawie. Rządzący nie mają więc kompetencji, by nałożyć go na obywateli w drodze rozporządzenia
- to z kolei opinia mec. Mikołaja Małeckiego z bloga dogmatykarnisty.pl.
Jak zatem będzie się zachowywać policja podczas wieczoru sylwestrowego? Czy mieszkańcom grożą kary? Czy mundurowi będą w tym roku przeczesywać miasto w poszukiwaniu przechodniów?
Stołeczna policja unika odpowiedzi na te pytania i odsyła do Komendy Głównej Policji. Ta z kolei też unika konkrektów. A zapytaliśmy o podstawowe kwestie, m.in. o wyjście z psem, wyjście do sklepu czy podróż taksówką, a także czy będą kontrole mieszkań.
- Policja nie jest instytucją ani powołaną, ani uprawnioną do udzielania wiążącej interpretacji przepisów czy informacji o obowiązujących regulacjach prawnych – odpowiada insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji.
Rzecznik policji stwierdził natomiast, że „decyzja o sposobie, w jaki funkcjonariusz kończy interwencje, jest podejmowana indywidualnie" przez nich samych. Wychodzi na to, że kwestia wystawienia mandatu osobie łamiącej zakaz zależeć będzie od mundurowego, który stanie takiemu śmiałkowi na drodze. Warto pamiętać, że przyjęcia mandatu można odmówić, wówczas sprawa trafia do oceny sądu.
Jak przekonuje rzecznik KGP, mundurowi skupiać się będą jednak głównie na kierowcach, którzy postanowią w sylwestra i po nim wsiąść za kółko.
- Szczególną uwagę będziemy zwracać na badanie trzeźwości kierujących pojazdami. Kierowcy mogą spodziewać się również reakcji policjantów na przekroczenie prędkości – przekazuje insp. Mariusz Ciarka.
Informuje również, że policjanci „będą realizowali te interwencje, w których dochodzi do bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia”. Policja apeluje o zastosowanie się do nałożonych obostrzeń i ograniczeń. Cały czas obowiązuje, także kwestionowany, zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób. Ponadto mundurowi zwracać będą uwagę na to, na co zwracają zawsze.
- Policjanci będą reagować na przypadki gromadzenia się osób czy spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo i porządek publiczny – mówi sierż. szt. Mariusz Kurczyk z zespołu prasowego KGP.
Zakaz przemieszczania się nie oznacza jednak, że nie będzie się czym poruszać. Zarząd Transportu Miejskiego nie ogłosił zawieszenia kursowania autobusów, tramwajów ani metra. Taksówkarze też będą najprawdopodobniej pracować, ponieważ wykonują swoje obowiązki służbowe. Większość sklepów natomiast zapowiada, że działać będzie maksymalnie do godziny 19:00.
kurkawodna08:24, 31.12.2020
Pinokio, możesz nas cmoknąć 08:24, 31.12.2020
Gruby7009:37, 31.12.2020
Ludzie i tak będą się kręcić jak psychiczni, w polszy już tak mają. Oni wiedzą najlepiej co i jak, mają wywalone na wiele kwestii. Piękny kraj posranych, egoistycznych ludzi :) 09:37, 31.12.2020
przestraszony telewi10:01, 31.12.2020
A co z zakazem wejscia do lasu? Tesknimy za tymi ograniczeniami! 10:01, 31.12.2020
feniciti15:34, 31.12.2020
Hszpanskie dzieci przez dwa miesiace bezwglednie nie mogly wyjsc nawet za prog mieszkania, Wszyscy Francuzi przez dwa i pol miesiaca mogli oddalisc od domu najwyzej do 1000 metrow i tylko w samotnosci. Byl pelen zakaz uprawiania jakiegokolwiek sportu, nawet na wsi. Zakaz wejscia do lasu to pryszcz. 15:34, 31.12.2020
Kamilu 10:20, 31.12.2020
Mam nadzieję że 2021 przyniesie koniec Kaczyńskiego, Morawieckiego, Ziobry, Sasina i innych pisowskich złodziei, oszustów i krętaczy. Już naprawdę dość tej kompromitacji 10:20, 31.12.2020
kurkawodna10:40, 31.12.2020
Oczywiście, ale kogo proponujesz nowego - uczciwego, prawdomównego, pracowitego? Jest ktoś taki? 10:40, 31.12.2020
TURBO LEMING13:07, 31.12.2020
~Kamilu - masz % od peowskich przekrętów czy tylko reprezentujesz instytucję "pożytecznego idioty" ? 13:07, 31.12.2020
Zniesmaczon13:13, 31.12.2020
Turbolemingu... A coś skłamał? PiS kradnie na chama. Choć jakoś po 5 latach nie ma skazanych w "aferach" o których tak opowiadają pisowskie aparatczyki. 13:13, 31.12.2020
głupek ursynowski16:35, 31.12.2020
A ja od godz. 19 w dn. 31 grudnia do godz. 5 w dn. 1 stycznia będę chodził po całym Ursynowie w te i wewte i na złość mamie odmrożę sobie uszy! Chodźcie ze mną, chodźcie ze mną, chodźcie ze mną! 16:35, 31.12.2020
Prawnik 19:59, 01.01.2021
Nie ma żadnych zakazow. Wszystkie zakazy i nakazy wprowadzane przez obecny rząd są nielegalne. Nie ma żadnych ustaw, to tylko rozporządzenia do tego nie zgodne z konstytucją więc wiadomo :) 19:59, 01.01.2021
Zniesmaczon12:25, 31.12.2020
7 16
Naucz się pisać poprawnie: Polska. W twym rodzinnym języku pisze się Polszy. Więc gon się! 12:25, 31.12.2020