Zamknij

Zakaz palenia na balkonach. Popierasz czy nie?

09:41, 25.03.2021 Kamil Witek Aktualizacja: 09:54, 25.03.2021
Skomentuj SK SK

Warszawska radna, która na początku tego roku zaproponowała wprowadzenie zakazu palenia papierosów na balkonach, teraz uruchomiła ankietę. Mieszkańcy mogą w niej zakaz poprzeć lub przeciwnie. W sieci ponownie zawrzało, a internauci są podzieleni. Tym bardziej, że jeśli zakaz zostałby wprowadzony, to już w całej Polsce.

W styczniu tego roku na Litwie zaczął obowiązywać zakaz palenia na balkonach mieszkań. Jedna z warszawskich radnych Renata Niewitecka zaproponowała wówczas, aby podobne rozwiązanie wprowadzić w stolicy Polski. Uwagę na problem palących na balkonach sąsiadów zwrócili radnej mieszkańcy, którzy z tego powodu są narażeni na bierne palenie.

Zakaz miałby się przyczynić do poprawy jakości powietrza w Warszawie, a obowiązywać w przypadku, gdy choć jeden z mieszkańców danego budynku by o to poprosił. Temat ten bardzo szybko wzbudził kontrowersje i podzielił internautów.

- To tak, jakby zakazać sąsiadom smażyć cebuli, bo śmierdzi pół bloku, a tym samym mdli – stwierdza pani Aneta.

- Tu nie chodzi o zakaz, bo ktoś chce wychowywać innych. Tu chodzi o problem dymu papierosowego w mieszkaniach sąsiadujących z palaczem. W domu niech palą ile chcą – mówi pan Paweł.

- Balkon jest częścią mieszkania. Czy w mieszkaniu też chcecie wprowadzać zakaz palenia? Rozumiem taki zakaz na klatce schodowej, w windzie, w piwnicy, czyli w tych miejscach, które są częścią wspólną mieszkańców – dodaje pani Zofia.

Większość przeciw, ale niewielka

Dyskusję na nowo podsyciła uruchomiona w niedzielę ankieta. Mieszkańcy mogą w niej zakaz poprzeć lub wręcz przeciwnie. Innych opcji nie ma.

- Ankieta jest wynikiem wszystkich moich przedsięwzięć w tej sprawie. Nie chciałam, żeby była zbyt rozbudowana, żeby nikt nie pomyślał, że chcę w ten sposób wyciągnąć jakieś dane. Dlatego są tylko opcje „popieram” i „nie popieram” oraz wybór dzielnicy, w której się mieszka – mówi radna.

Do środy głos oddało już w niej ponad 3,9 tys. osób. Przeciw wprowadzeniu zakazu opowiedziało się 54,6% ankietowanych. Ankieta potrwa do 11 kwietnia, czyli 21 dni – tyle ile trwają prawdziwe konsultacje społeczne. Radna chce się dowiedzieć, jakie nastroje w temacie zakazu panują wśród mieszkańców stolicy. Cieszy ją również tak duży odzew, gdyż pokazuje, że problem rzeczywiście istnieje.

- Warto o tym rozmawiać, bo nawet jeśli zakazu nie będzie, to być może ta dyskusja sprawi, że ktoś się zastanowi, czy aby na pewno nikomu nie przeszkadza, paląc na balkonie – podkreśla Niewitecka.

Jak już zakaz, to na całego?

Wprowadzenie zakazu rzeczywiście może okazać się trudne. Rada m.st. Warszawy nie ma takich kompetencji. Dlatego gdyby zakaz wszedł w życie, to w całej Polsce, gdyż tylko Sejm może go wprowadzić. Rada miasta może jedynie wystosować stanowisko w tej kwestii.

Innym sposobem jest pozostawienie kwestii zakazu palenia na balkonach spółdzielniom mieszkaniowym. Tak też było do tej pory. Takie rozwiązanie ma jednak swoje minusy. Wiele spółdzielni rzeczywiście ma wpisane podobne zakazy do swoich wewnętrznych regulaminów. Problemem pozostaje jednak ich egzekwowanie.

- Regulaminy działają, jeśli ktoś chce ich przestrzegać. Nie mamy za bardzo możliwości, by je egzekwować. My mamy w swoim regulaminie zakaz palenia w pomieszczeniach wspólnych i mieszkańcy go przestrzegają – mówił w styczniu tego roku Andrzej Grad, prezes spółdzielni „Wyżyny”.

Radna Niewitecka przed dalszymi krokami chce poczekać na wyniki ankiety. Mimo wszystko chciałaby, aby zakaz został wprowadzony. Na Litwie proces ten trwał 6 lat, więc w oczach radnej, Polacy mają jeszcze trochę czasu, żeby do wprowadzenia zapisu się przekonać.

LINK DO ANKIETY

[ZT]17115[/ZT]

[ZT]16418[/ZT]

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(53)

HmmmHmmm

26 4

Jestem za. Jeśli ktoś chce palić, niech pali w mieszkaniu i mieszka w tym smrodzie. Palenie na balkonie to skrajny egoizm i zupełne nieliczenie się z innymi, którzy nie chcą tego wdychać i zatruwać biernie organizm. I nie, smażenie cebuli to nie to samo - typowy argument Grażyny. 10:03, 25.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

XX

3 1

Na Ursynowie wiele bloków ma wspólne piony, więc jednak pozostaje otwarte powietrze przed budynkami (też nie tuż pod klatką, bo sąsiedzi z parteru mogą mieć otwarte okna), i gdy nikogo nie ma blisko. Tylko w takich warunkach można mieć pewność, że nie szkodzi się bezpośrednio innym, nikomu nie sprawia przykrości swoim działaniem. 12:08, 25.03.2021


JedreksJedreks

0 11

A jak ktoś kto pali nie mieszka sam to co proponujesz ? 12:39, 25.03.2021


Sąsiad44Sąsiad44

18 1

Jędreks - niech pali w zamkniętym domu jeśli to tak kocha - może na tyle kochają go też współdomownicy więc może to zaakceptują. choć chyba jest to ciężkie - śmierdzi skóra, ubrania, szczególnie płaszcze i kurtki, kanapy, firany, ... - jak można to lubić i ten smród w mieszkaniu|?? palaczowi wydaje się że jak umyje ząbki lub przepłucze płynem usta to już jest spoko - otóż nie - to czuć po prostu, w autobusie, w sklepie obok, w biurze... poza tym to niemodne :-) 13:02, 25.03.2021


reo

asteraster

24 1

Jak dla mnie powinni zakazac sprzedazy papierosów, nie ma z tego żadnego pożytku - śmierdzi, palacze wyrzucaja wszedzie kiepy - wszedzie masa smieci, zwiekszone ryzyko chorób. Sam paliłem z 15 lat nic bardziej by nie pomogło rzuić palenia jak zakaz sprzedaży papierosów. Gdyby chociąz był po tym jakiś przyjemny efekt, jak po dragach to jeszcze rozumiem, ale tak to jest bezsensowny nałóg. 10:25, 25.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

elel

3 11

"Gdyby chociąz był po tym jakiś przyjemny efekt, jak po dragach to jeszcze rozumiem, ale tak to jest bezsensowny nałóg" + "Sam paliłem z 15"
Padłem hahaha.
Opóźniony umysłowo jesteś w takim razie skoro 15 lat Ci zajęło dojście do takiego wniosku.

A na serio. Nie cwaniakuj. Inaczej byś mówił gdybyś dalej palił. Najgorszy typ człowieka - były palacz (czyt. pouczający cwaniaczek). 11:38, 25.03.2021


asteraster

9 0

A dlaczego mam nie cwaniakować? co zezłościsz sie i następny komentarz napiszesz z CAPS LOCKIEM? xD no beka z Ciebie :D 11:59, 25.03.2021


JedreksJedreks

3 6

Ale Państwo ma kolosalne zyski ;-) 12:38, 25.03.2021


qwrqwr

6 9

Do dupy ta ankieta, trzeba się zalogować kontem google. 10:27, 25.03.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

nick_zniknick_znik

9 1

Nic podobnego. Właśnie zagłosowałem. Nie byłem zalogowany i nie wymagało logowania. 11:35, 25.03.2021


Sąsiad44Sąsiad44

9 1

qwr - ty jak zwykle masz problem :-) podobnie jak z zapłatą online za jedzenie z dostawą - o ile dobrze kojarzę z innego artykułu 12:59, 25.03.2021


  jako jako

33 6

No właśnie, skoro w domu można smażyć cebulę, można też palić. Na balkonie nikt cebuli nie smaży, więc czemu palenie miałoby być dozwolone? Tym bardziej, że cebula może śmierdzieć, a papierosy nie tylko śmierdzą, ale też trują. 11:03, 25.03.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

JedreksJedreks

5 12

Pokrętna logika ;-) 12:37, 25.03.2021


Sąsiad44Sąsiad44

20 2

To pal w zamkniętym domu / mieszkaniu -mnie wtedy to nie będzie przeszkadzać, chyba, że system wentylacji jest na tyle wadliwy, że przez niego te smrody idą do sąsiadów 12:58, 25.03.2021


JaroJaro

20 0

Polska... Z racji tego, że tutaj każdy każdego ma w życi i "liczem siem tylko ja", takie rzeczy, jak kultura osobista (a palenie na balkonie bym zaliczył do tej grupy) musi być skodyfikowana w przepisach... Żal... Proponuję od razu w tym samym paragrafie zapisać zakaz "strzelania" z kiepów z okna samochodu. Jak nadchodzi ciepłe i część kierowców jeździ na "chłodny łokieć", następuje nagły skok ofiar Alzheimera... Część kierowców zapomina, że ma w aucie popielniczkę. No i nie daj Boże, komukolwiek zwrócić uwagę... Sami szlachcice! (i szlachcianki - dopisane na potrzeby wojujących feministek). Pozdrawiam! 11:29, 25.03.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

JedreksJedreks

2 9

Teraz samochody nie są standardowo wyposażone w popielniczkę To opcja za dopłatą ;-)
12:36, 25.03.2021


MerytorycznieMerytorycznie

7 0

Jędreks - widzisz, same oszczędności jak się nie pali są :-)) 18:20, 25.03.2021


nick_zniknick_znik

28 2

Popieram. Ciągle zbieram pety z balkonu a w sąsiednim bloku rzucony niedopałek wzniecił ogień. Była straż pożarna i do dziś straszy upalona do połowy tuja - na niej się skończyło, ale tuja jest blisko budynku więc mogło być źle. 11:33, 25.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Cyr4xCyr4x

2 1

Część kierowców jeździ za szybko i powoduje wypadki, ale nie zabraniamy z tego powodu jeżdżenia samochodem. Tak samo nie możemy całkowicie zabronić palenia na balkonie, bo część z palaczy zrzuca na dół pety. Trzeba się wziąć za tych, co to robią. 12:47, 26.03.2021


palacz i do tego pijpalacz i do tego pij

4 24

Super projekt. Pani radna może być z siebie dumna. Kolejna inicjatywa, która jest bez sensu, ale za to będzie można wpisać sobie na ulotkę przy okazji następnych wyborów. 12:25, 25.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JedreksJedreks

6 36

A ja choć nie palę to nie popieram . Palenie na balkonie nikomu nie szkodzi , prędzej wyrzucanie petów przez balkon . Żona pali na balkonie i w domu nie śmierdzi . Porównywanie palenia do smażenia cebuli jest bez sensu !!
12:26, 25.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

abcabc

42 2

U Ciebie nie ma dymu w mieszkaniu, bo jak żona pali na balkonie to drzwi na balkon pewnie zamyka, a u mnie jest dym od sąsiada, który pali na balkonie piętro niżej i co ty na to? 12:53, 25.03.2021


Sąsiad44Sąsiad44

30 2

Nie palisz ale twoja żona pali, więc pozwalasz boś pantoflarz. tobie nie śmierdzi, ale sąsiadowi dym leci - wierz mi, ale jeśli ktoś nie pali, to bardzo wyczuwa dym. Ja np. tak mam :-( Poza tym nie chciałļym by moja kobieta paliła - całować popielnicę???? eeeeee, jako facet zatroszcz się o swoją babkę i jej zdrowie - niech rzuci - same plusy takiej sytuacji. 12:56, 25.03.2021


BezGoogleBezGoogle

16 0

Jędreks nie powie żonie, że mu papieros śmierdzi bo dostałby po głowie i tak by się skończyło. Niestety - taka rzeczywistość w niektórych domach, gdy palacz terroryzuje resztę. Tylko nieliczni się postawią i wygrają. Brak smrodu, brak dymu i zdrowie 16:31, 25.03.2021


IrfyIrfy

9 6

Idea dobra i słuszna, zakaz bez sensu. I mówię to jako człowiek, niepalący, którego dym papierosowy wkurza jak mało co. Tyle że zakazywanie palenia na balkonach będzie kolejnym prawnym pustosłowiem. Kto miałby go egzekwować? Policja? Straż miejska? A niby jak, skoro nie radzą sobie nawet z pijanymi menelami? Wzmogłoby się tylko "polskie piekło". Od rana do wieczora w "służbach" urywałby się telefon z donosami, że "sąsiad pali na balkonie", szuflady pęczniałyby od donosów a efekt byłby zerowy. Realnym sposobem na palaczy byłby obowiązek ponoszenia przez nich połowy kosztów leczenia onkologicznego w przypadku zachorowania na raka. Palenie jest proste do udowodnienia przez lekarza, do tego nie byłoby donoszenia. 12:34, 25.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asmitaasmita

3 12

Dlaczego głosować mogą tylko ci, którzy mają "konto Google"???! To jawna dyskryminacja tych, którzy Google i innych handlarzy danymi omijają z daleka. Jako mieszkaniec Warszawy mam prawo wypowiedzieć się w takiej sprawie, i to bez ograniczania głosu z powodu używania lub nie jakichś narzędzi! 14:50, 25.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BezGoogleBezGoogle

13 0

Ja nie mam konta google a zagłosowałem. Może zmień jakieś ustawienia lub przeglądarkę. 16:29, 25.03.2021


aNaToLinaNaToLin

31 2

W pełni popieram. W tym kraju nie da się powoływać na kulturę osobistą i empatię. Dopóki coś nie podpada pod paragraf, to buractwu nie da się niczego wytłumaczyć i dopóty będziemy się mimowolnie wentylować szlugowym syfem we własnych mieszkaniach i wdeptywać wszędzie w psie gówna. Przepraszam za dosadność, ale nie lubię eufemizmów. 16:48, 25.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MerytorycznieMerytorycznie

23 0

Zgadzam się w 100% I tak delikatnie to zostało ujęte! 18:17, 25.03.2021


dymekdymek

4 21

Spaliny samochodowe dużo bardziej trują niż dymek z papierosa na balkonie.
Poza tym z akcyzy na papierosy są pieniądze na 500+. Skoro papierosy są sprzedawane w sklepach to po to żeby je palić, a balkon jest własnością prywatną. Zawsze można zamknąć okno jak komuś śmierdzi cudzy samochód czy papieros. 20:08, 25.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Sąsiad44Sąsiad44

20 0

Nie do końca. Balkon jest częścią wspólną do wyłącznego korzystania przez danego mieszkańca. Sprawdź przepisy. Pamiętaj tez, ze dzięki temu np. generalny remont balkonu jest z pieniędzy wspólnoty (fundusz remontowy) i dzięki temu nie musisz nagle dać 10.000 na remont - co ty na to? Spaliny trują więc tez nie można kopcić z rury prosto w okna. Podobnie z dymem z komina. Dym papierosowy jest specyficzny - paląc na balkonie truje się głównie palacz, ale wierz mi, ze taki dym przez uchylone okno wpadając do mieszkania obok jest naprawdę wyczuwalny i irytujący - przynajmniej ja tam mam, ze od razu go wyczuwam. Palacz pewnie tego nie zrozumie. Z samochodu jadącego ulica nie czuć, z balkonu od palacza zajeżdza niestety. 20:15, 25.03.2021


aNaToLinaNaToLin

10 0

Rozumiem, że gdyby sąsiad alkoholik, mieszkający nad tobą, regularnie zarzygiwał Twój balkon, to nic byś nie nie miał przeciwko?
Jednak, jeśli wolałabyś, by rzygał do własnego kibla, to radzę Ci, kiedy chcesz zajarać, idź do kuchni, rozszczelnij okno, włącz wyciąg na maksa, usiądź w pobliżu i się inchaluj do woli. 21:17, 25.03.2021


issaaissaa

1 0

~Sąsiad44, nie do konca masz racje. Balkon jest cześcią wspolna w zakresie elewacji = tak samo jak cały budynek. Jednak wnetrze (kafelki itp) to twoja sprawa. To tyle jesli chodzi o remonty. A smród papierosa wpada przez okna sasiadów. Mój syn czuł smrod papierochów palącego na balkonie sasiada. Ja sama wcześniej paliłam wiele lat ale nigdy na balkonie i na ulicy. Dla mnie to obciach. To podobnie jak wystawianie workow ze smieciami na korytarz. Mnie nie śmierdzi a to że jedzie na całej klatce, sasiadom, to wuj mnie to obchodzi...ważne ze w moim mieszkaniu jest cud i malina...Po prostu wsiochy i pisuarski prymityw, bez krzty kultury 19:35, 26.03.2021


KorbolKorbol

15 1

Na mojej klatce jakaś kuźwa pali nocami i jedzie tym smrodem do rana. I wuj to kogo obchodzi. A i jeszcze okna otwiera = pizga jak w Kieleckim. 20:30, 25.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

albatrosalbatros

17 3

popieram , dość zasmradzania przez palaczy i rzucania petów z balkonów 01:12, 26.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Cyr4xCyr4x

3 5

Pety to inna sprawa i na zaśmiecanie jest osobny paragraf. Jeżeli ktoś używa popielniczki, nie widzę problemu. Dym szybko rozrzedza się w powietrzu. Ktoś pali papierosa może 2-3 minuty, nie długie godziny. 12:43, 26.03.2021


NiepalącaNiepaląca

16 3

Zakaz powinien obejmować balkony jak również całą przestrzeń publiczną.Zapominacie, że tu nie tylko chodzi o smród ale szkodliwość.Własne zdrowie można sobie niszczyć proszę bardzo ale nie czyjeś 04:47, 26.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MarcinMarcin

4 10

Zakazuje ci jeździć samochodem. Przecież chodzi o moje zdrowie i innych a smog jest zdecydowanie bardziej powszechnym zjawiskiem i szkodliwym niż dym z papierosa, który się rozwieje. I zanim się zepniesz....nie nie palę ale mam w domu palacza (ojca) i wbrew obiegowej opinii wszelkich aktywisto-idiotów mam płuca zdrowsze niż 95% społeczeństwa. 10:11, 26.03.2021


issaaissaa

4 3

~Marcin, rozumiem że NIGDY nie korzystałeś z samochodu, swojego lub rodzicow, taksówki....Już nie wspomnę, że obecnie samochody maja obowiazek uzywania fitrów oraz mozna wybrać np. samochod elektryczny czy chocby tańsza hybrydę, która w miescie nie generuje w ogole spalin.
Tak że porownanie gowniane...Juz nie wspomnę, że palic mozesz we własnej chałupie, do woli...A to, ze twoja żona wyrzuca cie na balkon, z obawy o firanki, to wuj to kogo obchodzi...dogadaj sie z żona...chyba że jestes typowym pantoflarzem.
No ale to juz nie moja wina i ja nie musze wąchać smrodu z twojego peta.
Sama kiedys paliłam. W SWOIM MIESZKANIU!!! 15:51, 26.03.2021


SzarakiZrobiliAzjatoSzarakiZrobiliAzjato

1 0

palacze to przyglupy, udaja ze palenie spoko tylko zeby ich cpanie sie nie skonczylo ich najwazniejsza rzecz na swiecie to cpanie, trzeba za ryja niestety to cpunstwo wziasc, nie ma innej rady 19:24, 13.04.2021


Cyr4xCyr4x

4 10

Przeciw i jako wolnościowiec zawsze będę przeciw. Ciągłe zakazy i większe akcyzy to droga komunistyczna i zła. Jak ktoś chce palić, chcącemu nie dzieje się krzywda. Niech to robi tak, żeby nie utrudniać innym. A sąsiedzi twierdzący, że im ten dym z małego papierosa kilka metrów wyżej do ich mieszkania wpada, niech się wrócą do szkoły podstawowej na chemię i fizykę. 12:40, 26.03.2021

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

abcabc

11 3

Fizyka polega w tym przypadku na tym, że dym unosi się do góry a następnie jest zasysany przez otwarte okna i drzwi balkonowe wskutek działania wetylacji kominowej. jak ktoś pali na balkonie to jest tak jak by palił u sąsiada w mieszkaniu. 14:32, 26.03.2021


eminemin

3 2

Nasza wolność KOŃCZY sie tam gdzie zaczyna sie wolność i dobro innego człowieka. Balkon jest elementem przestrzeni publicznej. Nie możesz na nim siedzieć goły, nie możesz robić grilla, bo zatruwasz zycie innych. Zasady i reguły sa cecha społeczeństw wysoko rozwiniętych i zamożnych. W Meksyku i Afryce rzeczywiście jest wiekzy luz, a w bogatych dzielnicach Wlk. Brytanii czy USA chodzi komisja i informuje, ze musisz pomalować plot, bo trochę rdzewieje albo ze trzeba poobcinać liście palmom na TWOJEJ posesji, bo pożółkły. Twoja zaniedbana palma szpeci cale osiedle. Jak nie zrobisz, to dostaniesz mandat, duży i staniesz się pariasem. Polacy mylą wolność z bezhołowiem. Twoja wolność kończy sie tam, gdzie zaczyna sie dobro i wolność drugiego człowieka. 12:49, 31.03.2021


Klaudz Klaudz

5 1

To zapraszam do szkoły. Jak działa wentylacja wwiewna. Ciągnie od okien do wentylacji w toaletach i w kuchni.

Wracam w letni dzień z pracy, a tam w sypialni mojej oraz dziecka... Siekiera.

Proponuję jednak czytać najpierw. 01:03, 01.04.2021


WladyslawWladyslaw

1 2

nie jesteś wolnosciowiec, tylko zwykły burak 22:21, 07.04.2021


SzarakiZrobiliAzjatoSzarakiZrobiliAzjato

1 1

chodzi o swiadome trucie, narazanie kogos innego na utrate zdrowia jezeli papierosy sa spoko dlaczego nie palic w swoim mieszkaniu przy kratce wentylacyjnej, np na ukrainie litwie palenie na balkonie jest zabronione 19:20, 13.04.2021


bospapierosbospapieros

2 4

to wprowadzic zakaz wieszania prania- dlaczego mam ogladac galoty sasiada niedoprane i obciekajace dywany i dywaniki. zakaz wietrzenia poscieli przepoconej i zasikane przez dzieci-to jak smierdzi. czy kuwety kotow na balkonie latem- te znam przypadki takie. 17:08, 26.03.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

eminemin

2 0

Jak będziesz kiedyś jechać przez europejskie miasta, to rozejrzyj sie - na balkonach nie widac prania, skladzkow z rupieciami, itd. Im lepsza i droższa dzielnica, tym bardziej spójna estetyka balkonów. W slumsowatch osiedlach dla biedoty, głownie cudzoziemskiej, juz bywa gorzej. Balkony sa elementem przestrzeni publicznej. Ich zagracenie degraduje otoczenie. Jeden zagracony balkon obniża wartość innych mieszkań, bo informuje, ze sąsiedzi sa flejtuchami, zbieraczami, itd.. (zasada nie dotyczy Wloch czy innych panstw od wiekow mocno splecionych z... basenem Morza Srodziemnego, im burdello nie przeszkadza). 12:33, 31.03.2021


abcabc

1 0

pelna zgoda. i w ogole zakaz posiadania bachorow bo nie dosc ze smierdza to jeszcze są głośne. uwielbiam te polskie ciągutki do zakazywania/regulowania wszystkiego 20:47, 10.04.2021


SzarakiZrobiliAzjatoSzarakiZrobiliAzjato

2 1

nie chodzi o ogladnie tylko o trucie dymem rakowym 19:18, 13.04.2021


SzarakiZrobiliAzjatoSzarakiZrobiliAzjato

3 1

palacze to bezwartosciowa swolocz, dzisiaj znikna nikt tego nawet nie zauwazy, samo to ze swiadomie kogos truja swidczy o ich egoizmie i waskotorowych widokach 19:17, 13.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NYNY

0 1

WYSTARCZY USIĄŚĆ W MIESZKANIU PRZY OTWARTYM BALKONIE I JUŻ SIE NIE PALI NA BALKONIE TYLKO W MIESZKANIU...I CO WTEDY??? 10:29, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mirek1949mirek1949

0 1

nie popieram zakazu palenia na balkonie jak również w oknie 07:38, 04.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%