Ulewne deszcze zamieniły przejście podziemne pod ul. Romera w jezioro. Zaskoczeni mieszkańcy trafiają na zbiornik, którego nie są w stanie pokonać - muszą wracać na górę. Służby już pompują wodę - przejście powinno być suche za kilka godzin.
Przy Romera potrzebny jest ponton, bo o przejściu suchą nogą nie ma mowy. Ulewne deszcze doprowadziły do całkowitego zalania tunelu. Mieszkańcy, którzy z automatu kierują się schodami w dół, są zszokowani, kiedy docierają do... brzegu. Choć z drugiej strony taka sytuacja dla nikogo nie jest nowiną.
Pracownicy firmy, która właśnie odpompowuje wodę twierdzą, że w tym miejscu byli już kilka razy.
- To już nie pierwszy raz tutaj robimy. Potrwa to jeszcze kilka godzin, dużo wody jest - mówią.
- Może coś z tym zrobią wreszcie na stałe? - zastanawia się Marcin. Mieszkańcy od lat zabiegają o wytyczenie naziemnego przejścia dla pieszych w rejonie ul. Melodyjnej.
ZOBACZ ZDJĘCIA ZALANEGO PRZEJŚCIA:
elo19:03, 18.09.2017
A prognozy pogody na najbliższy tydzień nie są obiecujące. Może te pontony z lata przydadzą się mieszkańcom. 19:03, 18.09.2017
Olka22:25, 18.09.2017
Nawet mniejszy deszcz powoduje zalanie przejścia pod Romera. Przyczyna to NIEOCZYSZCZONE kanały odpływowe. Odpływy są zasypane piaskiem. Firma która ma sprzątać przejście nie czyści kanałów odpływowych. Urzędnicy z ursynowskiego ratusza to tolerują. Nie jest też konserwowane oświetlenie. A przejście pod ulicą Romera jest bardzo potrzebne (ulica w tym miejscu zakręca i jest niebezpieczna). 22:25, 18.09.2017
orzeł11:09, 19.09.2017
Dlatego najlepiej zlikwidować przejścia podziemne i zrobić normalne przejście przez ulicę. Dość dominacji zmotoryzowanych. 11:09, 19.09.2017
prawdziwy orzęł12:13, 19.09.2017
4 1
piesi do kanałów. drogi i chodniki tylko dla zmotoryzowanych. jeać biedę. 12:13, 19.09.2017