Właśnie wychodzili z domu. Za drzwiami już czekała na nich policja. Para ursynowian musiała zrewidować swoje plany na resztę dnia. Twierdzili, że żadnych narkotyków nie mają, ale mundurowi - słusznie - byli innego zdania.
Wystarczyło wejść na klatkę, by poczuć zapach nielegalnych substancji. Mundurowi już wcześniej ustalili, że w jednym z mieszkań na kabackim osiedlu mogą znajdować się duże ilości narkotyków. Nos szybko podpowiedział im, że się nie pomylili.
Stojąc pod drzwiami mieszkania, policjanci usłyszeli szykujących się do wyjścia kobietę i mężczyznę. Podejrzewani 45-latek i jego 23-letnia partnerka jeszcze nie wiedzieli, co ich czeka. Funkcjonariusze postanowili to wykorzystać i poczekali przed drzwiami.
- Oboje byli zaskoczeni, kiedy nieumundurowani policjanci okazali im legitymacje służbowe i powiedzieli, jaki jest cel czynności służbowych - mówi podkom. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.
Para twardo przekonywała policjantów, że żadnych narkotyków nie ma. Ani przy sobie, ani tym bardziej w mieszkaniu. Obojgu bardzo się spieszyło - kobieta miała rzekomą wizytę u lekarza.
- Szybko się okazało, że pośpiech był pozorny. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie zawiniątko z nielegalnym suszem oraz kilka tabletek ekstazy - relacjonuje podkom. Koniuszy.
Znalezione w ubraniach 45-latka narkotyki to jednak niewiele w porównaniu do asortymentu, które para trzymała w mieszkaniu. W trakcie przeszukiwania pokoi mundurowi odkryli jeszcze ok. 300 gramów marihuany i ponad 18 gramów haszyszu oraz elektroniczną wagę do porcjowania narkotyków.
45-latek i 23-latka zostali zatrzymani i trafili do policyjnych cel. Następnego dnia oboje usłyszeli zarzut przestępstwa narkotykowego. Teraz sąd może ich skazać nawet na 3 lata więzienia.
Korbol11:55, 14.03.2022
300 gram, no szok. Teraz to lepiej się wychodzi na przemycie bandaży - nie jest lekiem i nie podlega dziwnym ustawom, zero ryzyka ... 11:55, 14.03.2022
kurkawodna12:18, 14.03.2022
A jak legalnie sprzedają wódkę w sklepach która też jest substancją psychoaktywną (narkotykiem) i uzależnia, to jest wszystko ok. 12:18, 14.03.2022
Kon12:27, 14.03.2022
Legalna produkcja i handel produktami konopnymi jest szansa na poprawe koniunktury w kraju. Zwiekszenie ilosci placonych podatkow, moze rozwoju turystyki. Czy w kaczy-kato-stanie zdobedziemy sie na taki ruch ? 12:27, 14.03.2022
Uwolnić Naturę17:56, 14.03.2022
Tak teraz czuję się bezpieczniej, dziękuje 17:56, 14.03.2022
Mietek z Repek19:14, 14.03.2022
nic nie rozumiem , w aptekach sprzedają 5 10 50 gr na receptę i to towar 23% thc i nic a na ulicy zapinają Ci kajdanki za 2g , przeszukania i wyrok , nic dalej nie rozumiem 19:14, 14.03.2022
Mati_prywaciarz11:47, 15.03.2022
to w aptece ma 23% VAT :) 11:47, 15.03.2022
JS14:11, 15.03.2022
To proste. Żyjemy w kraju rządzonym przez debili, złodzieji i sk....ów, których wybierają debile. 14:11, 15.03.2022
Cyprinus20:36, 14.03.2022
Brawo dla Policjantow z Ursynowa. Kasować jak najwięcej handlarzy narkotyków. 20:36, 14.03.2022
comangero12:51, 15.03.2022
No to macie ich, czuję się bezpiecznie. Jeszcze Putina zatrzymajcie i będzie ok. 12:51, 15.03.2022
Lubelskieee14:30, 15.03.2022
Zapraszam do mnie do bloku średnio na każdym piętrze czuć co wieczór zielsko 14:30, 15.03.2022
ats03:11, 16.03.2022
1 3
Jest wszystko OK, bo kapitan państwo pobrał z pijaństwa akcyzę i podatek. Z marihuany i "olaboga ćpunuf" kapitan państwo nie ma kasy i tu jest największy ból, a nie kto się czym starga... 03:11, 16.03.2022