Zdewastowany chodnik na Belgradzkiej

Chodnik na ulicy Belgradzkiej jest zdewastowany - poskarżyli się nam mieszkańcy. Jego degradacja postępuje od lat. Od lat nikt nie widział też w tym miejscu żadnej ekipy remontowej. 

Chodzi o część chodnika przed wejściem do gimnazjum na Lokajskiego. Użytkowany jest jednak nie tylko przez uczniów szkoły, ale także przez okolicznych mieszkańców. Uszkodzenia są tak wydatne, że piesi wolą chodzić ścieżką rowerową, stwarzając tym samym zagrożenie w ruchu. 

- Nie ma wyjścia. Trzeba iść ścieżką, bo chodnik średnio nadaje się do użytku. Nie raz skręciła mi się noga na tych dziurach - mówi pani Barbara, mieszkająca w okolicy.

Zarówno jezdnia, ścieżka rowerowa, jak i chodnik są pod opieką ZDM. Chcieliśmy wiedzieć czy chodnik będzie naprawiany.

- Nie mogę teraz powiedzieć czy mamy to w planach. Jest początek roku, a my jeszcze nie mamy dokładnego spisu planowanych remontów - mówi Adam Sobieraj z ZDM.

Generalny remont tego kawałka chodnika na pewno by się przydał. Ale w ramach prac doraźnych, jakie obecnie przeprowadza ZDM, można by było wymienić popękane płyty chodnikowe i uzupełnić dziury. Być może ZDM dojdzie do podobnych wniosków. Sprawę będziemy monitorować.