Zamknij

Zielona rewolucja wkrótce na Puławskiej. Poznaj szczegóły

17:24, 15.04.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 22:32, 15.04.2018
Skomentuj SK SK

3,5 tysiąca nowych drzew, miejsca do odpoczynku, deszczowe ogrody, a co 100 metrów ławka. Tak za kilka lat ma wyglądać odmieniona ulica Puławska. Zarząd Zieleni M. St. Warszawy naszykował koncepcję zmian, która zaprezentowano w Dzielnicowym Ośrodku Kultury.

Dziś Puławska to jedna z głównych wylotówek z Warszawy - pełna aut, wiecznie zakorkowana, zniszczona, nieprzystępna dla pieszych czy rowerzystów. Już za kilka lat ma się to zmienić. Po pierwsze - ulica zostanie odciążona przez trasę S-7. Po drugie - jeszcze w tym roku ma się rozpocząć kolejny etap budowy ścieżek rowerowych i chodników do granicy miasta. Po trzecie - w ramach projektu zazieleniania głównych stołecznych ulic - zmieni się jej charakter na bardziej "miejską".

- Chcemy zmienić wygląd tej ulicy, tak by stała się ona bardziej przyjazna dla mieszkańców, poprzez wprowadzenie dużej ilości zieleni - mówiła Ewa Świątkowska z Zarządu Zieleni.

Zgodnie z projektem Aldony Pieszczek i Zuzanny Banaś z pracowni RS Architektura Krajobrazu, docelowo na Puławskiej mają się pojawić szpalery drzew - w sumie około 3,5 tysiąca sztuk. Będą one posadzone po obu stronach ciągów pieszych i rowerowych oraz w pasie rozdzielających jezdnie - będzie zatem aż 5 szpalerów. Na pasie środkowym sadzone będą łąki kwietne.

- Wykorzystamy rów melioracyjny do stworzenia "ogrodów deszczowych", woda nie będzie marnowana a gromadzona, z której czerpać będą rośliny - mówiła Zuzanna Banaś, współautorka koncepcji.

Bogato obsadzony zielenią ma być węzeł Puławskiej przy Wyścigach. Oprócz szpalerów drzew będą też gęste grupy krzewów i drzew. Stosunkowo mało zieleni wprowadzone zostanie przy trasie POW, projektantów ogranicza tam bowiem rezerwa terenu pod planowany tunel Puławskiej (do jazdy na wprost). 

Gatunki roślin sadzone przy Puławskiej mają być odporne na zasolenie i spaliny, ich zadaniem będzie izolowanie otoczenia od hałasu i zapachu ulicy. Prosiła o to m.in. społeczność Szkoły Podstawowej nr 100 przy Tanecznej. Boiska szkolne są bardzo blisko Puławskiej, więc w takich miejscach autorki koncepcji "Zielonej Puławskiej" chcą stawiać gabiony - czyli wysokie kosze z kamieniami, które porastać będzie np. bluszcz. W kilkunastu miejscach Puławskiej przewidziano też parkingi rowerowe oraz miejsca do wypoczynku.

Ogromne wrażenie na kilku osobach, które wzięły udział w dzisiejszych konsultacjach w DOK Ursynów, zrobiły wizualizacje przyszłej Puławskiej. Gdy podrosną posadzone rośliny, ulica rzeczywiście zmieni się nie do poznania. 

Kiedy Puławska przejdzie metamorfozę? W tej chwili trwają konsultacje społeczne, swoje uwagi można zgłaszać także mailowo: [email protected] do końca kwietnia. Następny etap to uzgodnienia między instytucjami miejskimi. Zarząd Dróg Miejskich w ostatni piątek ogłosił przetarg na budowę ścieżek rowerowych i chodników na Puławskiej - od Żołny do granic miasta, więc projekt zazieleniania ulicy będzie skoordynowany z pracami budowlanymi. Niemniej, już tej jesieni, pojawią się pierwsze nowe drzewa.

- Najpierw sprawdzimy gdzie nie ma kolizji z pracami drogowcymi, i od razu będziemy realizować tę koncepcję - mówił Mirosław Gajdak z Zarządu Zieleni.

Z całą koncepcją zieleni na Puławskiej można się zapoznać na stronach konsultacji.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(20)

ObserwatorObserwator

8 5

Miejsca spotkania, zieleń, rowery, spacery... . Wnioskuję że już za kilka lat samochody w Warszawie nie będą potrzebne. Będziemy spacerować i odpoczywać w zieleni. 19:19, 15.04.2018

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

AZXAZX

9 1

No i do pracy ludzie też już nie będą chodzić tylko sojowe latte na ławeczce popijać całym dniami - oczywiście sprzedawane wprost z roweru... 20:11, 15.04.2018


ObserwatorObserwator

7 5

AZX ja już teraz w Centrum widzę w ciągu dnia mlode osoby, które siedzą przy stolikach kawiarnianych i popijają kawę ze znajomymi. A kawę sprzedawana z roweru też już można spotkać. 20:26, 15.04.2018


AZXAZX

5 2

Obserwator bo jak sam dobrze wiesz jest to pokolenie „roszczeniowe” które uważa że wszystko im się należy. I niestety te darmozjady już się dorwały do tzw. „koryta” czego masz przykład widząc ich w środku dnia pijących kawę. 08:50, 16.04.2018


goostav 234goostav 234

6 6

Najbardziej roszczeniowi to są kierowcy. 13:25, 16.04.2018


reo

o boszeo bosze

8 10

niech te Panie Architektki wezmą koło i niech je..... się w czoło gdzie one chcą posadzić ten szpaler w pasie rozdzielającym jezdnie na tych asfaltowo betonowych wysepkach? 21:48, 15.04.2018

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

trotyltrotyl

6 6

Wystarczy te wysepki rozwalić i będzie ziemia. Co za problem??? 22:30, 15.04.2018


AZXAZX

7 3

@trotyl - szkoda że nie wiesz że ci sami ludzie którzy teraz sadzą wszędzie drzewa jako zarząd dróg miejskich albo zarząd zieleni jeszcze niedawno jako zarząd oczyszczania miasta NAKAZYWALI robienie betonowych wysp bo nie są w stanie utrzymać tam zieleni. Wiec o co kaman nie dało się a teraz się da? A może pieniądze publiczne trzeba wydać? 08:57, 16.04.2018


Anna SzcześniakAnna Szcześniak

4 0

@trotyl Będziemy eksperymentem!:-) "Gatunki roślin sadzone przy Puławskiej mają być odporne na zasolenie i spaliny" Jednocześnie sadzonki mają być małe i tanie. W praktyce okaże się czy przetrwają w tych warunkach. Pasy zostaną zwężone do 3,25 tylko prawy ma pozostać 3.50. A pasy zieleni mają zostać poszerzone o betonowe pobocza, również to wzdłuż Toru Wyścigów Konnych. Na razie to jedynie plany, koncepcje, pomysł. 09:22, 16.04.2018


OkoliczniakOkoliczniak

2 0

@AZX - walili beton, bo było po wyborach; teraz sadzą drzewa, bo jest przed wyborami. 19:10, 17.04.2018


FilipFilip

11 3

Fantastyczny pomysł!! Nie mogę się doczekać realizacji. Nareszczi ktoś robi coś z głowa i dla ludzi a nie tylko beton. Oby tak dalej i zeby cała puławska aż do Piaseczna tak wyglądała!!
Gratulacje. 22:40, 15.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wuxwux

3 1

ciekawe jak to zrobią skoro nie chcą sadzić drzew przy ulicach z powodu odległości (3 m od jezdni) i z powodu podziemnej infrastruktury. a te wizualizacje to brednia, polityka miasta jest ciąć trawę do samej ziemi i nie chcą ustępować, bujna trawa - na to się nie uda na miejskich trawnikach. 10:09, 16.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MałgosiaMałgosia

12 3

A tak na marginesie, dlaczego nie ma nasadzeń tych pięknych tulipanów na odcinku Alei KEN od Płaskowickiej do parkingu przy Multikinie? Dalej już są. Czyżby burmistrz uznał, że ten reprezentacyjny teren jest już stracony i przekaże go do rozjeżdżenia dostawczakom i pasiastym straganom bazarku? 12:16, 16.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GunGun

8 1

Świetnie, że w naszej betonowej dżungli zostanie wreszcie nasadzone dużo zieleni. Obawiam się jednak, że za jakiś czas chodniki i ścieżki rowerowe ulegną degradacji z powodu rozrastających się korzeni nasadzonego drzewostanu. 14:53, 16.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mollymolly

9 0

Chyba ich pogięło ! Na Puławskiej szlak zielony , a pod ratuszem do tej pory nie położono desek- siedzisk- zdjętych z betonowych ławek "na zimę" (widział ktoś , żeby z innych ławek w mieście , ktoś szczebelki na zimę odrywał i przechowywał ?). To taka nowa moda obecnej ekipy samorządowej Ursynowa. A na placyku za parkingiem ratusza powstaje bunkier , króry ma być otoczony kolejnym parkingiem - to będzie czwarty parking w tym miejscu (1. podziemny dla ratusza, 2. naziemny dla ratusza, 3. miejsca postojowe mieszkańców Kilara, a 4. ........ jeszcze nikt nie widział projektu, ale jest zapowiedź . 15:41, 18.04.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

sojasoja

3 0

..... no ~~molly nie dodałaś parkingu przy kościele , pod którego płotem stawiany jest ten bunkier . Tak , że zapowiadany przez ratusz parking , pod nowostawianym bunkrem DOK będzie piątym parkingiem w tym miejscu. 08:13, 21.04.2018


tomtom

4 0

Dziś próba pieszego pokonania węzła Puławskiej przy Wyścigach przypomina przekraczanie jakiegoś.... miejskiego Rowu Marianskiego. Jest to wewnątrzmiejska granica godna Korei Północnej. Stworzona "naturalnie" przez plany wielkich budowniczych Warszawy. Zaś okolice Cataliny - miejski GULag z zonami dla więźniów wg stanu ich portfeli. Nie do przejscia. Jeden z najgorszych koszmarów w Warszawie. Czy deweloper, ktory tak urządził nieprzezornych choć zamrożonych mieszkańców, będzie partycypował w kosztach, czy sami zapłacimy za "uzdatnienie" tej okolicy? (pytanie jest tylko figura retoryczna) Mam nadzieję ze nowi projektanci miasta udali sie na tamtejsze przejście dla pieszych choć raz w pojedynkę, żeby poczuć…. czar okolicy i uwzglednic BEZPIECZENSTWO w planach. 11:38, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tomtom

6 1

Wytyczanie ścieżek rowerowych wzdłuż... ścieków komunikacyjnych uważam za głupotę. Ekologiczni mieszkańcy miasta nawdychają się PM10 oraz PM2,5 i... poumierają na raka. Wcześniej ogłuchną. Te ścieżki rowerowe powinny przebiegać przez Las Kabacki, przez „ptasie” ulice, przez Wyścigi (najwet gdyby miały być oddzielone wysokimi siatkami od terenow wyscigowych), itd.– byle JAK NAJDALEJ od sciekow komunikacyjnych, mimo ze te tak ladnie będą wygladaly ze ściezkami…To samo zreszta przy KENie. Praktycznie przez caly Ursynow mozna przejsc pieszo przez wielki, logicznie ciagnacy sie teren zielony, gdzie jest cicho i przyjemnie, bez spalin - przypomina to ciagi parkow przez Powisle i Solec. Tamtedy nalezalo wytyczyc sciezki rowero. a nie wzdluz KEN. Stawiam $$$ przeciwko orzechom, ze pracownicy ratusza woza wszystko samochodami nie maja pojecia ze takie cuda wyznaczono przez Ursynow w PRLu. Wiekszosc pozostala niezabudowana. Rowery jak najdalej od b.uczeszczanych jezdni! Piec metrow to za malo! 11:55, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

green_is_badgreen_is_bad

1 2

Zbieranie ulicy samochodom powinno być karalne KA RA LNE !!! 22:41, 30.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaaaaaaaaaaaa

0 0

Eko opowieści a na żywo to robotnicy łamią gałęzie drzew za pomocą łyżki koparki!!! Może zanim puści się ekipy do takiej roboty trzeba by ich uświadomić, że np. uszkodzone w taki sposób drzewo się osłabia i żyje krócej. Operator koparki podobno przypadkiem zaczepił łyżką o gałęzie drzewa, ale zamiast odczepić zaczął szarpać łamiąc ponad 3m gałąź i wyłamując dziurę w pniu.... Bo nie pomyślał, że można zerwane płytki chodnikowe odsunąć ok.1,5m dalej na podjazd i pakować je na ciężarówkę bez przeszkód, a nie szamotać się z 20 letnim orzechem włoskim i łamać gałęzie. Koledzy z budowy się pośmiali, że jakaś tam, zwraca uwagę... Orzech to drzewo owocowe i na pasie drogowym, więc można je ściąć. Rozumiem. 15.10.2018, czyli wczoraj miałam nieprzyjemność obserwować, jak plan architektów wcielają w życie... robotnicy, którym się spieszy, więc resztę mają gdzieś. Bardzo ekologiczna strategia. 16:45, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%