Ronda na Ursynowie idą w dziesiątki, część z nich jest zielona, inne wyłożone są kostką. I to właśnie o ich zmianę zawnioskowali dzielnicowi aktywiści. Na razie rozważane jest zazielenienie trzech skrzyżowań. A może urząd pójdzie za ciosem i zagospodaruje wszystkie?
Mieszkańcy Kabat uznawani są za szczęściarzy, mają przysłowiowy rzut beretem do Lasu Kabackiego. Jednak sami zainteresowani przyznają, że w międzyblokowej przestrzeni brakuje im zieleni.
- Zieleń zawsze jest mile widziana w naszym otoczeniu – mówi Joanna, mieszkanka Wańkowicza. - Na Stokłosach jest ładne zielone rondo, w naszej okolicy tego brakuje – dodaje.
Aktywiści z tej okolicy - były radny Piotr Wajszczuk i społeczniczka Hanna Wróbel - postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zwrócili się do burmistrza z propozycją zazielenienia okolicznych skrzyżowań.
Ale wkoło jest wesoło
Ronda uważa się za jedne z najbezpieczniejszych skrzyżowań. W Rybniku – polskim królestwie rond - jest ich około 40. I to nie byle jakich: zielonych i kolorowych. Część skrzyżowań jest trawiasta, na niektórych ustalono instalacje artystyczne. Jednym z ulubionych rond mieszkańców, jest to nazwane to oficjalnie nazwane Powstańców Śląskich, a potocznie – „rondem z kulkami”.
fot. rybnik.eu
Oprócz walorów estetycznych skrzyżowania okrężne, w których plac wyłożony jest nie kostką brukową, a trawą lub inną zielenią, obniżają temperaturę ulicy i mają wpływ na jakość powietrza w okolicy. Używając m.in. tych argumentów przedstawiciele Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa zaproponowali utworzenie zielonych rond w trzech miejscach na Kabatach.
Ładnie i zdrowo
Pomysłodawcy proponują, aby wzorem ronda przy pl. Politechniki zmienić obecną nawierzchnię na nawierzchnię biologicznie czynną (niską trawę i byliny) na rondach przy ul. Plakatowej, noszących nazwę: Powstania Węgierskiego 1956, Bratanków i Ferenca Keresztesa-Fishera.
- Inspiracją były dla mnie zmiany, które obserwowałam w tym roku na rondzie Politechniki i powstanie trawiastych torowisk – mówi Hanna Wróbel. - Pomyślałam, że taka powierzchnia nie będzie się nagrzewać, może poprawi choć trochę jakość powietrza, a przy okazji będzie to dla mieszkańcom skrawek zieleni, której w tej okolicy bardzo brakuje – tłumaczy.
Urząd wziął tę propozycję pod uwagę i potwierdza, że możliwość zagospodarowania skrzyżowań zostanie rozważona w nowym roku budżetowym. Czy się zazieleni? Zobaczymy.
przeprowadzam się do09:29, 27.11.2018
W Rybniku "część skrzyżowań jest trawiata". 09:29, 27.11.2018
Nes11:09, 27.11.2018
Szkoda tylko, że miejscy aktywiści znów chcą wydawać pieniądze z czyjejś kieszeni na swoje fanaberie - po 1 zrobienie takich rond będzie kosztowało krocie (jak wszystko, co państwowe i wymagające przetargu), po drugie pielęgnacja tego też będzie nietania. I tak przez czyjąś głupotę może zabraknąć pieniędzy na na prawdę potrzebne sprawy ... 11:09, 27.11.2018
zdrowy rozsądek12:48, 27.11.2018
A według mnie wszelkie działanie prowadzące celowo do trwałego ograniczenia widoczności na skrzyżowaniu powinno być traktowane jak usiłowanie spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i powinno skutkować wynikającymi z tego paragrafu konsekwencjami ... 12:48, 27.11.2018
Zniesmak10:00, 28.11.2018
Przeorganizować na ronda turbinowe, później ew. na "zielone". Niestety normą jest jazda 3/4 ronda po zewnętrznym pasie, bo kierującemu "tak wygodniej". 10:00, 28.11.2018
Hanna Wróbel10:18, 28.11.2018
Dzień dobry. Czy do tego artykułu o zielonych rondach można dodać zdjęcie ronda na pl. Politechniki, które było inspiracją. Ronda ze zdjęć są wysokie i zasłaniają widoczność a w interpelacji była mowa o niskiej zieleni, aby tej widoczności nie ograniczać. 10:18, 28.11.2018
Milo19:12, 03.12.2018
Dołączam do prośby.
Po komentarzach widać że większość ma problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo patrzy jedynie na obrazki. A te małe rondka na Kabatach nijak się mają do przedstawionych na zdjęciach dużych rond, na których w ten sposób ogranicza się widoczność. Specjalnie, planowo, żeby co poniektórzy idioci musieli zdjąć nogę z gazu, bo inaczej wjechaliby na rondo z pełną prędkością.
19:12, 03.12.2018
prawnik08:19, 28.11.2018
5 0
Za takie ograniczanie widoczności grozi kryminał! Dlatego m.in. Kodeks Drogowy zakazuje parkowania samochodów bliżej niż 10 m od skrzyżowań i przejść dla pieszych. 08:19, 28.11.2018
issaa20:15, 28.11.2018
2 1
mam dokladnie takie same zdanie.
idiotyczny pomysł!!!
Rozumiem, że przyjemniej będzie umierać w zieleni.... 20:15, 28.11.2018
Milo19:03, 03.12.2018
1 0
Trwałe ograniczenie widoczności przez trawy i byliby? Ludzie zazwyczaj CHODZĄ po chodnikach wokół tych rond, a nie pełzają...
Czytajcie uważniej i ze zrozumieniem, bo potem takie komentarze świadczą jedynie o kretynizmie ich autorów. 19:03, 03.12.2018